ASX Techniczne - Buczenie przy przyspieszaniu!!
alfredo - 08-05-2012, 08:20
Beta napisał/a: | Wymieniono mi wszystkie szklanki gdzie były stwierdzone luzy zaworowe .Na odbiór samochodu przyjechała osoba z Warszawy .Dzwięk wystepuje tylko przy gwałtownym dodaniu gazy ale juz przy jednostajnej jezdzie nie wystepuje. W Holandii Pracuja nad nowym oprogramowaniem które ma byc wdrozone w naszych silnikach . I dziwi mnie że jezdzicie do serwisów i dajecie sie zbywać że zostawią samochód i będą szukać kiedy wiadomo że przyczyna są wadlwe szklanki i luzy zaworów . Kazdy wasz sygnał w tej sprawie w serwisie powinien trafić do W-wy i powinniście miec to piśmie. Pozdrawiam . |
Beta, czy masz wgrany najnowszy soft?
tomekrvf - 08-05-2012, 20:55
maniax86 napisał/a: | tomekrvf, inny to znaczy przy przyspieszaniu brzęczy coś na zaworach.... |
Spalanie stukowe? To trzeba latać na wyższych obrotach i tego nie będzie
Beta - 09-05-2012, 17:34
Nie mam wgranego ,czekam na umówienie do serwisu. Teraz 5 m-cy po wymianie szklanek znów dzwięki zaczynaja byc nie do zniesienia .
Mika - 09-05-2012, 20:34
Biorąc pod uwagę fakt, że problem pojawił się po około 2 miesiącach od kupna auta, i że Becie wymiana szklanek i tak nie pomogła nasuwa się pytanie... Silnik jest wadliwą konstrukcją ?
Mam tylko nadzieje, że "od tego chrobotania" nie niszczą się jakieś podzespoły w aucie...
Pod koniec gwarancji będzie trzeba chyba pojechać do jakiegoś rzeczoznawczy, żeby rozkręcił silnik i wydał jakąś opinie na ten temat... Żenada, żeby w nowym aucie całkiem dobrej marki były takie jaja...
tomekrvf - 09-05-2012, 20:44
Mika napisał/a: | Mam tylko nadzieje, że "od tego chrobotania" nie niszczą się jakieś podzespoły w aucie... |
Wpisz w google "spalanie stukowe"
Mika - 09-05-2012, 21:10
Objawy może rzeczywiście są podobne do spalania stukowego. Na Pb98 metaliczne stuki są odrobinę cichsze (może o 10-20% ciszej), ale nadal są. Znajomy mechanik powiedział mi, że gdyby to było spalanie stukowe to na 98 odgłosu nie byłoby w ogóle.
Zresztą przecież mamy czujnik spalania stukowego, który nie syganizuje nieprawidłowości. Osadu w rurze wydechowej też nie mam...
tomekrvf - 09-05-2012, 23:11
Mika napisał/a: | Znajomy mechanik powiedział mi, że gdyby to było spalanie stukowe to na 98 odgłosu nie byłoby w ogóle. |
Są różne rodzaje spalania stukowego. Nie musi to być "dziki stuk" który niszczy silnik.
I nie jest wykluczone że na 98 nie może tego być, bo prawdopodobnie w tych warunkach silnik stukałby i na 100 oktanach.
Pewnie będzie zmiana mapy ECU i po temacie.
Mika napisał/a: | Zresztą przecież mamy czujnik spalania stukowego, który nie syganizuje nieprawidłowości |
Oczywiście daje on sygnał do ECU że silnik lekko stuka, ale wygląda na to że są to wartości akceptowalne przez ECU silnika.
