To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Black DEVIL...

Hugo - 08-03-2012, 17:00

Owczar napisał/a:
To od kopania z koniem...
:shock: Co?
SPIDER-ek - 08-03-2012, 17:28

Brak słów co to się w tej Warszafce porabia. Mi też zniszczyli samochód tylko dlatego że nie miał Warszawskich tablic, i wkońcu stwierdziłem że Seat'a mogą sobie teraz dymać, robię tylko w nim co muszę. A galant w garażu stoi.

Powiem Ci że w swojej historii Seata odkąd parkuję przy pracy 4 rok i to w dzień, przebili mi opony, wgnietli cały bok, porysowali, wycieraczki połamali, napluli zielonymi charami, w zamki coś napsikali, czymś samochód oblali gumowatym. I to cała zakichana banda z osiedla przy pracy na którym parkuję. A osiedle jest samych starych dziadków.

Takie jest poszanowanie czyjegoś mienia. A policja tylko potrafi mandaty za prędkość wlepiać a straż miejska za parkowanie.

Głowa do góry

m6riano - 08-03-2012, 18:58

Owczar napisał/a:
Jakieś 2 tygodnie temu się do niego włamali.

A nie mogłeś sie odezwać do mnie przed wyjazdem..mam jedno miejsce parkingowe(na strzeżonym i monitorowanym parkingu z wycelowaną kamerką w moje miejsca) wolne to byś mógł go sobie spokojnie postawić...

Tomek - 08-03-2012, 19:19

m6riano, ale Owczar mówi, że jak go nie było to auto miał w garażu
a wszystko się podziało jak był na miejscu,
przynajmniej ja to tak zrozumiałem

SPIDER-ek - 08-03-2012, 20:02

Chyba stał tam gdzie zawsze, czyli na świeżym powietrzu bo go tam widziałem.
Tomek - 08-03-2012, 20:31

Owczar napisał/a:
Gdy byłem w PT to auto stało w garażu. Po powrocie zaczęły się te problemy. Co 2-4 dni autem jednak jeżdżę.

Owczar - 08-03-2012, 23:30

M6riano, dzięki za propozycję, ale podczas pobytu w PT auto stało w garażu. Moja nieobecność na forum nie jest równoważna z pobytem w PT. Zrobiłem sobie urlop po tym jak walcząc z wiatrakiem czyt. kuśką, niepotrzebnie się tylko denerwowałem ;)
luckyluck - 08-03-2012, 23:35

Owczar napisał/a:

Mieszkanie z parkingiem lub sam parking to co najmniej 150zł/mies więcej, czyli 1800zł za rok.

No a teraz ile wyjdzie za naprawę wszystkiego? Niewiele mniej pewnie. Gdyby ludzie nie byli debilami, to żadne zabezpieczenia ani naprawy nie byłyby potrzebne, jednak jest jak jest i czasem lepiej się zabezpieczyć.
E55A też stawiałem pod blokiem i też porysowali mi przód odrywając emblemat. Do tego tak nieudolnie, że pękł im w połowie. Od tamtej pory załatwiłem sobie parking ogrodzony, strzeżony nocą. Wiadomo i na nim może coś się wydarzyć, jednak w nocy śpię o wiele spokojniej.

Owczar - 08-03-2012, 23:56

Biorąc pod uwagę, że mieszkam tutaj 1,5 roku, a zarysowanie drzwi i szyby chyba nie tutaj, to dużo taniej :) poza tym zderzak już wcześniej był dość mocno zniszczony. Od kupna dobrze nie wyglądał. Gdyby to auto było nowsze, zadbane, to opłacałoby się, a tak to nie ma sensu. Zderzak jest do uratowania. Trzeba go wyciągnąć na gorąco, bo się nie połamał. Tylne błotniki i tak mam do lakierowania po wstawieniu reperaturek. Klamka pójdzie z anglika, bo i tak lakiernik się nim zajmie. Ale teraz jeszcze swap tylnego zawiasu, zbieżność i nowe hamulce na przód. Kosmetyka potem. :)

Poza tym jeździ się super... ten automat... ja już nie chcę manuala :)

Ostatnio jestem tak zarobiony, że nie mam czasu na zabawę z autem... Nawet hamulce i zawias będzie wymieniał mi brat. W wolnej chwili muszę zmienić synchro w manualu z diesla i się pozbyć skrzyni bo zalega, a szkoda, bo poza synchronizatorem była w dobrym stanie. No i cała buda z angola stoi... :/

major - 09-03-2012, 00:51

niestety na idiotów nie szanujących cudzej własności nic się nie poradzi :evil: Sam we Wrocławiu parkuje pod blokiem i jest ok, jednak ostatnio byłem u kumpla na innej ulicy i ktoś mi podziurawił oponę nożem(mam rejestracje kaliska) a opona na śmietnik. Także takie akcje nie tylko w wawie :(

Owczar napisał/a:
Poza tym jeździ się super...

I tego się trzymaj, nie ma co przekreślać gala :)

sveno - 09-03-2012, 09:31

Owczar napisał/a:
To od kopania z koniem...

Owczar napisał/a:
walcząc z wiatrakiem czyt. kuśką
:?: :?: :?: wyjaśnij o co chodzi :)
Owczar - 09-03-2012, 09:43

Sveno wieczorkiem na gg napiszę o co chodzi :)
Tomek - 09-03-2012, 09:43

sveno napisał/a:
Owczar napisał/a:
To od kopania z koniem...

Owczar napisał/a:
walcząc z wiatrakiem czyt. kuśką
:?: :?: :?: wyjaśnij o co chodzi :)


raczej nietrudno się domyślić, ale może owczar napisz konkret

SPIDER-ek - 09-03-2012, 10:22

Owczar napisał/a:

Poza tym jeździ się super... ten automat... ja już nie chcę manuala :)


mówiłem:), ja mam takie samo odczucie

fj_mike - 09-03-2012, 10:35

Owczar napisał/a:
Poza tym jeździ się super... ten automat... ja już nie chcę manuala :)

Oj tam, oj tam - manual też ma swoje zalety, chociażby trenowanie lewej nogi w korkach :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group