To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero II - 2.8 td 1998 - w czasie jazdy traci moc i potem gaśnie..

pekar1 - 21-12-2014, 00:49
Temat postu: 2.8 td 1998 - w czasie jazdy traci moc i potem gaśnie..
Może ktoś podpowie jak może być przyczyna?
W czasie normalnej jazdy nagle silnik nagle zaczął tracić moc. Aby podtrzymać jazdę redukowałem biegi i pedał wciskałem w podłogę..
Skutkowało przez kilka/ dziesięć kilometrów po czym silnik niestety zgasł. Kilka razy kręciłem rozrusznikiem po czym z trudem silnik zaczął nieregularnie pracować i wszedł na normalne obroty i auto jechało potem bez problemów jakby nic się nie wydarzyło.
W ciągu dwóch dni zdarzyło się tak dwa razy na przejechanym dystansie ok.350 km.

Filtr paliwa był zmieniany pół roku wcześniej- przejechałem na nim ok.10 000

Jakaś podpowiedź? Będę wdzięczny za propozycje diagnozy..

n_bart - 21-12-2014, 08:39

Cześć. Miałem identyczne obiawy. Najpierw wymieniłem filtr co poskutkowało delikatną poprawą.
Dwa dni później pompą paliwa poszła do regeneracji, tak się nie dało jeździć.
Diagnoza była prawidłową. Po reg.jak ręką odjął.

Heilsberg - 21-12-2014, 10:36

Piotrze.

Twoje auto trochę już ma kilometrów i lat więc pompie należałby się przegląd. Ale zanim do pompy to sprawdziłbym wszystko inne. Zmieniłbym filtr, sprawdził czy nie wytwarza się podciśnienie w baku (zasysanie przy odkręcaniu korka), wyjąłbym ssak z baku i zobaczył czy nie zaszlamiony. Zdjąłbym przewody z pompy i podpiął jakakolwiek pompkę na przezroczystym przewodzie i przepompował z zasilania na powrót obserwując czy ropa płynie. Na koniec dopiero zostawiłbym pompę wtryskową.
Pozdrowienia i jak coś to dzwoń śmiało.

pekar1 - 21-12-2014, 11:03

Dzięki panowie za wskazówki i sugestie poczynania "step by step"..

Będę informował co dalej się dzieje.
Jarek, zadzwonię w przyszłym tygodniu jak już będę coś wiedział.
Pozdrawiam wszystkich.

[ Dodano: 21-12-2014, 11:05 ]
A jaki wpływ może mieć podciśnienie tzn. zasysanie powietrza po odkręceniu korka wlewu paliwa.
Kiedy tankuję mając mało paliwa to wydaje mi się że takie zjawisko występuje czyli zasysanie powietrza.
Jaki to może mieć wpływ na opisaną przeze mnie sytuację?

Heilsberg - 21-12-2014, 11:26

Przy przypchanych odpowietrzeniach zbiornika wytwarzające się podciśnienie może powodować, że pompa nie da rady zassać. Ale to musiałby być fest podciśnienie albo prawie padnięta pompa. Takie po prostu lekkie "pss" przy otwieraniu korka nie rzutuje. Ale korek sprawdź czy dziurka w korku drożna.
kubaeso - 21-12-2014, 11:36

Ja miałem w prawdzie w sporcie podobny problem i sie okazalo ze przegnily przewody paliwowe na smokiem idace z baku do pompy.Dostep slaby bo pomiedzy zbiornikem a podloga.Tez juz chcialem brac sie za pompe;)
pekar1 - 21-12-2014, 11:55

No, to jest raczej lekkie psst, więc to nie to, korek sprawdzę.
W poniedziałek wymienię filtr paliwa i dopiero jak nie będzie poprawy będę szukał dalej.
Dzięki na razie..

n_bart - 21-12-2014, 14:11

Ja spr.pompkę doświadczalnie tzn. Do wszystkich przewodów przy filtrze paliwa doloźyłem po 10 cm przeźroczystych rurek i spr.na której będą bańki powietrza. Wyszło, że na powrocie z pompki. Wszystkie inne były ok. Gość co regenerował ją potwierdził że podsysała powietrze na jakimś wałku czy coś takiego. Nie pamiętam dokładnie bo było to już jakieś 2 lata temu.
Życzę powodzenia.
P. S. Mój misiek ma przejechane około 240 tyś.km., jeśli wierzyć licznikowi.

pekar1 - 21-12-2014, 14:17

Mój 420 000 km i generalnie bez problemów do tej pory...oprócz spowodowanych nieprawidłową naprawą przez rozrządu mechanika.

[ Dodano: 23-12-2014, 16:30 ]
Przejechałem kolejne kilkaset kilometrów. Sytuacja się nie powtórzyła. Pali na dotknięcie...
Mimo tego filtr paliwa zamówiłem i zostanie wymieniony. No i umówiłem się na sprawdzenie czystości zbiornika. Mój mechanik podejrzewa, że mogą być w nim brudy na dnie.
W korku jest odpowietrzenie prawidłowe.
Będę informował co dalej..

n_bart - 23-12-2014, 21:16

Miałem identycznie wg.twojego opisu. U mnie niestety skończyło się reg.pompy. jak pisałem wyżej. Czasami było ok zwłaszcza na trasach, czasem parę dni a potem znowu powtarzały się te same problemy. Na dodatek zwiększała się ich częstotliwość aż w końcu nie mogłem zajechać paru km do mechanika.
Życzę żeby u Ciebie problem sam się rozwiązał, bo mój kosztował około 1.000 zł w tym reg.wyciągnięcie i założenie pompy oraz nowy filtr.
Powodzenia.

pekar1 - 23-12-2014, 21:43

Dzięki...
Mam nadzieję, że to będzie jedynie filtr albo brud w zbiorniku.
Zdam relację ...

[ Dodano: 17-02-2015, 12:53 ]
Postanowiłem jednak nic nie robić na razie z dwukrotnie gasnącym silnikiem... Na razie strategia okazała się słuszna bowiem przejechałem od opisanych problemów kilka tysięcy kilometrów bez żadnych problemów.
Co prawda filtr jest zakupiony ale na razie nie wymieniałem.
Myślę, że przyczyną mogła być jednorazowa sytuacja wody w paliwie lub jakichś zanieczyszczeń. Jednorazowy problem zlikwidowany kilkukrotnym zatankowaniem lepszego paliwa i ulepszaczem shellowskim. I mam nadzieję, że tak zostanie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group