Outlander III GEN Techniczne - Zwiększenie mocy Outlander 2016 2.0 benz 110kw
ledziu - 28-10-2024, 20:37
@Pabello dla mnie jesteś ofiarą marketingu czyli tego co się ciągle wpaja kierowcom żeby uzasadnić w kolockach mini silniczki i najlepiej r3 z 5cioma turbinami.
Cały czas powtarzasz tabelkę gdzie jest moc tylko jakie to ma znaczenie dla lepszego odpychania ? Żadnego.
Zapomniałeś o tabelce niut która przy połączeniu z tabelką masa o3 2,0daje mierny wynik. Dokładamy napęd czyli skrzynia cvt i robi się dno.
I tu nie ma co układać story że cvt wymaga traktowania, talentu albo innych umiejętności tylko w kwestii przyspieszenia jest dnem.
Jest to toczydło które rusza z miejsca i nic więcej.
Co do możliwości tuningu to koledze @W@sio pewnie chodziło o to iż da się nawet w kosmos polecieć tylko są koszty. I tu jest dokładnie to samo. Teoretyzując to zrobienie silnika daje 40-50k, skrzynia 20k. (Strzelam zakładając że są zestawy wzmacniające po modach których nie ma), elektronika 10k. Czyli przerobienie przypuśćmy 70-100k.
Za te pieniądze masz dwie szt. Rav4 V6 3,5, masz infinity q50 v8 i jeszcze zostanie kupa kasy na jazdę/serwis i pewnie jeszcze znajdziemy jakieś fajne auta ...
Krycha12 - 28-10-2024, 21:27
Może chodziło o chip tunning, którego w sumie raczej nie robi się na tym silniku (mało stacji to dla niego oferuje)
Na programie zyskałbyś do 10 km (czyli z 150 do jakiś 160km) oraz 15 nm (czyli ważniejsze dla dynamiki z 200nm na 215nm).
Coś by to dało., ale jak widzisz, nie zrobisz z wolnossącego Miveca czegoś uturbionego.
Ostatnio słyszałem o mieszankach olejowych, że niby też dobrane pod silnik dają 3-5% w km oraz nm.
Czy gra warta świeczki?
Inne rzeczy to już mechaniczne.
Też mi się wydaje, że trochę trzeba zaakceptować charakter tego auta. Testowałem Forestera XT i bez porównania (to ma mocy), ale nie było dobrego egzemplarza do kupienia w moim budżecie, a Outlander trafił się pewny i, poza tym, jak w nim siedzę, to czuję się jak u siebie. W Subaru tego nie czułem.
Bizi78 - 28-10-2024, 22:41
Pabello, daj sobie spokój.
apg2312 - 28-10-2024, 22:59
Krycha12 napisał/a: | Na programie zyskałbyś do 10 km (czyli z 150 do jakiś 160km) oraz 15 nm (czyli ważniejsze dla dynamiki z 200nm na 215nm). |
Zależy od konkretnego egzemplarza - tylko tak szczerze mówiąc nie jest to w praktyce odczuwalne w eksploatacji. Ale dla lepszego samopoczucia może być zbawienne
Mi by było żal wydawać na takie pierdoły kasy.
ledziu - 28-10-2024, 23:01
Cytat: | Może chodziło o chip tunning, którego w sumie raczej nie robi się na tym silniku (mało stacji to dla niego oferuje)
Na programie zyskałbyś do 10 km (czyli z 150 do jakiś 160km) oraz 15 nm (czyli ważniejsze dla dynamiki z 200nm na 215nm). |
To jest ściema która tylko ma dać placebo i nic więcej.
W@sio - 29-10-2024, 10:22
Pabello napisał/a: | Czyli co da się zwiększyć moment, podkręcić koni? Ile hajsu trzeba szykować ??? |
Lekko licząc na start jakieś 20 tys na jakieś soft turbo. Wszystko inne nie ma za bardzo sensu.
ledziu - 29-10-2024, 12:47
Przy zleceniu tego w warsztacie + komp + strojenie to tak liczysz cienkim ołówkiem
To masz - 29-10-2024, 13:32
Dyskusja toczy się na forum Mitsubishi czy skuterów 50cc?
