To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[02-06]Lancer CS0 - [CS3A 1.6] Szarpanie przy puszczaniu gazu

cygan84 - 07-03-2017, 16:43

Czytam wasze wpisy i widzę,że to szarpanie występuje głównie w silnikach 1.6, ja mam 2.0 i nie mam żadnego problemu z czymś takim,wręcz przeciwnie zmiana biegów jest płynna,a w korkach mogę jechać bez gazu puszczając powoli sprzęgło i bez szarpania,w przeciwieństwie do żony skody fabii 1.4 gdzie bez gazu w korkach można tylko zrobić kangura :D
Balon - 08-03-2017, 06:21

qbus_b napisał/a:

Balon jaki tłumi końcowy założyłeś? U mnie to samo końcowy do wymiany (może nie dziurawy ale już chyba pusty w środku) i siatka też nie najlepsza.


Tłumik kupiłem na znanym portalu aukcyjnym za 142zł + wysyłka, do tej pory gościu je wystawia, jest to produkt firmy Ferroz nr producenta 25.062F - do kombi jest z zagiętą końcową rurą, przed zamontowaniem pomalowałem go na czarno kilkoma warstwami lakieru żaroodpornego do 800 stopni, wymieniałem też przewód elastyczny bo był nieszczelny, jedyne do czego można się przyczepić to że rura końcowa nie jest idealnie po środku wycięcia w zderzaku, pewnie dało by się to przerobić ale olałem to, jestem zadowolony, auta prawie nie słychać na niskich obrotach, od wymiany zrobiłem dopiero 6000 km i wszystko gra - nie buczy :D
Co ciekawe oryginalny tłumik bardziej był przegniły od góry (dziury takie że palce idzie wsadzić) niż u dołu (małe dziury). Wymieniałem przy przebiegu 182 tyś. ale już przy 150 tyś. dawał we znaki :)

maciej_edi - 08-03-2017, 07:42

Poduszki silnika/skrzyni sprawdzisz bardzo łatwo:
Otwórz maskę na silniku postaw kieliszek :P z "wodą" odpal silnik i przygazuj kilka razy najlepiej popchnij linkę palcem. jeżeli bedzie kieliszek stał i nic się nie rozleje to poduchy są ok.
U mnie po wymianie obydwu poduszek (przednia i tylna) silnik ani drgną i mógł służyć jako stół w warsztacie :lol: :lol:

mrcng - 08-03-2017, 13:24

p_k napisał/a:
Ostatnio przy 150k wymieniałem przednia poduszkę skrzyni biegów. Chociaż u mnie nic nie szarpało to wskazuje ten element jako dość szybko zużywający się i mogący mieć wpływ na płynność szczególnie gdy w Waszym przypadku poduszka może być w gorszym stanie.


Jakie są koszty takiego przedsięwzięcia?

Hornet - 08-03-2017, 15:45

Balon napisał/a:
Co ciekawe oryginalny tłumik bardziej był przegniły od góry (dziury takie że palce idzie wsadzić) niż u dołu (małe dziury).

Od góry jest łączenie blach tłumika stąd takie kwiatki.

leoluke - 30-05-2017, 22:35

Aktualizacja - po wymianie przedniego i tylnego mocowania silnika auto przestało szarpać. Części kosztowały mnie zaledwie 20 Euro a różnica jest bardzo odczuwalna. Teraz nawet nie czuć wibracji w kabinie przy rozruchu silnika, co miało miejsce wcześniej.
Anonymous - 31-05-2017, 08:15

leoluke jakiej marki poduszki założyłeś ?
Wymieniałeś sam czy w warsztacie (jakieś problemy ?)?

leoluke - 31-05-2017, 19:51

Założyłem poduszki firmy Japanparts (w ASO powiedzieli mi, że oryginałów już nie produkują). Za dwie dałem jedynie 20 Euro.
Wymieniłem w warsztacie, mimo, że wiedziałem jak to zrobić (instrukcja na Youtube), ale niestety bez kanału nie chciałem się za to zabierać.
Problemów nie miałem, oprócz tego, że znalezienie ogarniętego mechanika zajęło mi kilka prób i jeden miesiąc szukania.

Anonymous - 01-06-2017, 06:30

Masz tam dobre ceny 20E to u nas trzeba dać za jedną i to przednią
leoluke - 01-06-2017, 08:42

Kupowalem w tym sklepie Internetowym:
https://www.micksgarage.c...941&carid=17751
Akurat wtedy mieli promocje i obie poduszki byly bardzo tanie. Teraz czesciowa promocja jest tylko na przednia (w linku).

