blendas - 01-06-2016, 02:05 Temat postu: Dopieszczenie 1.6 2003 po zakupie Hej kupiłem cari jakis tydzien temu i wiem ze bede musiał troche popracowac nad nia. do zrobienia naszczesicie są rzeczy ktore moge zrobic we własnym zakresie. i we własnym zakresie bede to robić. silnik, skrzynia biegów i karoseria (jako tako) wraz z tapicerką są chyba w bdb stanie. jest natomiast kilka pierdół, które chciałby dopiescic, bo nie bede miec mozliwosci zmiany fury przez nastepne 7-8 lat. przeznaczenie fury to dojazd do pracy + weekendowa limuzyna na wypady z małym dzieckiem. przeszukiwałem wiele watkow na forum, ale badzmy szczerzy, nikt wszystkiego nie czyta i nie pisze, wiec poprostu w tym poscie bede prosił was o pomoc w każdej ze spraw która mnie zaskoczy. Na poczatek wyglad ogolny fury 
Widziałem ją od spodu od środka i z zewnątrz. w każdym z tych obszarów jest troche do zrobienia. podzielmy to na: 1. Spód 2. Środek 3. Zewnątrz Na ten czas chciałbym zrobić spód, czyli konserwacje. bylem samochodem na najezdzie i widziałem go od spodu. nieciekawie, bo sa miejsca gdzie bede musiał rozebrać plastili spod silnika oraz plastiki z tyłu jak i nakłądki na progi. Ktoś już z was robił te rzeczy? Dodatkowo jest mocno skorodowany tłumik, brak chlapaczy, i o dziwo jedna urwana rzecz. co to takiego wg was? jest to na tylnej belce, i połączone to jest z drugim takiem po przeciwnej stronie pojazdu. ja myślałem ze to jakis wachacz. 
tutaj zdjecie dobrego elementu 
może to jakiś łącznik tylny stabilizatora? na allegro nie znalazłem czegos takiego? A wiec na dzisiaj prośba o pomoc jak w łątwy sposób zdjąć osłony pod silnikiem i chyba nadkola też warto by było ściągnąć? oraz co to za ustrojstwo mi sie złamało? Co jeszcze warto sprawdzić jak już bede mieć auto na najeździe? plecho1 - 01-06-2016, 06:26 Gratuluję zakupu, niech się sprawuje jak najlepiej 
Ten urwany element to, jak sam się domyśliłeś, łącznik stabilizatora, tu poglądowa aukcja http://allegro.pl/lacznik...5939278152.html Plastikowe osłony silnika przymocowane są na kołki rozporowe. Jeśli nie są uszkodzone to element rozpierający kołek powinno się wyciągnąć a następnie bez problemu wyjdzie kołek mocujący. Często jednak z tych elementów rozporowych urywają się cząści za które je wyciągamy przez co nie ma wtedy za co złapać, w takiej sytuacji ten cienki walec można wbić w przeciwnym kierunku. Oprócz tych kołków, jeśli dobrze pamiętam, chyba są jeszcze 4 wkręty po dwa przy nadkolach. Bizi78 - 01-06-2016, 07:27 blendas, najlepiej załóż temat w naszych miśkach  .
 http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=21
Bezawaryjności  .
|
||||||