[ Dodano: 30-10-2024, 09:28 ]
Pabello,
chciałem kupić OIII silnikiem 2.0, obejrzałem dwa egzemplarze i odpuściłem zakup właśnie na moc silnika. Po kilku latach jazdy autem z silnikiem wolnossącym 140 KM chciałem coś mocniejszego, co z czterema dorosłymi osobami na pokładzie i pełnym bagażnikiem, nie będzie zwalniało pod wzniesienia na autostradach.
Dawniej 140 KM robiło wrażenie, ale auta były mniejsze, lżejsze i z taką mocą szybsze od większości na drogach. Teraz przybyło masy, zwiększyły się gabaryty- szczególnie aut typu SUV, mnóstwo aut jest mocniejszych i pędzących po autostradach 200 km/h.
W OIII można ratować się zakupem wersji z CVT, która wyje jak to niektórzy określają, ale pracuje w zakresie maksymalnej wydajności silnika i zwalnia kierowcę z wachlowania biegami.
W 140 konnym manualu o którym wspomniałem, jadąc 90 km/h na 6 biegu robiłem redukcję na 3 bieg, by uzyskać maksymalną wydajność silnika do wyprzedzenia np. ciężarówki. W ten sposób na obrotomierzu pojawiało się 4000 obr./min., gaz w podłogę i trzymając do 6300 obr./min. na liczniku uzyskiwałem 130 km/h na 3 biegu
6300 obr./min. to normalna, przewidziana przez producenta wartość obrotów, przy której silnik uzyskiwał maksymalną moc 140 KM.
ledziu - 30-10-2024, 17:22
@To masz cały czas powtarzasz -moc- hmmm a jak by to był diesel i miał 140km a auto przyjemnie by się odpychało to w końcu mocą jedzie ?
A jak o3 miałby silnik np. z toyoty corolli ts 1,8 z mocą 190km i auto przestałoby jechać to jak w końcu ?
To masz - 30-10-2024, 18:23
Niech będzie siła ciągu, żeby uniknąć zbędnego teoretyzowania. A ile masz niutów w omawianym, wolnossącym silniku 2.0? Tak samo za mało.
Widzę, że najwygodniej wyjąć kawałeczek z całej wypowiedzi, by dalej toczyła się zbędna gadka
CB4W_00 - 31-10-2024, 00:22
Moc silnika nie istnieje bez niutonometrów. Osiągi zależą od mocy.
Odczucia z jazdy dieslem są fajne bo ma dużo niutonometrów przy niskich obrotach.
Moc to nic innego jak niutonometry razy obroty więc diesel ma dużą moc przy niskich obrotach.
Krzyzak - 31-10-2024, 07:28
CB4W_00 - turbo diesel doprecyzujmy, bez tego elementu to muł do sześcianu. A turbo benzyna jest podobna w użytkowaniu - oczywiście uwzględniając sprawność obu silników, gdzie diesel ma te kilkanaście % większą.
ledziu - 01-11-2024, 08:17
Cytat: | Moc silnika nie istnieje bez niutonometrów. Osiągi zależą od mocy. |
Oczywiście że tak jest co nie zmienia faktu że jak ustawisz dwa identyczne auta obok siebie o takiej samej mocy a z różnymi niutami to te co będzie miało więcej momentu pojedzie lepiej a co najważniejsze przyjemniej niż te bez momentu.
Do tego w tym przypadku jak byśmy cvt zastąpili zwykłym hydraulikiem to byłaby bajka.
Bartti79 - 09-11-2024, 17:25
Zawsze można się przesiąść na outka 3.0 v6 - odpycha się dość zacnie, tylko wtedy import Kanada albo Usa....
|
|
|