LukasiusPomorze - 13-06-2016, 21:16 Temat postu: Pomorze - Kabelek do Ralliart 2009 Witam, Od jakiegoś czasu noszę się z zakupem kabla do Ralliarta by sprawdzać ewentualne błędy i podobno jest potrzebny by aktywować dołożony moduł bluetooth. Czy jest ktoś z trójmiasta kto ma takowy kabelek na sprzedaż bądź mógłby zaprezentować na moim aucie jak to działa i co można wydobyć ? Jestem ciekawy przebiegu czy aby nie był kręcony... Fajnie by było pogadać z kimś kto także pomyka Ralliartem - jestem ciekawy czy każdy silnik wydaje takie dziwne odgłosy czy tylko mój 
[ Dodano: 06-02-2018, 21:22 ] Cześć, Nie da się ukryć że rozmowy pod tym tematem kleją się niczym zajączek do żyrafy w programie mam talent. Więc by trochę rozkołysać tę łajbę wyjdę z propozycją zakupu kabla Tactrix open port 2.0, jeśli jest ktoś chętny to możemy zakupić razem kilka sztuk. Interesuje mnie oryginalny kabelek, który jest nieco droższy niż wynalazki z ebay'a. Zainteresowanych proszę o kontakt. grzesiopol - 13-02-2018, 07:33 A do czego będziesz używał tego Tactrixa? I drugie pytanie gdzie to chcesz kupować? Marcino - 13-02-2018, 07:48 Mam zwykły vag kkl i program evoscan.... grzesiopol - 13-02-2018, 07:55 A VAG ogarnia ci mapy w silniku? Obawiam się, że w Lancerze VAG może się nie sprawdzić a do błędów to i zwykły ELM wystarcza. Marcino - 13-02-2018, 22:04 Az tak głeboo nie wnikam:) grzesiopol - 16-02-2018, 16:34 I widzicie, że nie ma sensu kupować drogiego przewodu jeżeli nie będzie on wykorzystywany do np. zmiany mapy silnika. Osobiście kupiłem do testów Tactrixa ale chińskiego i nic z nim nie zrobiłem, a w końcu padł po podłączeniu do laptopa. Z tego co się orientowałem to Tactrix podczas połączenia musi mieć stabilne zasilanie, dodam, że musi ono być powyżej jakiegoś pułapu ale teraz nie pamiętam ile voltów. Osobiście jeżeli miałbym teraz wgrywać mapę do Lancera to wolałbym to robić na "stole" niż przez kable. No chyba, że przez oryginalnego MUTa, wtedy nawet wgrałbym sobie z EVO program do SST i miałbym trzeci tryb i lunch control. [ Dodano: 16-02-2018, 16:47 ] Dodam jeszcze, że wydanie $169.00 (około 570zł. plus ewentualne cło) na oryginalnego Tactrixa i wykorzystanie go do kasowania błedów to zwykła głupota. Za zmianę mapy i tak trzeba zapłacić więc dopłacić trochę za wgranie softu to pestka. Jak ma się gotową mapę to lepiej zapłacić parę złotych za wgranie bo i tak wyjdzie taniej nawet trzykrotne wgranie. Ewentualnie lepiej zainwestować w jakiś lepszy programator i samemu to zrobić. Radość bezcenna, tylko trzeba wiedzieć co i gdzie. |
||||||
