Carisma - Ogólne - [Cari 1.8 GDI] Spószczanie paliwa
Dziadzia1 - 03-11-2014, 14:07 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Spószczanie paliwa Witam proszę o pomoc nie wiem jak spószczać paliwo z Carismy 1.8 Gdi 98 r wkładałem różne węże pompki itp ale nic to nie daje leci paliwo ale troszke z powietrzem i przestaje jak mogę ściągnąć paliwo ktoś próbował poradził by mi ktoś jak ściągnąć paliwo proszę o szybką poradę
kamir - 03-11-2014, 16:16
Sprawdź TEN temat.
rasiak1980 - 03-11-2014, 20:31
Proszę! To aż bije po oczkach Spuszczanie a nie spószczanie, starajmy się chociaż w tematach nie robić błędów bo po woli upodabniamy się do forum VAG, gdzie takie perełki są na porządku dziennym. Co do samego problemu są dwa rozwiązania, odkręcić pod siedzeniem blachę 4 wkręty krzyżaki, odkręcić dużą plastikową nakrętke, i wyciągnąć pompę paliwa, później ze dwa metry węża ogrodowego, robisz tzw. "lewar" Tak jak się spuszcza wino z gąsiorów, drugi sposób to podłączenie pompy na krótko, obydwa sposoby wypróbowałem i wiem że "lewar" szybciej ogarnąć, jedyny problem to gumowa uszczelka pompy i ta duża nakrętka, musi odpowiednio "siedzieć" inaczej można zniszczyć uszczelkę. Przy podlaczaniu na krótko, można spalić pompę, albo samochód jako że opary benzyny są wybuchowe.
MichciuGT - 03-11-2014, 20:59
Przepraszam rasiak1980, ale tak samo bije po oczach brak w ogóle chęci poszukania podobnego tematu.
Mam tylko nadzieje że chodzi tylko o sprzedanie własnego samochodu
Przy okazji, mogłeś sobie kupić interfejs na ftdi... jest cały temat o evoscanie i sprawdzić sobie jakie jest wysokie ciśnienie i dzięki temu wiedziałbyś czy jest to wina pompy czy czujnika
apg2312 - 03-11-2014, 21:00
rasiak1980 napisał/a: | Proszę! To aż bije po oczkach Spuszczanie a nie spószczanie, starajmy się chociaż w tematach nie robić błędów bo po woli upodabniamy się do forum VAG, gdzie takie perełki są na porządku dziennym. |
Proponuję "wypompowanie" - nie będzie takich problemów Chociaż pewnie ktoś i tak by napisał to słowo przez "ą".
Ale masz w 100% rację. Pisania z błędami nawet już na różne dysfunkcje mózgowe nie można zwalić, bo WSZYSTKIE przeglądarki internetowe mają moduły sprawdzania pisowni. To po prostu zwykłe lenistwo, i olewanie innych użytkowników.
Sorry za OT.
|
|
|