Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

slawekgr · Wysłany: 06-07-2011, 21:19 **Buczenie przy przyspieszaniu!!**

Witam
Posiadam ASX-a od maja tego roku i nigdy wcześniej nie miałem takiego efektu a tu dzisiaj wracam sobie z pracy a tu podczas przyspieszania słychać jakieś "buczenie", jak chodzi silnik na luzie to jest normalna praca i jak jadę ze stałą prędkością to też nie ma tego buczenia. Miał ktoś może coś takiego albo macie może jakiś pomysł co to może być??
Zapomniałem dodać że mam benzyniaka 1,6

krzychu · Wysłany: 06-07-2011, 21:50

Może paliwo lipne zatankowałeś? Spalanie stukowe? Znaczy te silniki (jechałem 1,8) ogólnie buczą na niskich obrotach...

slawekgr · Wysłany: 06-07-2011, 21:53

Fakt że to się pojawiło chyba po tankowaniu ale zawsze tankuję na BP. Może mieli akurat trefne.

sh · Wysłany: 06-07-2011, 22:16

Eh, no ja mam to samo, dziwne buczenie/brzeczenie pod obciazeniem. I mam tak juz niestety od kilku miesiecy - raz sie pojawilo i nie przechodzi.

W ASO mowia ze to zmienne fazy rozrzadu... ale moglbym przysiasc ze kiedys tak nie bylo wiec sam nie wiem. Na roczny przeglad przejade sie do innego aso i wypytam chyba;)

slawekgr · Wysłany: 06-07-2011, 22:18

Może w przyszłym tygodniu się przejadę do ASO ale też tego wcześniej nie miałem dopiero dzisiaj mi się to pojawiło więc jak by to były zmienne fazy to chyba by było od samego początku?? Tak mi się może tylko wydaje bo nie jestem mechanikiem.

sh · Wysłany: 07-07-2011, 10:00

Tez tak uwazam - zreszta zmienne fazy sa teraz w kazdym silniku (benzynowym) a buczy tylko ten

Ale ja juz sie przyzwyczailem, do swojego ASO nie mam po co jechac za bardzo wiec temat przycisne przy rocznym przegladzie ktory zrobie pewnie gdzie indziej po prostu.

Pozdro, jakby Ci cos ciekawego powiedzieli to napisz!:)

slawekgr · Wysłany: 07-07-2011, 23:06

Dzisiaj wszystko było jak dawniej czyli nic nie buczało. Jedynie wczoraj zobaczymy co będzie dalej.

Beta · Wysłany: 10-07-2011, 09:44 **Re: Buczenie przy przyspieszaniu!!**

Krzychuuu · Wysłany: 10-07-2011, 10:46

W moim coś stukało gdy nie dodawałem gazu. Okazało się że gość który wymieniał opony na letnie za słabo przykręcił koło.

jurekschroda · Wysłany: 10-07-2011, 17:50

Zdecydujcie się w końcu, czu chodzi o buczenie czy bzyczenie

Beta, gdzie w Poznaniu jedziesz na przegląd ?

SNB SWEDEN · Wysłany: 11-07-2011, 21:50

Niestety w naszym ASX jest identycznie bardzo dziwny dziwiek podczs przyspieszania na wolnych obraotach lub bez obciazenia wszystko pieknie auto na dzien dzisiejszy ma niecaly rok i przelot okolo 10,000km jeszcze chwile to potrwa ale chyba sie wybiore po urlopie sie do ASO , sam jestem ciekaw co mi powiedza, pare razy zainstniala sytuacja gdzie silnik chodzil bardzo nierowno na biegu jalowym

Beta · Wysłany: 12-07-2011, 13:55

Wczoraj byłam na przeglądzie (Poznań-Baranowo)i zdjagnozowaniu tego brzęczenia. Okazało się że to zawory -niestety po tankowaniu na tanich stacjach.Rzeczywiście tankowałam tylko na stacji marketowej. Teraz mam zmienić stacje i powinno się uspokoić. Spróbuje i napiszę . Jest podobno w asx -ach drugi rodzaj brzęczenia ale po str kierowcy -to wibracje od rury wlotu powierza -trzeba ją lepiej umocować. Pozdrawiam .

sh · Wysłany: 12-07-2011, 21:56

Tez analizowalem taka mozliwosc osobiscie. Probowalem swojego czasu i 2x pelen bak (czyli pareset km) przejechalem na 98 z orlenu - zero roznicy.

Na codzien natomiast tankuje 95 na statioilu bo mam po prostu po drodze - nie sadze zeby to bylo powodem jednak ;/

No ale daj znac jak tam u Ciebie i czy przynioslo efekty - a jezeli tak to gdzie, co i jak dlugo tankowalas

Beta · Wysłany: 20-07-2011, 19:57

Wróciłam z wakacji -tankowałam super wypasione i drogie paliwo i nic . Wczoraj zostawilam samochód w serwisie. Dziś odebrałam i znów nic -cały czas brzęczy. Wozilam juz prawie wszystkich speców z serwisu i prezentowałam te dźwieki i kazdy mówił co innego -1 -zawory -2 luźna część metalowa 3 -tak ma być. Jechalam tez dziś testówką z przebiegiem 1000 i ten dzwięk tez jest tylko nie tak mocny . Powiedzieli mi że mam jeździć i jak mi się coś urwie to mi wymienią.Juz sama nie wiem -dźwiek wyprowadza mnie z równowagi -juto pojade do drugie serwisu i zobaczymy co mi powiedzą.

sh · Wysłany: 20-07-2011, 20:42

Tez wlasnie jezdze 98 z orlenu od kiedy napisalas i poprawy nie widze.

Opcja w ktorej trzeba czekac az sie cos urwie jest z jednej strony OK ale z drugiej - jak to powazna wada, to lipa jezeli urwie sie po 3 latach i 1 dniu od zakupu...

Niby jest tez rok rekojmi, nie wiem na czym to polega tak do konca, ale ten poczatkowy okres wlasnie wymusza naprawy/zwrot kasy jezeli z autem jest cokolwiek nie tak i sadze ze jest to pewniejsze niz naprawy gwarancyjne gdzie sie zawsze czepiaja i/lub odmawiaja jak cos bardzo powaznego ;/