Hugo - 01-11-2011, 23:48
m6riano - 02-11-2011, 02:40 Jak dla mnie wariant nr3.ALUFY...;-) SPIDER-ek - 02-11-2011, 09:24
zgadzam się że jedyny słuszny wariant to tak jak m6riano wskazał nr 3 aluski KaWu - 02-11-2011, 12:04
Jak juz robicie ankiete to... da mnie tylko czarne stalowki :twisted: Owczar - 09-11-2011, 10:03 Testował może ktoś w galu końcówki oryginalne Hyoundai? A czarne stalówki zostały. Auto sobie na nich więcej stoi niż jeździ 
fj_mike - 09-11-2011, 10:55
Facet w sklepie z częściami do japońców polecał mi CTR, używane na pierwszy montaż w Hjundajach. Podobno dobre. Jeszcze nie przekonałem się na własnej skórze. Krzyzak - 09-11-2011, 13:42
 
Owczar - 09-11-2011, 16:43
Mała literówka
Owczar - 03-12-2011, 22:54 No i końcówki wymienione. Zbieżność z wyminą 150zł. Prowadzenie dużo lepsze. Po zabiegach z odpięciem sond jest minimalny spadek spalania. Ja się doszukuję przyczyn wysokiego spalania przez to co piszą na forum o tym jak ich samochody mało palą, ale to chyba nie ma sensu. Jak jadę tak jak inni, czyli z prądem to spalanie w trasie oscyluje między 10-11l LPG jak zasuwam to pali 13,5-14. Ja myślę, że to spalanie nie jest za duże jak na takie prędkości, częste dohamowania itd. Wolniej niż inni jeszcze nie jeździłem więc nie wiem ile spali przy 80. Z tego co widzę po spalaniu chwilowym, to przy spokojnej, nie szarpanej jeździe można zejść poniżej 9 spokojnie. Może w wolnej chwili pobawię się w ECU, ale wydaje mi się, że nie ma co gmerać. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę, że spalanie liczę na podstawie pomiarów z UKP skalibrowanego z GPS. Drogomierz w zegarach zaniża o kilka procent. Przy 160 jest na liczniku 170. Czyli przeliczając 1,6*13,5=21,6 21,6/1,7= 12,7. Czyli prawie 1 litr różnicy. Dodatkowo to spalanie jest liczone dla kilometrów przejechanych tylko na LPG, bez żadnego przebiegu na PB. Reasumując, on wcale nie pali tak dużo
fj_mike - 03-12-2011, 22:59
Jakie założyłeś? Owczar - 03-12-2011, 23:00 Oryginały Hyundai. fj_mike - 03-12-2011, 23:05
W wolnym czasie (mechanior mój zawalony) zakładam 555. Możemy porównać jak wypadną jakościowo
Owczar - 03-12-2011, 23:10 No mam nadzieję, że wcześniej nie polecą drążki 555  Ale sam jestem ciekaw.
Zbieżność wyszła nawet w miarę, ale tak jak ostatnio było tak i teraz. Tyłu nawet nie próbowali ruszać. Jednak jest jedno małe ale. Sam tył ma zbieżność całkowitą ok, ale jedno koło jest lekko zbieżne, a drugie rozbieżne, przez co mam delikatnie przestawioną oś pojazdu. O 19`. Hugo - 04-12-2011, 11:10
Owczar - 04-12-2011, 15:19 Hugo a na ile kol ustawialem zbieznosc? To ze nie zmienialem ustawien na tylnych kolach, nie znaczy, ze przod nie byl robiony wzgledem tylu. Jak juz pisalem pomiar tylne osi wykazal ze jedno kolo jest minimalnie rozbiezne, a drugie tyle samo zbiezne. Co powoduje, ze zbieznosc tylnej osi jest prawidlowa, ale przez to mam przesunieta os pojazdu o 19 minut. Co jest bardzo mala wartoscia i nie powoduje zuzywania opon. Sruby sa zapieczone i nawet nie probowalem ruszac. Jak bede robil swap zawiasu to wymienie mimosrody na nowe. Gdyby sie okazalo ze tyl jest zbiezny lub rozbiezny to nie mialbym wyjscia, ale w takiej sytuacji nie bylo sensu tego ruszac. |
||||||||||||||||||||||||||
