kana23 - 05-12-2016, 09:06 Temat postu: zimny silnik a falujace obroty (nie ssanie) Czy w waszysz outlanderach jak odpalicie zimny silnik (2.0) to obroty faluja od 1000 do 1500rpm? I tak przez okolo minute? Jak złapie temperaturę to jest potem dobrze. dynam - 05-12-2016, 09:28 Tuta jest już temat poruszony http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=99326 kana23 - 05-12-2016, 09:50 Tam jest temat wysokich obrotow na ssaniu. Ja pytam o falujace obroty od 900 do 1500, ktore podnoszą się i opadają kilka razy. Bzyk_R1 - 05-12-2016, 11:52
Masz racje w Twoim przypadku temat obrotów na ssaniu to nie ma nic wspólnego 
Dla pewności podłącz pod kompa w celu wykrycia błędów w mieszance powietrzno-paliwowej i ewentualnych nieszczelności dolotów i innych pierdół. Ale ogólnie ten typ tak ma tym bardziej teraz w mrozy. Uwielbiam to. Jak odpalam Mitsu to prawie jakbym odpalał Yamahe. Ona wchodzi na ssaniu na 3000rpm i co? kana23 - 05-12-2016, 13:39 Nie chodzi mi o to że ma 1500 obrotów bo niech sobie ma nawet i 2000 ale o to ze odpalam i silnik lapie 1500 spada na 900 po czym od razu 1500 i znowu 900 i tak kilka razy przez jakis czas. Nie ma taz ze odpalam i wraz ze wzrostem temperatury obroty maleją. patrycjuszek - 05-12-2016, 15:28 Podłącz prostownik przy odpaleniu i zobacz czy to nie wina ładowania - akumulatora lub alternatora. Jeszcze może być że ci się nie zamyka do końca przepustnica. Jak jest lekko uchylona to będą obroty skakać. Jak przytrzymasz go na 1500 obr to też faluje? kana23 - 12-02-2017, 15:37 długo nie odpowiadałem ale problem nie znikl. Moze opisze go jeszcze inaczej, odpalam zimne auto i zjezdzajac z gory na 1 biegu bez gazu i hamulca to auto rozpedza sie i za chwile hamuje obrotami i znowu sie rozpedza i hamuje. Jak sie rozgrzeje to nie ma juz takiego czegos. Na komputerze brak błędów Bzyk_R1 - 12-02-2017, 19:46 Wygląda mi to na przepustnice. Wyślij ją do ekstrakcyjnego SPA na godzinkę. kana23 - 12-02-2017, 21:34 Tak zrobię. Czy trzeba potem ją jakoś adaptowac? Ewentualnie kupić wcześniej jakieś nowe uszczelki? Bzyk_R1 - 12-02-2017, 21:47 Nie kolego. Nie trzeba sama się zaadaptuje, nie ma tam uszczelek "jednorazowych", jedyne na co musisz uważać to elektronika przy wyjmowaniu żeby nie uszkodzić a tak to czysta mechanika. Tak to powinno wyglądać po wyjęciu: 
Foto z tematu Staszq2 Bizi78 - 12-02-2017, 22:25
Manual twierdzi co innego  .
Uszczelkę pomiędzy przepustnicą a dolotem należałoby wymienić. Bzyk_R1 - 12-02-2017, 22:32
Oj tam Ty zawsze taki dokładny, wymieni jak przemyje i stwierdzi że się poprawiło
Bizi78 - 12-02-2017, 22:34
Gorzej jak ktoś już tam grzebał i skręcił na silikon  .
kana23 - 13-02-2017, 06:34 A czy manual jest dostepny na forum? Bzyk_R1 - 13-02-2017, 08:40 Jest: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=33519 |
||||||||||||||
