Grandis Techniczne - Wydech - samodzielna naprawa
Grzegorz J - 13-04-2016, 10:52 Temat postu: Wydech - samodzielna naprawa Przy przeglądzie zauważyłem, że w dwóch miejscach zaczyna delikatnie puszczać.
Zakupiłem taką pastę:
pasta
Po nałożeniu wygląda tak:
foto 1
foto 2
Za jakiś czas sprawdzę jak sobie radzi
Marcino - 13-04-2016, 20:07
NIc Z tego raczej nie bedzie.... wykruszy się. To się nadaje do uszczelaniania pod uszczelki lub inne kielichowe złącza ale tak to raczej nie...
jogi_23 - 14-04-2016, 06:30
Do takich napraw jest specjalny bandaż do tłumików który owija sie do okoła i on potem pod wpływem temperatury twardnieje. A
robertdg - 14-04-2016, 08:52
Zamiast bawić się w uzdrawianie rur wydechowych (te na zdjęciu wyglądają na dobrze zmeczone wiekiem i użytkowaniem) przez pasty czy bandaże, lepiej zainwestowac w nowe rury i je wymienić o ile garnki/puszki/tłumiki są zdrowe, jest to pewniejsza naprawa
Marcino - 14-04-2016, 09:14
Rury w tym grandisie są gorsze niż u mnie w 19 letnim galancie który 1/2 zycia spedził na LPG..:)
Grzegorz J - 14-04-2016, 18:40
Eeeee... grubo przesadzacie .
Rura jak na wiek auta, to uważam że jest jak nowa. Może zdjęcia nie oddają wiernie rzeczywistego stanu.
W audicy to dopiero był wydech-szrot, a auto miałem młodsze.
BTV - 19-04-2016, 12:00
A miałeś przed naprawą efekt odrzutowca? Czyli przy przyspieszaniu takim z butem w podłodze był świst delikatny, słyszalny w kabinie?
andrzejk1987 - 20-04-2016, 19:58
Ktoś sie orjentuje ile kosztuje ostatni tłumik do Grandka bo tylko serwis zostaje chyba
robertdg - 20-04-2016, 22:25
Zostaje Ci serwis albo zagraniczne serwisy, taniej jak za 160dolców plus wszelkie opłaty, wysyłka, etc napewno nie dostaniesz, więc w tej cenie można zrobić wydech pod zamówienie z nierdzewki.
|
|
|