[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Szczotki rozrusznika - jakie wymiary lub kod pr
Pieraś - 21-09-2015, 20:24 Temat postu: [EA2A/W 2.0] Szczotki rozrusznika - jakie wymiary lub kod pr Hej.
Czasami .. ostatnio częściej auto nie chce zakręcić rorusznikiem.
Objaw jest taki, że przekręcasz kluczyk, tyci zakręci i stanie ... kluczykiem tak załącz / wyłącz kilka razy i odpala. Potem już ok. Raczej wykluczam problem z zębami na bendix lub kole zamachowym.
Obstawiam problem szczotek ... ale mniejsza.
Ktoś zna kod produktu żeby wiedzieć jakie szczotki kupować?
arturj123 - 22-09-2015, 07:21
Chyba taniej i pewniej wyjdzie kupno używanego rozrusznika, niż jakaś chińszczyzna do regeneracji
Pieraś - 22-09-2015, 07:25
Też nad tym myślałem. Czytałem, że od GDI pasuje. Już używki do 60zl można kupić. Zobaczenia w jakim stanie jest mój. Nie chce go tak szybko na straty spisywać.
robertdg - 22-09-2015, 08:04
Najpierw musisz zdemontować rozrusznik i upewnić się jakie masz szczotki, tutaj są szczotki do rozrusznika o symbolu MD328235
https://as-pl.com/p/SB5009
Tutaj masz szczotki dla rozrusznika MD335584
https://as-pl.com/p/SB5001
Profilaktycznie można wymienić automat bo to element rozrusznika w którym są styki i zużywa sie proporcjonalnie do częstości załaczeń rozrusznika, wewnętrzne styki się przypalają - nie da sie tego rozebrac i poprawić
Pieraś - 22-09-2015, 08:23
Jesteś wielki Robercie. Dzięki ... zawsze technicznie i merytorycznie poprawny
[ Dodano: 03-10-2015, 18:24 ]
To nie rozrusznik. Po rozebraniu widac, ze jest ok. Szczotki maja mininum 5-6mm by sie skonczyc.
robertdg - 03-10-2015, 19:29
Pieraś napisał/a: | Szczotki maja mininum 5-6mm by sie skonczyc. |
To już ~70% Zużycia, no ale, skoro twierdzisz, że jeszcze dobrze jest, to możliwe, że przypalone styki w automacie nie przepuszcają pradu rozruchowego do rozrusznika
Pieraś - 03-10-2015, 19:54
Pewnie masz racje. Ale skoro sa ory, a rozrusznik nie kreci non stop to spokojnie na kilka lat starczy. Teraz nie jestem pewien ale jak sciagalem puche to wydawalo mi sie jakby jedna wisiala, tj. byla cofnieta wzgledem dwoch pozostalych.
Chyba, ze to jakies przywidzenie bylo. Przeczyscilem komutator i powierzchnie szczotek i zlozylem. Odpukac kazde odpalenie zwawe. Zobacze co pokaza najblizsze dni. Na szczescie demontaz jest prosty, wiec idzie szybko zrobic.
|
|
|