Carisma - Ogólne - [Cari 1.6] Czy to wina imobilizera?
piotr25 - 30-09-2013, 16:18 Temat postu: [Cari 1.6] Czy to wina imobilizera? Witam wszystkich miłośników Mitsubishi:D
Właścicielem tego modelu stałem się całkiem nie dawno no i od razu postał problem a mianowicie auto posiada imobilajzer w kluczyku...a kluczyk jest rozwalony i jakoś do tej pory palił normalnie i nie chcąc dorabiać nowego postanowiłem go naprawić sam a mianowicie go skleiłem klejem i teraz nie mogę odpalić...
tzn wkładam kluczy do stacyjki i jak przekręcam GASNĄ WSZYSTKIE KONTROLKI czy to jest winna imobilajzera????
Proszę o porady i od razu z góry dziękuje...
Bizi78 - 30-09-2013, 17:48
Może akumulator siadł .
JCH - 30-09-2013, 19:07
piotr25 napisał/a: | wkładam kluczy do stacyjki i jak przekręcam GASNĄ WSZYSTKIE KONTROLKI czy to jest winna imobilajzera? | Raczej nie. Gdyby "nawalił" immobilizer to byś kręcił, kręcił, kręcił..... a silnik by nie odpalał.
Raczej (tak jak pisze Rafał) coś z elektryką - akumulator, rozrusznik, połączenia elektryczne i masowe....
daniel0011 - 30-09-2013, 20:14
Dobrze, że o tym piszes, bo mi właśnie peka powli kluczyk. Nie mam zapasowego więc trzeba wydać około 150zł na nowy
kamir - 30-09-2013, 21:04
piotr25, Sprawdź połączenia klem i połączenia masy w samochodzie, pewnie coś nie łączy.
piotr25 - 30-09-2013, 21:59
no więc koledzy tak jak piszecie nie było masy ja oczywiście na to nie wpadłem:D
ale kolega elektryk sprawę załatwił w 15min...
no ale dzięki za zainteresowanie
|
|
|