[ Dodano: 03-06-2017, 01:03 ]
Update - przepraszam, bo zorientowałem się dzisiaj, że poprzednio niechcący napisałem nieprawdę. Znalazłem rachunek za poduszki i było 20€ ale za każdą z dwóch czyli razem 40€.

Carloss - 08-06-2017, 16:24

Mam dokładnie taki sam problem jak kolega i na pewno nie jest to normalne, jak również zależne od umiejętności kierowcy.
Zjeździłem na prawdę masę różnych pojazdów jako ich właściciel, oraz nie i w żadnym, ale to w żadnych z nich nie było czegoś tak głupiego jak w tym.
Wymieniłem w nim sprzęgło, bo już się ślizgało i byłem prawie że pewien że na to pomoże - 0 zmiany !!
Ostatnio regenerowałem pompę sprzęgła i znów się nieco łudziłem, że może coś pomoże - NIC z tego, to jest normalnie jakaś padaka :!:
Wiem że jak się rozgrzeje to bynajmniej u mnie przechodzi prawie całkowicie, najgorzej z rana..

Mechaników nawet nie pytam, bo nie mam w okolicy nawet osoby która mogła by to zrozumieć :roll:

leoluke - 08-06-2017, 20:44

Jak chcesz sprawdzić w jakim masz stanie te mocowania silnika, które ja wymieniłem, to otwórz maskę i na włączonym silniku naciskaj palcem dźwigienkę od przepustnicy. Jak zobaczysz, że silnik za bardzo "chodzi" w przednim mocowaniu, to wiesz, że trzeba je wymienić (razem z tylnym).
Ten problem trapił mnie przez jakieś pół roku i naprawdę odbierał większość przyjemności z jazdy. Teraz w porównaniu jest super (chociaż i tak lepiej wciskać sprzęgło przy puszczaniu gazu, ale różnica i tak bardzo duża).
W tym co piszesz nie pasuje mi tylko to, że po rozgrzaniu prawie Ci przechodzi. Odłączałeś może czujnik położenia przepustnicy, żeby sprawdzić czy zrobi to jakąś różnicę na lepsze?

Carloss - 10-06-2017, 10:49

Chodzi Ci o poduszki silnika ?
Przyglądałem się im i nie wyglądają jakoś na zużyte - nowe też nie są, ale nie wydaje mi się że to - prędzej stawiałbym na wysprzęglik..

Napisałem że po rozgrzaniu przechodzi i to prawda, ale nie dodałem że też biegi zaczynają wchodzić coraz ciężej - na tyle że trójka nie chciała wejść bez zgrzytu i to 100 na 100, więc wracając ostatnio z 40 kilometrowej "podróży" nie korzystałem w ogóle z trzeciego biegu, bo nie chciałem rozwalić skrzyni.

Nie wiem tylko o co wszystkim chodzi o to wciskanie sprzęgła przy puszczaniu gazu ?

Przecież prawidłowa jazda samochodem, która jest dla niego najlepsza to najzwyklejsze hamowanie silnikiem, tego uczą nawet na kursach - dla mnie to oczywiste a na dodatek posiadam sportowy wydech ;-)

Wiadomo że trzeba wcisnąć sprzęgło w końcowej fazie hamowania (co by nie zgasł), ale ja robię to dopiero gdy trzeba - czyli gdzieś w okolicy tysiąca obrotów, lub mniej - nie wiem - nie patrzę nawet, bo to się po prostu czuje..
Dodatkowo jest oszczędność na paliwie i hamulcach 8)

Tak czy inaczej, dzisiaj wymienię wysprzęglik i zobaczę...

leoluke - 10-06-2017, 19:09

Problem opisałem dokładnie na samym początku tematu. W skrócie - jak puszczałem gaz przy 2500 - 3000 rpm na 1 i 2gim biegu, to auto hamowało silnikiem tak gwałtownie, że głowy wszystkich w aucie leciały do przodu.
Po wymianie poduszek silnika jest lepiej ale nie doskonale (w porównaniu do moich poprzednich aut). Jak już koledzy stwierdzili - ten typ tak ma i po dostosowaniu techniki jazdy da się to obejść. W sumie teraz nie narzekam.
Co do Twojego problemu, to nie mam pojęcia co to może być, ale daj znać czy wymiana wysprzęglika pomogła.

evoIX - 11-06-2017, 15:31

Polecam hamowanie silnikiem tak jak pisze Carloss, a do tego jeszcze redukcje biegów i hamowanie z miedzy gazem. Bardzo pomaga i nie czuć wogóle szarpania nawet jak przy wiekszej prędkości redukuje sie na niższy bieg. Ta technika pomaga ale trzeba ćwiczyć i auto dobrze wyczuć:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group