Anonymous - 29-01-2007, 11:46 Temat postu: [CB1A 1.3] CHECK ENGINE Juz gdzies widzialem posty na ten temat, niestety mnie moge się do nich dokopać, mianowiceie zupełnie niespodziewanie odpalam samochód dzisiaj rano i CHECK ENGINE gaśnie po czym po kilku minutach zapala sie i NIE gaśnie, I tak za kazdym razem jak odpalam silnik. Gaśnie normalnie po czym po kilku minutach zaświeca sięna stałę. Myślicie że powodem może byc pogoda i wilgoć ? Chodzi dokładnie o Lancer 4G13 1995r. Krzyzak - 29-01-2007, 12:48 sprawdzic bledy, opis tu: http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=1981 Anonymous - 29-01-2007, 22:07 OK wielkiw dzieki, ale powiedz mi jeszcze, czy w\g Ciebie istnieje mozliwosc ze to po prostu zawilgocenie albo przymarzniecie jakiegos zlacza, styku lub czujnika, bo czy to normalne ze w sobote kolo pld zostawiam samochod, po czym w niedziele wychodze na ul sprawdzic czy mimo mrozu mi odpali itd ï wszystko jest ok a tu nagle w PN rano po zaznaczam mokrej a nad ranem mroznej nocy sa tego typu problemy.Dodam ze jak nim dzisiaj jezdzilem ok 20 km to nic a nic nie normalnego sie niedzieje, temperatura ok, obroty takze na biegu jalowym w normie itd, po za swieceniem tej kontrolki absolutnie nic sie nie dzieje. Krzyzak - 30-01-2007, 09:37 sprawdz najpierw bledy, bo trudno sie wypowiadac co moze byc przyczyna - nie chce wrozyc z fusow komp w miare precyzyjnie powie o co mu biega Anonymous - 29-12-2007, 11:51 Witam forumowiczów, to mój debiut na forum, więc pozdrawiam wszystkich ;o) Nie wiem czy temat jeszcze aktualny ale sam miałem kiedyś podobną usterkę i przyczyną okazał się brak przejścia w jednym z czujników temperatury - i to tym najważniejszym, czyli na komputer. Dodatkowo zrobiło mi się potem tak, że trudno było zapalić rozgrzany silnik. W Trójmieście dałbym Ci namiar na elektronika, który bardzo dobrze sobie radzi, bowiem pracował w lokalnym serwisie MM. Pozdro! |
||||||
