[92-96]Lancer CB0 - [CB4 1.6] W czasie jazdy coś "strzeliło", zgasł i
saphire - 11-09-2007, 21:14
Pytanie czy przy tej ostatniej wymianie był wymieniony kompletnie rozrząd (rolki, pasek, napinacz, uszczelniacze na wał i wałki) czy tylko oszczędnościowo sam pasek. Ja w lutym wymieniłem rozrząd tylko dlatego że poprzednia wymiana (15tys km wcześniej) była zrobiona przez poprzednika bez uszczelniaczy i zaczęły puszczać i zaolejać pasek - tak więc ponownie zrobiłem wszystko jak trzeba. Taniej nie znaczy że lepiej. A jak Ty zrobiłeś?
PS. Pasek lepiej weź Mitsuboshi a nie Gates
Anonymous - 11-09-2007, 21:32
saphire napisał/a: | Pytanie czy przy tej ostatniej wymianie był wymieniony kompletnie rozrząd (rolki, pasek, napinacz, uszczelniacze na wał i wałki) czy tylko oszczędnościowo sam pasek. Ja w lutym wymieniłem rozrząd tylko dlatego że poprzednia wymiana (15tys km wcześniej) była zrobiona przez poprzednika bez uszczelniaczy i zaczęły puszczać i zaolejać pasek |
Dokładnie jak mówisz. Trzeba również uszczelniacze (siemeringi) wymieniać bo znam przypadek, że i po 20kkm pasek siadł bo puścił któryś i zaoliwiając pasek zęby zostały zjechane przez kółka rozrządu. To nie jest wysoki koszt, a pewność większa.
Co do tego jakich części używać już jest wiele wiadomości na forum. Spoko znajdziesz.
Anonymous - 11-09-2007, 21:38
Grzesiek84 napisał/a: | Gość coś wspominał o tych Gates'ach... Warto to brać? |
Tylko Mitsuboshi. Polecam Japaneze
Anonymous - 11-09-2007, 22:48
Witam
Mi tez strzelił przy przebiegu 58 tys od wyminay - pasek Mitsuboshi
Nie bawiłem się w regeneracje głowicy tylko od razu kupiłem silnik od lancera z 200o roku z przebiegiem około 90 tys i mechanik przekladał
Koszt całej operacji wyniósł około 2500 zł (łacznie z nowymi paskami, olejami i itp)
Wymieniałem gdyż w zadne szlify i tego typu podobne naprawy nie wierze a z drugiej strony nie masz pewnosci czy korbowód tez w d.. nie dostał
U mnie na 16 zaworów chyba 10 czy 12 było trafionych
Także zastanów się nad taka opcją
harpagan - 11-09-2007, 22:51
Nasuwa mi sie mysl ze jednak 60kkm dla zamiennikow to za duzo
Anonymous - 11-09-2007, 22:59
dokladnie tak.
Mechanik powiedział mi żebym wymieniał max. po 50 tys - i pamietny ostatnich wydatków będę tak robił
Xiff - 12-09-2007, 09:31
Co za kicha z tymi paskami... Ktory to juz przypadek ze nawet do 60 tys nie dojechal? Paranoja jakas... Wspolczuje kolegom...
Anonymous - 12-09-2007, 09:54
Z tego co piszecie, to chyba najrozsądniejszą opcją jest kupienie silnika, np. na Allegro i wymiana całości...
Zobaczymy co powie mi dziś po południu mechanik...
Wtedy trzeba będzie zadecydować... :/
Krzyzak - 12-09-2007, 17:55
cy_cek napisał/a: | Romelowi strzelił przy niecałych 60 000 km i nikt nie wie dlaczego. Był Mitsuboshi i Romek zna się naprawdę rewelacyjnie na miśkach i mechanice. |
Wiadomo - sciagal i zakladal 4x ten sam pasek nie dbajac o kierunek obracania. To byla przyczyna.
Anonymous - 12-09-2007, 18:04
Krzyzak napisał/a: | Wiadomo - sciagal i zakladal 4x ten sam pasek nie dbajac o kierunek obracania. To byla przyczyna. |
on mówił że sam nie wie. A zna się chłopak na rzeczy jak mało kto. Głównie na mechanice i wie raczej że pasek zakładamy w tym samym kierunku obracania jeżeli ponownie go montujemy. Prawidłowo raz zdjęty pasek nawet po przebiegu 500 km powinien iść do kosza
Krzyzak - 12-09-2007, 18:10
to juz raczej przesada - ja odpukac na raz zdjetym pasku (z przebiegiem 10 tkm) zrobilem juz 24 tkm
oby (odpukac) nadal bylo OK
Bartek - 12-09-2007, 18:44
cy_cek napisał/a: | Prawidłowo raz zdjęty pasek nawet po przebiegu 500 km powinien iść do kosza |
Manuale wszystkie dopuszczają reinstalację paska...... Jest natomiast małym drukiem w każdej instrukcji obsługi napisane, że czynności serwisowe w autach użytkowanych w ciężkich warunkach wykonywać 2x częściej.....(ciężkie warunki = głównie jazda w mieście, jazda w zapylonych warunkach, jazda w niskich temperaturach)
Anonymous - 12-09-2007, 18:53
Darku ładnie to ująłeś - nadal jest OK. Ja także mam takie nadal jest OK. Tylko nie znasz dnia i godziny gdy może pęknąć. U mnie po 6000 km także była reinstalacja.
Ale prędzej go wymienię, bo już był reinstalowany. Bo wiem ile kosztuje remont silnika i da się to odczuć w kieszeni
wojmi1 - 13-09-2007, 12:14
Dzisiaj nie bede sie rozpisywal o wyzszosci Gatesa nad Chinczykiem Mitsuboshi - bo temat znany i juz obszczekany i odszczekany Pasek rozrzadu to rzecz tania i zawodna, tak wiec warto go nie montowac ponownie a przy kupnie auta potraktowac jako standartowa procedure jego wymiane .
Napinacz- rolka , pompa wodna, simeringi - to zazwyczaj daje znac zanim padnie.
Tomasz82 - 13-09-2007, 12:44
A jak juz temat o pasku to co myslicie o firmie BOSCH.?
|
|
|