Problemy techniczne - Problem z odpalaniem po dłuższym postoju - Peugeot307 2.0 PB
Marcino - 09-07-2013, 23:37 Temat postu: Problem z odpalaniem po dłuższym postoju - Peugeot307 2.0 PB Panowie,
Mam pierwszy poważny problem z moim Peugeotem. Przebieg 215kkm, rocznik 2007, przy 140kkm wstawiony nowy silnik.
Mianowicie po dłuższym postoju czasami starczy nawet z 1h jest kłopot z odpaleniem, tzn trzeba go bardzo długo krecić. Zaczeło sie to tak powoli objawiać od dłuższego czasu, ale teraz to już przegięcie. Pali sie go jak starego malucha, czasem na 2-3 razy. Po pierwszym odpaleniu jak sie go zgasi to już zapala jak by nigdy nic???
To co do tej pory udało mi sie ustalić:
1. Jest włąsciwe cisnienie na listwie wtryskowej - 3.5bar zaraz po przekreceniu kluczyka. Filtr paliwa nie istnieje, tzn jest ale sitko w baku.
2. Wykasowałem interfejsem do peugeota błedy silnika i komputera sterującego.
3. Swiece zmienione, nie ma różnicy czy stare czy nowe.
4. Odpiołem LPG aby wykluczyć że zalewa go przez nieszczelne wtryski - nie pomogło.
5. Jak zpali i się rozchodzi to silnik pracuje równiutko, przełancza się na LPG nie szarpie, no i nie czuję żadnego spadku mocy.
6. Zalane nowe porzane paliwo z Shela V-power
7. Sondy lambda działają poprawnie 0.1-1.0V
8. Ładownie jest - wstawiłem nawet aku z galanta
9. Inpulsy na cewkach coś koło 1.85mv , nie wiem czy to dobrzxe
Skonczyły sie pomysły.... może cewka ale nie chce w ciemno strzelać. Niestety na forum Peugota nikt nie chce albo nie wie jak pomóc.. Licze na MM:)
Może ktoś z pracujących w serwisach podpowie jak sprawdzic cewkę. Niestety jest tu cała listwa, a widziałem ze oprogramowanie PP2000 ma chyba opcje sprawdzenia zapłonu tzn iskry, tylko jak to zrobić?? wyjąć cewkę, wykręcić świece, załozyć wszytkie, i zwierać po kolei do masy silnika i sprawdzać czy daje iskrę? Niestety ale jestem nowy jesli chodzi i program Peugeot Planet 2000.
Aha.. stał już u polecanego diagnostyka... ale jakoś nic nie wymyslił oprócz zmierzenia ciśnienia paliwa za moją namową. A pytany czy sprawdzał kody błedów powiedział że oczywiste rzeczy nalezy wykluczyć najpierw. Zabrałem więc na weekend do domu, a dziś mi powiedział ze sie nie wezmie za neigo znowu... bo ma 2 dni obsuwy a pożniej idzie na urlop.... ech. Może jeszcze znajde w pomorskim jakiegoś magika.
Pozdrawiam
Marcin
[ Dodano: 10-07-2013, 22:27 ]
Serio.. nikt ????
|
|
|