Galant - Ogólne - Galant z pokrętłami.
Hugo - 23-09-2019, 21:15
jacek11 napisał/a: | twierdzi że ciśnienie w cylindrach jest | Zerwany pasek balansowy nie ma absolutnie nic do ciśnienia w cylindrach, on tylko napędza wałek balansowy. jacek11 napisał/a: | Nie ma jeszcze decyzji co do losów auta, ale coś mi się zdaje,że właściciel nie jest zainteresowany kupnem nowego rozrządu | Z powodu zerwania tego paska złomować auto, jeśli silnik jest OK? To chociaż kupcie oba paski (główny i balansowy) i tylko je wymieńcie. Jak rolki są KOYO lub GMB to na 99% następne 60 000 km przelatają z palcem w
jacek11 - 23-09-2019, 22:19
Hugo napisał/a: | Zerwany pasek balansowy nie ma absolutnie nic do ciśnienia w cylindrach, on tylko napędza wałek balansowy. |
Owszem chyba że kawałek paska wpadnie w pasek rozrządu, to już może narozrabiać znam taki przypadek, tyle że rzecz się stała w galu E34. Na szczęście z tego co pamiętam, wtedy tylko połamało dźwigienki, i po wymianie silnik działał. W przypadku 4G63 już może nie być tak różowo
Hugo napisał/a: | Z powodu zerwania tego paska złomować auto, jeśli silnik jest OK? To chociaż kupcie oba paski (główny i balansowy) i tylko je wymieńcie. Jak rolki są KOYO lub GMB to na 99% następne 60 000 km przelatają z palcem w |
Młodzieniec przespał się z tematem, emocje opadły, wrócił rozum, i z tego co mi wiadomo, będzie inwestycja w nowy rozrząd
[ Dodano: 14-11-2019, 19:53 ]
Jeśli kogoś interesują losy Galanta w wersji Comfort, to śpieszę z informacją, że gal od pewnego czasu jeździ, i ma się świetnie Wymieniony kompletny rozrząd łącznie z uszczelniaczami, do tego jeszcze paski osprzętu, które również były dojechane do maksa.
Sprzedający chyba do tej pory skacze z radości, że nie musiał tego wszystkiego wymieniać
Jaro1974 - 20-11-2019, 11:46
No to dobrze że pojazd śmiga. U mnie w domu też zagościł gal tyle że 2.5 V6 w sporcie. Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem pasek rozrządu i wychodzi na to że był stosunkowo niedawno wymieniany. Oczywiście nie ja jestem jego właścicielem lecz mój młody
|
|
|