Eclipse - Techniczne - [1G] Gdzie jest ECU i jak go wymontować ??
Anonymous - 24-07-2007, 10:16
Adaho, znowu mnie straszysz Nie chce mi się już nurkować pod deskę
Adaho_krak - 24-07-2007, 10:18
conti64 napisał/a: | Adaho, znowu mnie straszysz Nie chce mi się już nurkować pod deskę |
Może warto, mi ECU spalił TPS i Lambadę (sonde lambda)
Anonymous - 08-08-2007, 00:01
Na wstępie przepraszam za poniższy text, bo krytykuję gościa który mi pomógł, ale że przećwiczyłem temat u siebie, ośmielę się dorzucić swoje 2 grosze.
[/quote]Krok po kroku:
1. ODŁĄCZ AKUMULATOR !!!!!!
2. Wymontuj radio-zobaczysz ECU !!!
3. Wypnij wtyczkę od ECU
4. Odkręć śróby mocując ECU
[/quote]
według mnie:
1. jak najbardziej zgadzam się
2. po cholerę wymontowywać radio? tylko żeby zobaczyć ECU? żeby wyjąć ECU przez dziurę po radiu to trzeba ginekologa
3. znowu święte słowa
4. żeby odkręcić śruby od ECU trzeba mieć podejście z boków, zatem trzeba i wystarczy odkręcić "boczki" od konsoli środkowej, w sumie 4 dobrze dostępne śruby, i masz dostęp do śrub od kompa, do wtyczek, i do samego ECU. Po co dodatkowo szarpać się z radiem? Jak ktoś lubi to może sobie wyjąc nawet alternator. Ćwiczeń nigdy za wiele, ale to jak raz nie tym razem.
Jeszcze raz przepraszam Adaho'ego, bo zły ze mnie ptak co własne....
Anonymous - 08-08-2007, 07:27
Esiek napisał/a: | po cholerę wymontowywać radio? tylko żeby zobaczyć ECU? żeby wyjąć ECU przez dziurę po radiu to trzeba ginekologa |
Przez otwór po radiu łatwiej jest rozłączyć wtyczki od urządzenia, a całe ECU wychodzi z tyłu. Jeżeli się to robi pierwszy raz to można nie wyjmować radia ale za drugim razem pewnie to zrobisz
Pozdrawiam
Adaho_krak - 08-08-2007, 12:06
Esiek napisał/a: | Jeszcze raz przepraszam Adaho'ego, bo zły ze mnie ptak co własne.... |
Ja się nie gniewam
conti64 napisał/a: | Przez otwór po radiu łatwiej jest rozłączyć wtyczki od urządzenia |
Dokładnie, po to się wyjmuje radio.
conti64 napisał/a: | a całe ECU wychodzi z tyłu |
Esiek napisał/a: | żeby wyjąć ECU przez dziurę po radiu to trzeba ginekologa |
Mi ECU wyszło bez problemu przodem bez problemu, tylko oprócz radio wyjołem całą ramkę z półką, która jest na zatrzaskach. 10 sek. roboty a ECU, jak na dłoni. Pozatym jak wyciągniesz półką z radiem (w sumie mój błąd pisałem o samym radiu, o półce uciekło ), wszystko jest widoczne i jak robisz to pierwszy raz, to widzisz które śróby odkręcić. Tyle z mojej strony, sorry że dodałem Ci roboty, opisałem jak ja to zrobiłem, masz lepszy sposób, opisz każdy zrobi jak mu bedzie wygodniej, albo po mojemu, albo po Twojemu.
Bartek - 08-08-2007, 12:16
conti64 napisał/a: | Przez otwór po radiu łatwiej jest rozłączyć wtyczki od urządzenia, a całe ECU wychodzi z tyłu. Jeżeli się to robi pierwszy raz to można nie wyjmować radia ale za drugim razem pewnie to zrobisz
Pozdrawiam |
Nigdy nie wyjmowałem radia......zawsze tylko boczki + kawałek wykładzinki od strony pasażera przykręcony na jeden wkręt - wtedy dostęp do wtyczek jest rewelacyjny (jak na położenie ECU;) )
Anonymous - 08-08-2007, 12:29
Bartek napisał/a: | awsze tylko boczki + kawałek wykładzinki od strony pasażera przykręcony na jeden wkręt |
Bartek, robiłeś to w Eclipse 1G? Bo o ile sie orientuję to tzw. boczki są przykręcone na trzech wkrętach na każdą stronę, a co do wykładziny to nie zauważyłem aby ona zasłaniała czy też w jakikolwiek inny sposób przeszkadzała, a tym bardziej była przykręcona do czegokolwiek.
Pozdrawiam
Bartek - 08-08-2007, 13:31
Nie robiłem w 2g a w 1g co najmniej w 10 szt.;
conti64 napisał/a: | boczki są przykręcone na trzech wkrętach na każdą stronę, |
dokładnie pod zaślepkami
conti64 napisał/a: | a co do wykładziny |
nie wykładzina, tylko na jednego wkręta przykręcony plastikowa zasłonka obciągnięta wykładziną.....w większości "grzebanych" nie ma jej, w dziewicach jest w każdym
|
|
|