Anonymous - 28-01-2007, 21:41 Temat postu: Zbieżność tył??????Problem Witka.Czy w galancie ustawia się zbieżność na tyle.Długi czas nie zaglądałem do opon aż do wymiany na zimówki i okazało się iż jedna opona na tyle jest całkiem zużyta(brak bieżnika od strony wewnętrznej) i teraz zastanawiam się jaka jest tego przyczyna!!a Wy co proponujecie sprawdzić najpierw??? Aha no i jadąc na śliskiej nawierzchni cały tył mi tańcuje wydaje mi się ze to wina tego koła tylko co jest nie tak? Anonymous - 31-01-2007, 22:52 wlasnie tak - w tych galach obowiazuje geometria rowniez tylnej osi a zuzyta jedna strona opony zazwyczaj swiadczy wlasnie o tym, ze nalezy ustawic geometrie. Anonymous - 01-02-2007, 19:46 Najpierw proponuje sprawdz amortyzator na tej stronie ,a następnie połączenia gumowe - moim zdaniem tu tkwi problem -może kiedyś zaliczyłeś o jedną dziure za dużo na naszych pięknych drogach. Anonymous - 02-02-2007, 08:30 Amortyzator jest nowyma około 2 miesięcy a połączenie gumowe znaczy????? Anonymous - 02-02-2007, 09:47 połączenia drążka reakcyjnego i wachacza Anonymous - 02-02-2007, 22:38 Witka serdeczne dzięki za odpowiedzi!!!Tak ale to wszystko co piszesz świadczy o tym iż muszę wymienić tylni wahacz jeśli dobrze rozumie ?!Tylko który!Denerwuje mnie to że jest tyle wahaczy wymieniłem już trzy to jest 900 stów a to jeszcze nie koniec.Pali dużo jest drogie w utrzymaniu więc po co to trzymać!!!!!Czyżbym kupił złom???????? 
Anonymous - 03-02-2007, 19:29 Szkoda, że nie zacząłeś odpoczątku. Najpierw szarpaki przód i tył (koszt 15zł), po nich dokładnie wiesz który element wymienić, a potem całkowita zbieżność pojazdu tzn przodu z tyłem. Większość przyzwyczaiła się, że zbieżność to ustawienie tylko kół przednich a tak nie jest. Żeby ustawić osiowość samochodu trzeba ustawić przód wspólnie z tyłem. Anonymous - 04-02-2007, 00:24
Nie koniecznie zlom. Niestety te auta (jak i wiele innych) maja to do siebie ze nalezy o nie dbac a w szczegolnosci o zawieszenie (wielowachacz = wielokrotnie drozsze  ) i jesli nie robil tego poprzedni wlasciciel no to Ty musisz troche pieniazkow w to wlozyc, juz ja cos o tym wiem... 
Anonymous - 13-02-2007, 22:57 Wielo-wahacz no cóż auto zostało sprowadzone z Austrii rdzewieje co jest wynikiem nadmiaru soli w górach to jeszcze te wahacze.Nie tyle co wahacze co ta cena!!!A co znaczy wielokrotnie droższy??Bo chyba nie cena auta w tym roczniku bo jak teraz widze np.na allegro to za cenę 6000-7000 tysięcy kupisz w tym roczniku raczej chyba cena utrzymania to tak.Auto co prawda duże zajebiste i w tej cenie to masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ale silniczek pozazdrościć stuku tyle że tyle pali niby TDI i co z tego... |
||||||||