Mika napisał/a: | Biorąc pod uwagę fakt, że problem pojawił się po około 2 miesiącach od kupna auta |
Na denkach tłoków, ścianach głowicy i zaworach odłożył się nagar czyli jedno z "ognisk zapalnych" spalania stukowego.
jaceksu79 - 09-05-2012, 23:28
tomekrvf napisał/a: | Pewnie będzie zmiana mapy ECU i po temacie. |
i tak jak pisałem wyżej, bez ograniczenia momentu się nie obejdzie
Wystarczy,że delikatnie cofną zapłon.. wiem ..wiem mogą wariatorem na wałku też regulować
[ Dodano: 09-05-2012, 23:33 ]
Mika napisał/a: | Mam tylko nadzieje, że "od tego chrobotania" nie niszczą się jakieś podzespoły w aucie... |
nic strasznego... z czasem mogą zjechać się wałki rozrządu.... rozciągnąć łańcuch... ewentualnie pokruszą się tłoki
Wedrowiec - 09-05-2012, 23:55
Cytat: | i zaworach odłożył się nagar | zupełnie bez związku z tematem powiem, że była z tym związana akcja. Dla ropniaka. Wlewali dwie butelki jakiegoś wynalazku.
tomekrvf - 10-05-2012, 09:24
jaceksu79 napisał/a: | nic strasznego... z czasem mogą zjechać się wałki rozrządu.... rozciągnąć łańcuch... |
Eeee, od spalania sukoweg? Jacek, chyba nie chcesz powiedzieć że spalanie stukowe to "stukające zawory"?
W sumie jak zmniejszą napełnienie w tym zakresie gdzie jest spalanie stukowe poprzez zmianę sterowania MIVEC o też będzie dobrze. Tak czy inaczej będzie delikatny spadek momentu w tym zakresie.
[ Dodano: 10-05-2012, 09:26 ]
Wedrowiec napisał/a: | zupełnie bez związku z tematem powiem, że była z tym związana akcja. Dla ropniaka. Wlewali dwie butelki jakiegoś wynalazku. |
W ropniaku stawały pierścienie olejowe, a specyfik miał je uwolnić.
PS Oryginalna chemia Mitsu jest droga ale bardzo dobra. Co roku zalewam moje pojazdy tym.
Mika - 10-05-2012, 23:38
Jeśli to jest spalanie stukowe (mniej lub bardziej intensywne), to chyba wpływa negatywnie, destrukcyjnie na silnik, a więc go niszczy... W takim razie po przejechaniu 20 czy 30 tyś. km z owym zjawiskiem nasze silniczki będą mocno zjechane... ?
Mam rację, czy za bardzo się martwię snując pesymistyczne prognozy... ?
jaceksu79 - 11-05-2012, 00:35
tomekrvf napisał/a: | Eeee, od spalania sukoweg? |
przecież w spalaniu detonacyjnym bardzo gwałtownie rosną przyśpieszenia kątowe raz na + raz na - wału - rypie to trochę rozrządem, nie? Dodatkowo mocno cieplnie obciąża głowicę, zawory wydechowe i tłok... mało tego może być znacznie zwiększona siła potrzebna do otwarcia zaworów wydechowych... hę?
krzychu - 11-05-2012, 07:31
jaceksu79 - Chyba wszystko zależy czy zostało to przewidziane i uznane za "w normie". Czyli tłoki, wał i głowica jest przygotowana na takie obciążenie (teraz silniki nie mają robić pół miliona km jak w tym Twoim merolu startym). A z tym rozrządem to chyba nie bo zapłon nawet ten detonacyjny powinien nastąpić po zamknięciu, a gazów więcej nie będzie (w końcu powietrza i paliwa tyle samo jak bez zapłonu detonacyjnego) przez to więc wydech nie ma ciężej się potem otworzyć.
jaceksu79 - 11-05-2012, 12:30
krzychu napisał/a: | teraz silniki nie mają robić pół miliona km |
po pół to dopiero dotarty
ale ponad 400 już mam i coraz bardziej mi to się podoba
krzychu napisał/a: | Chyba wszystko zależy czy zostało to przewidziane i uznane za "w normie" |
no właśnie więc dlaczego jeszcze ktoś to chce robić na gwarancji skoro to jest normą i cechą samochodu?
[ Dodano: 11-05-2012, 12:31 ]
krzychu napisał/a: | Twoim merolu startym |
po 400 mniej startym jak w twoim podgniłym po 40-u
krzychu - 11-05-2012, 12:36
jaceksu79 napisał/a: | jak w twoim podgniłym po 40-u |
A czemu uważasz, że wiesz że jest pognity? Może był zakonserwowany jak go kupiłem. Nie wiem jakoś nie gnije tak jak piszesz. A ma sporo więcej km.
|
|
|