NuMeR - 04-11-2015, 11:11 Temat postu: Wzmocnione zawieszenie + Amortyzatory Witam Chciał bym w moim miśku wymienić sprężyny na twardsze + jakieś lepsze od serii amortyzatory. Sprężyny mogą też być z liftem -40 mm nie uważam ze to auto do terenu a na leśnych ścieżkach -40 mm nie zrobi dużej różnicy. Na tą chwile nie jestem zadowolony bo autem strasznie buja nie mówiąc już o przyspieszaniu i hamowaniu wystarczy coś położyć na fotelu pasażera a na 100% znajdzie się na ziemi  ((
qbota - 04-11-2015, 13:18 Patrz tutaj: Wątek o sprężynach i mój wpis tam: Kupiłem w mad-vetrieb sprężyny dodatkowe (tj. wkładane w oryginalne). Problemy z pokonywaniem spowalniaczy zniknęły, żadnego dobijania nawet przy naładowanym bagażniku. Mniejszy stres przy zjeżdżaniu z wysokiego krawężnika. Załadowane auto stoi prosto, rozładowane mooooże minimalnie wyżej. W normalnej jeździe brak różnicy. Przy szykanach, czy generalnie ostrych zwrotach mniej buja, ale to jest ledwo wyczuwalne. Załadowane auto jest generalnie sztywniejsze, nie pływa tak. NuMeR - 04-11-2015, 15:04 Widziałem te wkładki ale nie bardzo mnie przekonuje one są przeznaczone na załadunek a mi chodzi o to żeby auto było twardsze bez załadunku visitor - 04-11-2015, 15:59 Wiadome że po dołożeniu sprężyn auto będzie troszke sztywniejsze. Na pusto nie będzie siadał przy przyspieszaniu. Moody - 05-11-2015, 19:44
Także chciałbym takie coś założyć. Jakiegoś pogorszenia komfortu (twardości) nie odczuwasz ? Mam koła 18" i jeszcze lubię w nich wysokie ciśnienie więc mam obawy i dlatego pytam. Poza tym jakiś dodatkowych trudności/powikłań przy montażu tej drugiej pary sprężyn mechanik może się spodziewać ? NuMeR - 05-11-2015, 20:02
O jakim wysokim ciśnieniu mówisz bo u mnie 2,4 Bara to max powyżej nie da się jeździć stuka że ho ho przy 2,4 jest znośnie ale to też dla mnie zbyt mało dla tego kombinuje żeby coś z tym zrobić bo jeszcze bardziej niż to wkurza mnie bujanie przy hamowaniu i przyspieszaniu ;(. Jak pisałem wyżej nic na fotelu pasażera nie poleży dłużej niż parę minut. a tak źle nie było w żadnym aucie które posiadałem. / Wykropkowany, to też wulgaryzm. qbota - 06-11-2015, 09:37
Po tych kilku miesiącach czy latach mogę tylko zeznać, że na pustym aucie te sprężyny nie wprowadzają żadnej różnicy (chociaż trudno się odnieść - daj się przejechać swoim to Ci powiem), natomiast na załadowanym jest bardzo duża na plus: mam trójkę dzieci, więc dowolny wyjazd to jest 5 osób (foteliki też swoje ważą) plus bagażnik przy najmniej do poziomu szyb no i flaszka LPG zamiast zapasu. Bez sprężyn musiałem się certolić z każdą hopką, krawężnikiem itd. - ze sprężynami jadę jak pustym. paweldm - 06-11-2015, 17:18 Czy w autach rejestrowanych jako ciężarowe były sztywniejsze sprężyny? Moje auto było kupione jako ciężarowy i później zostało "odciężarowione". Nie mam problemów z "siadaniem" auta. NuMeR - 06-11-2015, 19:06 Ja też nigdy nie miałem problemu z siadaniem auta i też mam ciężarowe  Mi bardziej chodzi o komfort jazdy i chce wyeliminować bujanie dlatego pójdę w HR - 40mm zobaczymy co z tego wyjdzie 
|
||||||||||||
