Goliasz - 16-06-2015, 11:25 Temat postu: [Pajero II] 3,0 v6 long. Witam, ciągle szukam odpowiedniego V6. http://olx.pl/oferta/mits...html#710d9461f0 http://otomoto.pl/oferta/...t-ID4p8Ffb.html Kojarzy ktoś może tego longa - gościu go wystawia już któryś miesiąc? Patrząc na zdjęcia i rocznik, to pajero jest w stanie bardzo dobrym, aż dziw bierze! 
Wszedłem w historię tego samochodu ze strony rządowej i tam jest napisane, że samochód jest z 1993 roku, ale pierwsza rejestracja nastąpiła dopiero w 1995 r. - dwa lata stał?. Przy okazji wie ktoś może, czy czynnik do klimatyzacji w tym roczniku to jeszcze freon (R12), czy już może R134? Pozdrawiam. Heilsberg - 16-06-2015, 18:00 Czynnik to raczej R134 bo w moim dawnym PII z 1993 taki był. Ale w tym aucie na pewno przebieg nie jest prawdziwy, a skoro tu nakłamano to pewnie i w innych miejscach też. Przekładnię kierowniczą wymieniać po 210000? Toż powinna się dotrzeć dopiero. Zobacz też jakie ma fajne obroty przy puszczonym gazie. Nawet jak klima działa to tak nie podbije. PiotrKw - 16-06-2015, 19:59
Bo toż on Panie, przecie na gazie 
Goliasz - 16-06-2015, 20:05
W przebiegi licznikowe już dawno nie wierzę, na te obroty także zwróciłem uwagę, ale zauważ, że silnik jest zimny. PiotrKw - 16-06-2015, 20:28 I prawie 1800 obr/min ? Wizualnie , z "góry", pojazd jest w dobrym stanie ale spojrzałbym po spód i do silnika . I dziwne , bo to co nowe założone , razem z instalacją gazową mającą niecały rok to ...wartośc połowy ceny wywoławczej pojazdu Georg - 17-06-2015, 20:03 Coś tu nie gra... I to coś może siedzieć w silniku.
Mad_Max - 17-06-2015, 23:20 Za piękne aby było prawdziwe  rocznik 93 i tylko taki przebieg ja kupiłem 97r , 2 lata temu a przy kupnie był przebieg 250 tys . znając życie i tak miał za pewne troszkę więcej a teraz mam 340 tys. i misiek śmiga dalej mimo tego co już w nim porobiłem itd .I te texty nowe to albo tam to hmm ciekawostka zrobię kupię wsadzę nowe i sprzedam he he he i jeszcze wyjdzie do przodu tu po prostu bardzo coś nie gra 
Goliasz - 18-06-2015, 07:18 Dzwoniłem wczoraj do pana i tak: - oczywiście wszystko pięknie, bez wkładu, - samochód jest niby z Włoch, - instalacja lpg jest nowa, ale butla została stara i tu pan mówi, że przedtem był blos i mitsu bardzo dużo pił (średnio ok 20-22 l/100 km), więc zainwestował w gaz sekwencyjny i teraz chleje 16 -19 l, - przekładnia kierownicza ciekła na maglownicy, więc zdecydował się wymienić na nową, - rama jest z rdzawym nalotem , ale nie jest zgnita - mogę se przyjechać i pizgać młotkiem 
- silnik ok., zalany 10W40 i nie pobiera oliwy. I tyle by było przez telefon. Chcę się wybrać w sobotę i obejrzeć, ale ogólnie, to za mocno się nie nagrzewam. PiotrKw - 18-06-2015, 12:46
Tak pewny bo zalał betonem ???
|
||||||||||||
