[XX-92]Colt C50 i starsze - [C5X 88-92] Pomóżcie rozszyfrować przewody - przepływomierz
josie - 01-03-2007, 19:52 Temat postu: [C5X 88-92] Pomóżcie rozszyfrować przewody - przepływomierz Colt się znowu zbuntował
Zaczęło go nagle mulić na LPG, ale tak zero - jedynkowo - muli za kilka sek szarpnięcie - ciągnie. Na Pb albo można dodać gazu, albo zaraz obroty lecą na łeb na szyję.
ECU wskazało przepływomierz.
Dla przeciwników LPG powiem, że strzałów nie było, jakby były to jest klapka, poza tym plaster miodu wygląda jak z fabryki.
Do rzeczy: przeczyściłem wtyczkę, a raczej bolce w przepływce i efektu nie ma.
Podejżewam że gdzieś się kabelek przerwał albo coś się odlutowało w środku przepływomierza.
Pytanie: który przewód odpowiada bezpośrednio za przepływomierz - wiadomo, że siedzi tam jeszcze miernik temperatury powietrza i czujnik ciśnienia powietrza.
Chciałem sobie zmierzyć czy przy 750-2000obr jest 2.2-3.2V jak podaje manual...
grn-yel
grn-org
grn-blu
idą bezpośrednio do ECU więc to któryś z nich... który
Krzyzak - 01-03-2007, 20:24
Josie - lepiej podjedz do mnie jutro do pracy, to Ci na Palmie sprawdze
Bedzie dokladnie widac ile Hz idzie z przeplywki i porownamy z odczytami z mojego.
BTW - nr 1 to miernik przeplywu.
josie - 01-03-2007, 20:56
Krzyzak napisał/a: | Josie - lepiej podjedz do mnie jutro do pracy, to Ci na Palmie sprawdze |
Spoko, podpinam się laptopem
Krzyzak napisał/a: | BTW - nr 1 to miernik przeplywu. |
idę, wbiję się igłą w styk, to wyeliminuję przerwę na przewodzie.
Teraz tylko się modlić żeby to był przewód albo wtyczka - Piotr wyjechał od kogo ja części kupię...
P.S. Przepływomierz daje jakieś wariackie odczyty, bo po odpięciu wtyczki normalnie na obroty wchodzi. Ale czasem też daje całkowicie prawidłowe, bo podpięty i auto ciągnie jak szatan.
EDIT: Igły nie mam w całym domu Ale majtanie zielono niebieskim przy wtyczce powoduje poprawną/niepoprawną pracę. Czyli winowajca się znalazł - mam tylko nadzieję że się ułamał na zewnątrz nie we wtyczce
EDIT2: Ech... to jednak nie przewód... Wtyczka też nie... Włożyłem kawałek przewodu w dziurkę wtyczki i w ten sposób wyprowadziłem sygnał na zewnątrz - dalej 1,4V. Majtanie powodowało czasem pojawienie się 2,2V i wtedy wszystko pracowało OK.
Rozbebeszyłem przepływomierz.
Kurde, pierwsze te silniki wyszły w 88r czyli 19 lat temu kiedy u nas panowały duże fiaty i era "młoteczka i kowadełka" - a tu procesorki w przepływomierzu, montaż powierzchniowy . No ale się popsuło.
|
|
|