xCrashx - 28-01-2017, 00:05 Skoro na wtyczce prąd jest, a na cewce już nie ma to cewka jest sprawna? Błędy czujników nie powinny odciąć zapłonu, a czujnika wałka rozrządu nie ma raczej w żadnym samochodzie. Jest czujnik położenia wału korbowego, a skoro wałki rozrządu są połączone paskiem z wałem to po co było by montować taki czujnik? robertdg - 28-01-2017, 07:12
Anonymous - 28-01-2017, 16:10 Cari zamrugała mi dzisiaj bląd immo. xCrashx - 28-01-2017, 21:24
Ok, mój błąd. Faktycznie montowane są takie czujniki. Nie sprawdziłem tego, kierowałem się jedynie logiką która podpowiadała, że skoro wałki rozrządu są na sztywno połączone z wałem korbowym to bez sensu było by dublować czujniki. Czujniki takie są jednak montowane, choć póki co nie wiem jeszcze po co. Będę musiał zgłębić ten temat. robertdg - 29-01-2017, 08:38
plecho1 - 30-01-2017, 09:05 Immo w tym roczniku odcina tylko pompę paliwa. Warto sprawdzić połączenia w jego obwodach czyli połączenie anteny przy stacyjce, wtyczkę przy sterowniku immobilisera i połączenie ze sterownikiem silnika. Anonymous - 31-01-2017, 16:29
Na tych obwodach jest ok prąd płynie. Dzisiaj pomierzyłem napięcie podczas kręcenia tak ja mi doradzałeś i oto takie wyniki: 
Na wtyczce z dwoma pinami (zielona strzałka) napięcie skacze od 11,98 do 8 voltów na masie od silnika i karoserii natomiast na masie z tej wtyczki jest 10 voltów i spada do 6 voltów podczas kręcenia rozrusznikiem. Na tej szerokiej wtyczce masa jest dobra (czarna strzałka) ,na zielonej strzałce napięcie skacze 11,98-8,80 voltów, na niebieskiej strzałce napięcie oscyluje między 3-5 voltów podobnie jak na żółtej strzałce i tak samo także jest na brązowej strzałce a na ostatniej różowej strzałce niema napięcia. Może mi ktoś napisać na której strzałce idzie sygnał ze zintegrowanego czujnika ? Styki na kopułce oraz na palcu rozdzielacza były zwęglone ale je wyczyściłem i spiłowałem ale nadal brak iskry. W jaki sposób jeszcze mogę się upewnić ,że to aparat jest kłopotem ? Pisałem też wcześniej o błędzie z immo ale to była wina bezpiecznika. Dodam jeszcze ,że paliwo leci do wtrysków także immo chyba nie odcina plecho1 - 31-01-2017, 18:01 Tu masz link do pliku z aparatami zapłonowymi http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=46269 a tu Service Manual i schematy do Carismy http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3448 Anonymous - 31-01-2017, 18:27 Okej teraz to bedę wiedział lepiej, ale powiedz mi co zrobić z tą słabą masą na tym dwupinowym wtyku ? plecho1 - 31-01-2017, 18:53 Jeśli ta masa idzie ze sterownika silnika to trzeba by się przyjrzeć jego masie a jeśli jest ok to może coś nie łączy w samym sterowniku. Anonymous - 01-02-2017, 21:06 Nie jestem przekonany ,że to aparat padł ale wszystkie znaki wskazują, że tak. Zacznijmy od początku zwarcie zrobiłem na wtyczce od sondy i ten przewód idzie tylko do ecu i niema możliwości żebym przepalił jakieś wiązki kabli gdzie indziej albo spalił jakiś bezpiecznik bo takiego od grzałki sondy niema. W dwupinowej wtyczce do cewki jest prąd , na szerokiej wtyczce sześciopinowej napięcie i sygnały do czujników są prawidłowe natomiast z aparatu sygnały z czujników także są prawidłowe według schematów. Pompa chodzi i ecu reaguje na sygnał z aparatu aby uruchomić wtryski paliwo leci. W tym wszystkim problemem jest brak iskry przez prawdopodobnie uszkodzony moduł zapłonu a dokładnie wzmacniacz który powinien wzmacniać sygnał + z ecu i przerywać masę. Czy ktoś może to potwierdzić ? wiem ,że na to pytanie tylko ja znam odpowiedź ale brak mi pewności przed zakupem aparatu ale dla mnie jest jedyny sposób aby rozwiązać zagadkę tajemniczej i nagłej śmierci carismy. [ Dodano: 03-02-2017, 15:36 ] Tak jak podejrzawałem to nie aparat blokuje iskre ,dzisiaj dostałem inny aparat ale dalej to samo brak iskry. Wszystkie błędy z czujnikami znikneły, paliwi leci z wtrysków a ten dalej nie odpala. Co tu jest zepsute? xD |
||||||||||||||||||
