Pajero Ogólne - Instalacja gazowa PRINS w silniku G674
krzysio1972 - 09-08-2007, 18:36
Twoj wysilek byl niepotrzebny, ja to forum znam (+ kilka innych). To co mozna tam wyczytac dokladnie potwierdza to co pisalem o niezadowolonych. Powodow do usuniecia moderator nie bedzie mial, ale czytajacy musza sobie zdawac sprawe, ze to co tam jest powypisywane trzeba potraktowac raczej w kategoriach humoru niz rzeczywistosci.
roman - 09-08-2007, 18:53
Rozumiem ...
krzysio1972 - 09-08-2007, 19:07
Jak pisalem 9 lat na lpg, 4 instalki, fora znam, bo lubie wiedziec co montuje, dlaczego cos jest dobre, dlaczego zle, co to jest wogole lpg czy jak wyregulowac samemu instalke. Poza tym po ilosci roznorakich bzdur jakich sie nasluchalem od mechanikow czy innych userow, czasem trzeba zasiegnac niezaleznej fachowej pomocy czy opinii, a sa takie fora, gdzie spokojnie moge to zrobic.
Anonymous - 10-08-2007, 17:03
Mam Pajero z takim silnikiem od 4 lat. Rok produkcji 94. Instalacja landirezo chyba II generacja była już zamontowana jak go kupowałem. Aktualny stan licznika 200tyś z tego na gazie 120tys i chodzi. Co do oleju to leje mu syntetyczny 5w40. Kiedyś mechanik przez pomyłkę wlał mobila (10w40) chyba. Oczywiście dzwonienie zaworow na zimnym silniku i wymiana oleju na syntetyczny załatwiła sprawę. U mnie musiałem usunąć w kolektorze ssącym powietrza taką klapkę do zmiany długości sterowaną podciśnieniem.Zdarzył się wystrzał i wyrwało tą klapke. Miałem szczęście że się zaklinowały i pozostały w tym kolektorze. Poza tym zaufany warsztat nic więcej przy tym silniku nie robił nie licząc standardowych przeglądów (świece rozrząd filtry oleje). W najbliższym czasie planuje przegląd instalacji gazowej bo nie widziała serwisu przez 4 lata. Czy możecie mi polecić solidny warsztat od instalacji landirezo na Ślasku. Pozdrawiam wszystkich
roman - 10-08-2007, 17:26
Witam,
Dziekuje "kris52" za odpowiedz.
krzysio1972 - 11-08-2007, 10:20
O, matko, no to trafiles na partacza, przeciez to jest normalnie przestepstwo. Zobacz kto wystawil homologacje na instalke i jesli nie bezposrednio on, a np. na lta polonia to zglos ten przypadek, moze zabiora mu autoryzacje, i zawsze warto do ITS zglosic, oni kontroluja warsztaty i wydaja zgody na montaz.
roman - 11-08-2007, 10:48
Czesc krzysia1972,
Dziekuje wszystkim za pomoc.
krzysio1972 - 11-08-2007, 11:10
Sprawdzilem, eliasz jest autoryzowany przez lta polonia, ktora jest oficjalnym i jedynym przedstawicielem prinsa na Polske, mysle, ze mail lub pismo do lta polonia nie zaszkodzi. A odpuszczajac pozwalasz na dalsza dzialalnosc gosciowi i psucie runku lpg i nerwy innych potencjalnych uzytkownikow.
A wracajac do tematu, przez te 60kkm troche zaoszczedziles, powinno starczyc na doprowadzenie samochodu do porzadku, demontaz instalki i jeszcze troche kasy powinienies dostac za zdemontowana instalke. No chyba, ze jak teraz wszystko wyprostujesz, bedziesz serwisowal instalke w pozadnym zakladzie to zmienisz zdanie o gazie.
roman - 11-08-2007, 11:51
To policzymy te oszczednosci ...
krzysio1972 - 11-08-2007, 15:43
Nie no, 6kpln jednak do przodu i wg mnie nie jest tak zle, chyba, ze znowu bedziesz przeplacal jak u eliasza. Ale zaczynam coraz bardziej rozumiec Twoja niechec do gazu.
roman napisał/a: | koszt instalacji = 6500,00 PLN
koszt napraw = 3*470 = 1410,00 PLN |
Ja za instalke zaplacilem 5300pln, 2 lata temu.
Koszty naraw? za co 470? To byly naprawy, czy zwyczajne przeglady? i dlaczego 3x w ciagu 60kkm?
Powiem tak:
Instrukcja obslugi(ta od lta, bo holenderska inacze mowi, przeglady co 15kkm maly i 30kkm duzy. Zasadniczo wyglada sprawa tak, ze regulowac instali nie ma co, bo tam nie ma sie co rozjechac, nie ma sie co zmienic, wszystkim steruje ecu samochodu i przeliczane sa tylko czasy wtyskow benzyny na podstawie 2 parametrow i to wszystko. Z filtrami jest tak: co 15kkm powinien byc wymieniony ten w elektrozaworze fazy plynnej, jest to valtek, kosztuje cale 2 pln, warsztaty za wymiane i regulacje, a raczej sprawdzenie czy nadal jest ok, biora 30-40 pln (ja np. ten mialem free), z faza lotna jest drozej i tu nie warto oszczedzac na polskich zamiennikach za 20pln i warto kupic oryginal i tu jet roznie od 100 do 150 pln kosztuje przyjemnosc, z tym, ze holendrzy twierdza, ze nalezy wymieniac co 60kkm, tzn. pierwszy raz po 30kkm i potem co 60kkm. Moze jeszcze pojawic sie w okolicach 50-60kkm problem z reduktorem, ruski gaz, na ktorym przewaznie jezdzimy bogaty jest w ciezkie weglowodory, ktore pozostaja w fazie plynnej po odparowaniu gazu i one powoduja zaciecia iglicy i przytkania przwplywu gazu, co konczy sie wywaleniem bled duzego cisnienia i przelaczenia na benzyne, czasem otwarciem zaworu bezpieczenstwa w reduktorze. Czyszczenie reduktora to jakies 50 pln. To wlasciwie wszystko co moze sie wydarzyc z instalka. Oryginalne komplety naprawcze reduktora to jakie 130pln.
|
|
|