[97-04]Galant EAxA/W - Bicie podczas hamowania
PABLO998 - 20-11-2010, 06:53
Łożysko wymieniłem razem z piastą
czarny.marcin - 20-11-2010, 07:22
PABLO998 napisał/a: | mechanik wymieniający mi to łożysko mówił coś o barku jednego ząbka w układzie abs. Jak myślicie co może powodować takie wibracje, czy to przez ten wybrakowany ząbek |
sprawność układu ABS nie ma nic do drgań podczas hamowania. Jeśli bicie nie występuje podczas jazdy przyczyna zapewne tkwi w el. układu hamulcowego (tarcza , prowadnice zacisku) . Piastę wymieniał na nową czy używka ? Jeśli używka pewnie zardzewiała , źle oczyścił tak jak kolega Ci podpowiedział , bądź rdza na tarczy tam gdzie przylega do piasty.
Druga ewentualność mechanik chcąc dostać się do piasty musiał ową tarcze zdemontować , jak przyrdzewiała do piasty i nie chciała zejść to ją zdu....czył bijąc po niej młotkiem
tak poza tym to nie świeci Ci przypadkiem kontrolka od ABSu ? zapala się w ogóle po przekręceniu zapłonu , moim zdaniem system ABS powinien wykryć na tym kole błąd impulsów i uznać to za awarię czujnika z czytującego prędkość obrotową koła i zasygnalizować to zapalając kontrolkę od ABSu co spowoduje wiadomo co
JaGrab3 - 20-11-2010, 17:11
Ząbek nie ma nic do bicia. Źle założył coś, albo coś jest krzywe. ząbek ma tylko wpływ na złe włączanie abs, pewnie za wczesne.
Qrna jak słysze ze mechanik [Nie używamy na forum wulgaryzmów-wykropkowanych również] takie farmazony, to ręce opadają...
Pewnie ci źle założył tarcze, albo założył, ale z innego gala??
[ Dodano: 20-11-2010, 17:14 ]
Abs nie wykryje braku ząbka, to jest dla czujnika uślizg koła. Pozatym one mają jakąś tolerancje, że przy jednym ząbku brakującym, nie będzie jeszcze źle łapał - abs nie jest TAKI dokładny. Ja miałem pęknięty pierścień, przez co w jednym miejscu zmieniła się odległość między ząbkami - objaw, abs włączał się nawet wtedy kiedy nie miał. Nic nie świeciło, dla bezpieczenstwa, wyjąłem bezpiecznik, zeby abs się nie wtrącał.
czarny.marcin - 20-11-2010, 20:34
JaGrab3 napisał/a: |
Pewnie ci źle założył tarcze??
|
to jak bedziesz zmieniał tarcze na nowe to nie czyść piasty (jak jest taka konieczność) i załóż zobaczymy jaki efek uzyskasz
JaGrab3 napisał/a: |
Q albo założył, ale z innego gala??
|
a kto tak niby napisał
PABLO998 - 20-11-2010, 21:12
czarny.marcin napisał/a: | Piastę wymieniał na nową czy używka ? | Piasta jest nowa razem z łożyskiem.
[ Dodano: 20-11-2010, 21:14 ]
czarny.marcin napisał/a: | Druga ewentualność mechanik chcąc dostać się do piasty musiał ową tarcze zdemontować , jak przyrdzewiała do piasty i nie chciała zejść to ją zdu....czył bijąc po niej młotkiem | Tarcze zdemontował bez problemu, natomiast piasta nie chciała zejść i wtedy w ruch poszedł młotek
[ Dodano: 20-11-2010, 21:16 ]
czarny.marcin napisał/a: | tak poza tym to nie świeci Ci przypadkiem kontrolka od ABSu ? zapala się w ogóle po przekręceniu zapłonu | Kontrolka się nie świeci podczas jazdy, tylko jak włączę zapłon, ale za chwilę gaśnie
[ Dodano: 20-11-2010, 21:18 ]
JaGrab3 napisał/a: | Pewnie ci źle założył tarcze, albo założył, ale z innego gala?? | A można w ogóle źle założyć tarcze? tarcza jest ta sama na pewno - zawsze patrzę na ręce jak daję auto do naprawy
JaGrab3 - 21-11-2010, 20:48
czarny.marcin napisał/a: | JaGrab3 napisał/a: |
Pewnie ci źle założył tarcze??
