To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - PO WYMIANIE ZAWIECHY KONTEKST TRZESZCZENIA

Aleksander1965 - 19-02-2015, 14:19
Temat postu: PO WYMIANIE ZAWIECHY KONTEKST TRZESZCZENIA
Jestem po wymianie przednich amorów na KYB dodatkowo łączniki stabilizatora łącznie z gumami iiiiiiiiiiii zapanowała niesamowita cisza zero pukań i trzasków "starej wersalki"A tak nawiasem oryginalne łączniki stabilizatora w Outku wyglądają jakoś tako jak zabawkowe malusie jak z druciku przeznaczonego do malusiego samochodziku.
mitsu00 - 19-02-2015, 15:35
Temat postu: Re: PO WYMIANIE ZAWIECHY KONTEKST TRZESZCZENIA
Aleksander1965 napisał/a:
Jestem po wymianie przednich amorów na KYB dodatkowo łączniki stabilizatora łącznie z gumami iiiiiiiiiiii zapanowała niesamowita cisza zero pukań i trzasków "starej wersalki"A tak nawiasem oryginalne łączniki stabilizatora w Outku wyglądają jakoś tako jak zabawkowe malusie jak z druciku przeznaczonego do malusiego samochodziku.

Fajnie ze pomoglo. Mam tylko nadzieje ze po kilku mies trzaski nie powroca. U mnie po wymianie amortyzatorow przez 2 -3 mies bylo cicho, potem problem powrocil niestety :cry:

rezon - 19-02-2015, 16:21

mitsu00 napisał/a:
Mam tylko nadzieje ze po kilku mies trzaski nie powroca
To samo chciałem napisać.Aleksander1965, Wsłuchaj się w ciszę ;) Oby trwała jak najdłużej :)
Komandor - 19-02-2015, 18:37

Aleks 1965 daj znac za 3 m-ce w sprawie amorkow...
Aleksander1965 - 19-02-2015, 19:39

kurcze...nie wyczuwam entuzjazmu...
rezon - 19-02-2015, 20:39

bo też z tym walczyliśmy jak lwy (salonowe) i po krótkich chwilach sukcesu wstrętne skrzypy wracały jak krzywy bumerang ;) Na szczęście latem była cisza ;)
Aleksander1965 - 19-02-2015, 20:40

dziwne rozmawiam ze znajomymi którzy maja outki z 2010 r i nie stwierdzili,że coś im skrzypi
rezon - 19-02-2015, 20:44

a jeżdżą po progach zwalniających zimnym samochodem?
Aleksander1965 - 19-02-2015, 21:39

w każdym razie jestem pełen optymizmu zobaczymy co dalej moja walka wygrana przynajmniej na ten moment kosztem prawie tysiaczka jak przegram to zobaczymy może w innych rekach będzie mniej skrzypiał...
rezon - 20-02-2015, 07:15

co najmniej do października wygrałeś :) u mnie latem było cicho ;)
Aleksander1965 - 21-02-2015, 18:42

Ciągle się zastanawiam czy dobrze zrobiłem wymieniając przednie amory na gazowo-olejowe...czy raczej trzeba było pozostać przy olejowych.Outek teraz jakiś taki twardszy i mniej komfortowy..
rezon - 21-02-2015, 19:38

zależy co kto lubi. Ja wolę nieco twardsze zawieszenie, bo nie lubię kładzenia się autka na zakrętach i bujanego tapczanu na drodze. gazowo-olejowe z reguły nie są twardsze tylko mniej wypracowane ;) Na pewno inaczej pracują, ale jakoś nie pamiętam specjalnego utwardzenia zawiasu przez wymianę na gazowe. A na sportowe - faktycznie twardsze - nigdy nie zamieniałem
Aleksander1965 - 21-02-2015, 19:46

A może ,te oryginalne były wytrzaskane i dlatego taki komfort? po zdemontowaniu okazało sie,że jeden ma luz boczny tłoczysko lekko ruszało się na boki,nie wiem czy to prawidłowy objaw.Nic teraz pozostaje mi jedynie sie przyzwyczaić.Nowe to KYB Exel-G

[ Dodano: 22-02-2015, 20:00 ]
Jutro wymieniam ponownie na olejowe bo przy tych KYB plomby wypadaja a plastiki mało z zatrzasków nie wyskoczą wolę jednak komfort.Ciekaw jestem czy można dostać do tego modelu olejowe?A tak na marginesie mam na zbyciu 2 amorki nowe KYB Exel-G w dobrej cenie gdyby ktoś reflektował ?

bonito - 26-02-2015, 14:13

Tak a propos trzeszczenia - u mnie trzeszczą na progach wszystkie samochody, niezależnie od marki i producenta (ale zależnie od pogody, pory roku), może więc nie warto się przejmować... :?
bonito

Hubeeert - 26-02-2015, 14:26

Aleksander1965 napisał/a:
Ciągle się zastanawiam czy dobrze zrobiłem wymieniając przednie amory na gazowo-olejowe...czy raczej trzeba było pozostać przy olejowych
Oryginalne tez są gazowo - olejowe.
Aleksander1965 napisał/a:
A może ,te oryginalne były wytrzaskane i dlatego taki komfort?
Dokładnie
Aleksander1965 napisał/a:
po zdemontowaniu okazało sie,że jeden ma luz boczny tłoczysko lekko ruszało się na boki,nie wiem czy to prawidłowy objaw.
Objaw zużycia.

Tu masz komplet z KYB które dostarcza części na pierwszy montaż.
Zestawienie dostępnych części zamiennych KYB - Przód
Numer katalogowy KYB Part
339080 Excel-G
339081 Excel-G
935304 Protection Kit
RH3583 K-Flex
SM5657 Suspension Mounting Kit
Zestawienie dostępnych części zamiennych KYB - Tył
Numer katalogowy KYB Part
349040 Excel-G
910030 Protection Kit
SM5091 Suspension Mounting Kit

[ Dodano: 26-02-2015, 14:31 ]
Zamienniki czy to SACHS czy MONROE też są gazowo - olejowe



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group