Anonymous - 05-03-2007, 15:50 Temat postu: elektryka w mitsubishi witam wszystkich.opisałem w ostatnim poscie problem z oswietleniem schowka.Jak sie okazało po sprawdzeniu bezpieczników które były ok,stykow ok problem tkwi w upalonym albo naderwanym kablu.W zwiazku z tym czy ktos mógłby mi wskazac który to dokładnie kabel jest za to odpowiedzialny?Bo w manualu nie moge sie doszukac.A nie chciałbym sprawdzać w całej wiazce kabli jeden po drugim ktory to jest bo to troche czasu zajmie a i wiaze sie z rozkreceniem kokpitu.Taka błahostka a tyle roboty!Po drugie czy ktoś testował magnetyzery w swoim eclipsie?Bo z opinii na stronach polskich i zagranicznych chwala sobie.Korzysci z tego plynace to:lepsze spalanie miesznki paliwowej,Przyrost mocy oraz zmniejszenie spalania na poziomie 10-15% poza tym stabilniejsza praca silnika oraz mniejsze zuzycie elementów mechanicznych. jestem ciekaw odpowiedzi.Pozdrawiam! Anonymous - 05-03-2007, 20:09 A skąd masz manual? Problem z kabelkiem radzę Ci udać się do elektryka, on to znajdzie w 15min, zalacisz kilka złotych i masz z głowy. Magnetyzery sobię daruj, to jest chorendalna mistyfikacja. 
Chyba że ktoś wierzy w Fenk Szuii, ale to juz kwestia wiary 
|
||||||