|
to jak bedziesz zmieniał tarcze na nowe to nie czyść piasty (jak jest taka konieczność) i załóż zobaczymy jaki efek uzyskasz
|
Nie wiem, czy kolega nie umie czytać, czy nie rozumie... Źle założona tarcza, to: założona "na hama" czyli bez czyszczenia np. - nie wiem czego kolega się czepił, moje zdanie było pytaniem retorycznym, które NIE WYMAGA ODPOWIEDZI.
czarny.marcin napisał/a: |
JaGrab3 napisał/a: |
Q albo założył, ale z innego gala??
|
a kto tak niby napisał |
Znowu kolega chyba nie umie czytać. JA tak napisałem, nie wiem co w tym jest niezrozumiałego? No nic, wytłumacze: Oddajesz wózek do mechanika, on wymienia ci piaste, łożysko, i zakłada TARCZE z innego galanta, bo te które zdjął właśnie są lepsze.....
czarny.marcin - 22-11-2010, 00:22
JaGrab3 napisał/a: |
Nie wiem, czy kolega nie umie czytać, czy nie rozumie... |
masz rację źle zinterpretowałem Twoją wypowiedź ale można to było opacznie zrozumieć
PABLO998 - 24-11-2010, 16:46
A czy zużyte klocki hamulcowe mogą być powodem drgań? Z przodu wymieniłem i jest trochę lepiej, albo... mi się wydaje Z tyłu natomiast hamulec z jednej strony jest na pewno słabszy, co widać z resztą po tarczy bo jest słabiej wytarta. Mógłby mi ktoś polecić jakieś klocki na tył do Gala 2,0 98r. (z przodu założyłem Dephi, bo akurat takie mieli na sklepie).
fj_mike - 24-11-2010, 18:35
PABLO998 napisał/a: | z przodu założyłem Dephi, bo akurat takie mieli na sklepie |
Warto było poczekać, choćby na TRW.
PABLO998 napisał/a: | Z tyłu natomiast hamulec z jednej strony jest na pewno słabszy, co widać z resztą po tarczy bo jest słabiej wytarta. |
Tarcza jest zwichrowana, stąd bicie.
PABLO998 napisał/a: | Mógłby mi ktoś polecić jakieś klocki na tył do Gala 2,0 98r. |
Polecam temat:
http://forum.mitsumaniaki...=1517&start=795
PABLO998 - 24-11-2010, 18:40
fj_mike napisał/a: | Tarcza jest zwichrowana, stąd bicie | A jak sprawdzić która tarcza jest zwichrowana?
Anonymous - 24-11-2010, 18:48
PABLO998 napisał/a: | fj_mike napisał/a:
Tarcza jest zwichrowana, stąd bicie
A jak sprawdzić która tarcza jest zwichrowana? |
tarcze wymieniamy, czy przetaczamy parami.
PABLO998 - 24-11-2010, 22:15
A istnieje taka możliwość, żeby źle założyć piastę (tzn. krzywo, czy tp.)?
[ Dodano: 24-11-2010, 22:16 ]
Cytat: | tarcze wymieniamy, czy przetaczamy parami | Tego to ja się akurat domyśliłem
fj_mike - 24-11-2010, 22:22
PABLO998 napisał/a: | A istnieje taka możliwość, żeby źle założyć piastę (tzn. krzywo, czy tp.)? |
Wtedy by trzęsło budą cały czas, nie tylko przy hamowaniu.
Juiceman - 24-11-2010, 22:26
A co to może być czasami(nie zawsze) przy hamowaniu z 80 do np 60 mam taki dziwny objaw.
Mianowicie budą mi nie trzęsie jedynie prawe koło wydaje takie mocne "buczenie". To samo na zimowych jak i letnich. Ktoś ma jakieś pomysły?
Hugo - 25-11-2010, 09:43
Juiceman napisał/a: | koło wydaje takie mocne "buczenie". To samo na zimowych jak i letnich. Ktoś ma jakieś pomysły? | Odkładaj kasę na nowe łożysko. Zacisk "chwyta" tarczę, a poprzez nią również piasta z łożyskiem jest naprężana. Niedługo zacznie "wyć", "buczeć" bez hamowania.
|
|
|