Wodecki - 25-12-2015, 00:42 Temat postu: [EAx-97-04] Galant, 2.5 V6, Kombi, Kielce Witam, mam pytanie dotyczące Galanta z tego ogłoszenia: http://olx.pl/oferta/mits...1e3dd5;promoted
Obejrzałem już na żywo parę rycerzy i ten wydaje się bardzo okej. A co najważniejsze, jest to dokladnie ta wersja jakiej szukam (za srebrnym kolorem nie przepadam, no ale nie można mieć wszystkiego  ). Niestety do Kielc mam daleko, i chciałbym się od osób bardziej obytych w tej materii dowiedzieć, czy w ogóle warto jechać, albo najlepiej znaleźć miłą duszyczkę z tych okolic, która chciałaby mi dopomóc. Z góry dzięki za odzew 
Hugo - 25-12-2015, 12:19 Skóry nieoryginalne, bez grzania i elektrycznej regulacji. Porażka (brak grzania). Poza tym wygląda nienajgorzej. dmi - 25-12-2015, 22:15 Nie przesadzaj, to grzanie w skórach jest słabe, nagrzewa sie baaaardzo długo. Hugo - 25-12-2015, 22:22
pappagiorgio - 25-12-2015, 23:06 Wydaje mi się, że grzanie tyłka w skórzanej tapicerce to podstawa. Ja mam spaloną grzałkę pod tyłkiem więc działa ta tylko od pleców. W zimę faktycznie długo czekam na efekt ale to przez grube ubrania w lato (po zimnej nocy)czuje szybciej efekty. Grzenie tyłka działa u pasażera i mogę tylko przytoczyć słowa mojej dziewczyny po włączeniu ogrzewania "czuje się jak bym siedziała przy kaloryferze" czyli musi działać
Pomijając komfort, od siebie mogę dodać, że komfort to jedno a stan techniczny to drugie szczególnie blachy. Ze zdjęć wygląda, że jest OK ale trzeba się przyjrzeć dokładnie kielichom. Ja mam rdzę od strony silnika i wewnątrz. Wyglądało niegroźnie a jak ruszyłem to wyjść teraz nie mogę. Weź pod uwagę, że jakikolwiek ślad rdzy może wyglądać niegroźnie a w rzeczywistości może być poważnym problemem. Wodecki - 26-12-2015, 01:20 Rozumiem to dokładnie, akurat bardziej chodzi mi tu o stan techniczny auta niż o bajery typu grzanie tyłka . Mój budżet to "zaledwie" 10 000 złociszy. A czy znajduje się tu jakaś duszyczka z okolic, która mogłaby potowarzyszyć w oględzinach? Boję się tego, ze jak jużzrobię te 300 km do Kielc, to machnę ręką na jakąś "błahostkę" i stwierdzę, że skoro jechałem to już wypada brać, wiecie o co mi chodzi . Oprócz tego mam na oku jeszcze sedana w podobnej konfiguracji w moim mieście .. Tylko wlaśnie, jest to sedan. Pomijam już walory estetyczne (może to dziwne, ale wg mnie kombik jest ładniejszy), ale zdarza mi się często wozić duże kolumny głośnikowe, które do sedana w ogóle ze względu na wymiary nie wejdą do bagażnika. Ale jak nic innego się nie pojawi... Dobra, idę zakładać kolejny temat
|
||||||||||
