| [Carisma] nierówna moc hamowania | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | slav10   Forumowicz
 
 Auto: Carisma 1.9 DiD
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 09 Wrz 2009
 Posty: 42
 Skąd: Krakow
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-06-2014, 21:01   [Carisma] nierówna moc hamowania |   
 |  
               | 
 |  
               | Witam Mój problem wygląda następująco - podczas hamowania moc hamowania zmienia się cyklicznie - raz rośnie a potem maleje. Dzieje się to czasami, więc raczej odpada problem krzywych tarcz. Zwykle zauważam to przy hamowaniu przed światłami - niezbyt mocnym. Cykl falowania mocy hamowania spada wraz z spadkiem prędkości - mniejsza prędkość wolniejsze falowanie. Poza tym nie ma innych objawów. Czy ktoś wie co to może być? Problem z zaciskami, tłoczkami, serwo??
 Dzięki z góry za pomoc.
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez glina 27-06-2014, 11:06, w całości zmieniany 1 raz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | robertdg   Mitsumaniak
 SnowWhite
 
  
 Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
 Zaproszone osoby: 1
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 1300 razy
 Dołączył: 21 Cze 2009
 Posty: 23650
 Skąd: KSSE
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-06-2014, 21:13 |   
 |  
               | 
 |  
               | Udaj się na kontrole siły hamowania w stacji diagnostycznej, wszelkie nieprawidłowości powinny wyjść. Gdyby z serwem sie coś działo, pedał hamulca by twardniał, albo by blokowało koła
 Gdyby tarcze były krzywe to odczuwałbys to albo na kierownicy albo na pedale.
 Gdyby zaciski zawodziły to albo by sie koła grzały albo byś widział nadmierną korozję na tarczach
 Warto także wykonać okresową wymianę płynu hamulcowego
 |  
				| _________________ Gość zobacz mojego Galanta
   Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
 "Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
 W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | slav10   Forumowicz
 
 Auto: Carisma 1.9 DiD
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 09 Wrz 2009
 Posty: 42
 Skąd: Krakow
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20-06-2014, 09:16 |   
 |  
               | 
 |  
               | Przy ostatnim przeglądzie miałem robioną siłę hamowania i nic nie wyszło. Spróbóję jeszcze raz. Co do objawów to jedyne co zauważyłem to swego czasu grzało się jedno koło. Czyli mogły by to być zaciski... Płyn ma 3.5 roku więc chyba nie to. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | apg2312   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 90 razy
 Dołączył: 28 Maj 2014
 Posty: 2310
 Skąd: Chorzów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20-06-2014, 09:23 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | slav10 napisał/a: |  	  | Płyn ma 3.5 roku więc chyba nie to. | 
 Więc już najwyższy czas, żeby go wymienić. DOT-y wymienia się po 3 latach.
 A reszta...tutaj trudno zgadywać. Ja też bym zaczął od stacji diagnostycznej i sprawdzenia siły hamowania. Koszt niewielki, a będziesz wiedział co się dzieje.
 |  
				| _________________ Adam
 .-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
 Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | plecho1   Mitsumaniak
 
 Auto: NX300h
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 583 razy
 Dołączył: 02 Sty 2010
 Posty: 10313
 Skąd: Świdnik
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22-06-2014, 08:34 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mi też wydaje się, że to nie płyn. Ja u siebie jeszcze nie wymieniałem, auto mam 2 lata i też nie wiadomo kiedy coś takiego było w nim robione i z hamulcami nic się nie dzieje. Podobnie jest u brata w Carismie a on auto ma około 1 rok dłużej ode mnie. Jedynie jemu podczas ostatniej zimy w największe mrozy delikatnie przymarzało sprzęgło i tobył jedyny objaw jaki dało się zaobsetwować. Edit.
 Odniosłem się do postu który , może był trochę kontrowersyjny ale czy odrazu trzeba było go usówać?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mkm   Forumowicz
 
 Auto: Colty
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 187 razy
 Dołączył: 26 Lut 2008
 Posty: 14126
 Skąd: Krakow
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22-06-2014, 18:42 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | plecho1 napisał/a: |  	  | Odniosłem się do postu który , może był trochę kontrowersyjny ale czy odrazu trzeba było go usówać?
 | 
 Tak, bo takie bzdury trzeba kasować w zarodku.
 Płyn hamulcowy wymieniamy co 2 lata, ponieważ bardzo łatwo absorbuje wodę, a co za tym idzie gwałtownie spada jego temperatura wrzenia.
 Tak samo nigdy nie dolewamy płynu hamulcowego, który pozostawiliśmy otwarty dłużej niż kilka minut.
 Nie są to wymysły moje, pisemek lub internetu. To wprost jest zawarte w kartach każdego płynu i należy tego przestrzegać.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | rasiak1980   Forumowicz
 
  
 Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
 Kraj/Country: UK
 Pomógł: 30 razy
 Dołączył: 24 Wrz 2008
 Posty: 997
 Skąd: Sopot
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22-06-2014, 20:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | ja też mam jeszcze fabryczny płyn zapewne i z hamulcami wszystko w porządku jedyne co zauważyłem to po długiej jeździe na jednym biegu pedał sprzęgła twardnieje, działa ok ale trzeba przycisnąć ze 3 razy i wszystko wraca do normy. własnie podejrzewam że to wina starego płynu. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |