Carisma - Techniczne - [Carisma] nierówna moc hamowania
slav10 - 19-06-2014, 22:01 Temat postu: [Carisma] nierówna moc hamowania Witam
Mój problem wygląda następująco - podczas hamowania moc hamowania zmienia się cyklicznie - raz rośnie a potem maleje. Dzieje się to czasami, więc raczej odpada problem krzywych tarcz. Zwykle zauważam to przy hamowaniu przed światłami - niezbyt mocnym. Cykl falowania mocy hamowania spada wraz z spadkiem prędkości - mniejsza prędkość wolniejsze falowanie. Poza tym nie ma innych objawów. Czy ktoś wie co to może być? Problem z zaciskami, tłoczkami, serwo??
Dzięki z góry za pomoc.
robertdg - 19-06-2014, 22:13
Udaj się na kontrole siły hamowania w stacji diagnostycznej, wszelkie nieprawidłowości powinny wyjść.
Gdyby z serwem sie coś działo, pedał hamulca by twardniał, albo by blokowało koła
Gdyby tarcze były krzywe to odczuwałbys to albo na kierownicy albo na pedale.
Gdyby zaciski zawodziły to albo by sie koła grzały albo byś widział nadmierną korozję na tarczach
Warto także wykonać okresową wymianę płynu hamulcowego
slav10 - 20-06-2014, 10:16
Przy ostatnim przeglądzie miałem robioną siłę hamowania i nic nie wyszło. Spróbóję jeszcze raz. Co do objawów to jedyne co zauważyłem to swego czasu grzało się jedno koło. Czyli mogły by to być zaciski... Płyn ma 3.5 roku więc chyba nie to.
apg2312 - 20-06-2014, 10:23
slav10 napisał/a: | Płyn ma 3.5 roku więc chyba nie to. |
Więc już najwyższy czas, żeby go wymienić. DOT-y wymienia się po 3 latach.
A reszta...tutaj trudno zgadywać. Ja też bym zaczął od stacji diagnostycznej i sprawdzenia siły hamowania. Koszt niewielki, a będziesz wiedział co się dzieje.
plecho1 - 22-06-2014, 09:34
Mi też wydaje się, że to nie płyn. Ja u siebie jeszcze nie wymieniałem, auto mam 2 lata i też nie wiadomo kiedy coś takiego było w nim robione i z hamulcami nic się nie dzieje. Podobnie jest u brata w Carismie a on auto ma około 1 rok dłużej ode mnie. Jedynie jemu podczas ostatniej zimy w największe mrozy delikatnie przymarzało sprzęgło i tobył jedyny objaw jaki dało się zaobsetwować.
Edit.
Odniosłem się do postu który , może był trochę kontrowersyjny ale czy odrazu trzeba było go usówać?
mkm - 22-06-2014, 19:42
plecho1 napisał/a: |
Odniosłem się do postu który , może był trochę kontrowersyjny ale czy odrazu trzeba było go usówać? |
Tak, bo takie bzdury trzeba kasować w zarodku.
Płyn hamulcowy wymieniamy co 2 lata, ponieważ bardzo łatwo absorbuje wodę, a co za tym idzie gwałtownie spada jego temperatura wrzenia.
Tak samo nigdy nie dolewamy płynu hamulcowego, który pozostawiliśmy otwarty dłużej niż kilka minut.
Nie są to wymysły moje, pisemek lub internetu. To wprost jest zawarte w kartach każdego płynu i należy tego przestrzegać.
rasiak1980 - 22-06-2014, 21:01
ja też mam jeszcze fabryczny płyn zapewne i z hamulcami wszystko w porządku jedyne co zauważyłem to po długiej jeździe na jednym biegu pedał sprzęgła twardnieje, działa ok ale trzeba przycisnąć ze 3 razy i wszystko wraca do normy. własnie podejrzewam że to wina starego płynu.
|
|
|