To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - pływają wolne obroty

JaGrab3 - 22-12-2007, 22:57

Załóż Blosa, tam strzał juz nie tak łatwo wywołać...sam sie noszę z takim czynem ;) jak narazie nie mam czasu, no i przy okazji rozwalonego koła pasowego wymieniłem przeguby, tak że na ten miesiąć dość inwestycji w samochód ;)
Marti - 23-12-2007, 11:07

Jak będziesz szybszy odemnie to napisz jak Ci Misiek lata na blosie. Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem ale najpierw większe klapy muszę wstawić bo te co mam to do matiza sie nadają. Pozdrawiam
Anonymous - 03-02-2008, 13:39

axg napisał/a:
Jest tak delikatna, ze delikatne dotkniecie jej powoduje deformacje "plastra miodu", a pozniejsze naprostowanie jest bardzo ciezkie.

A jak siateczka jest MINIMALNIE pokrzywiona w jednym miejscu? To może sprawiać jakiś problem z obrotami? Trochę dziwnie to wygląda ale na moje oko to nie robiłoby różnicy - ale ja się na tym nie znam.

PROSZĘ O ODPOWIEDŹ

[ Dodano: 03-02-2008, 14:47 ]
Czy silnik krokowy trzeba wymienić jak szwankuje czy można go jakoś "naprawić" lub wyczyścić? Co myślicie o czyszczeniu przepustnicy? Da to coś? Ja czyściłem ją nie nie rozbierając jej - tylko tam gdzie doszedłem szmatką. Można ją ściągnąć i rozebrać do czyszczenia? Jest to trudne itp?

Anonymous - 03-02-2008, 20:09

Cytat:
A jak siateczka jest MINIMALNIE pokrzywiona w jednym miejscu? To może sprawiać jakiś problem z obrotami? Trochę dziwnie to wygląda ale na moje oko to nie robiłoby różnicy - ale ja się na tym nie znam.


Siateczka powoduje rowniomierny przeplyw powietrza i wydaje mi sie, ze ma najwieksze znaczenie podczas jazdy, npodczas pracy silnika na biegu jalowym raczej nie powinna wplywac na nierownomierne obroty.

Marti - 04-02-2008, 12:31

I tu się mylisz. Pogieta, zniszczona lub wogóle usunieta siateczka powoduje pływanie wolnych obrotów aż do zgaśnięcia pojazdu. Podczas jazdy Galant będzie jechał z małą czkawką. Wiem to z autopsji. Pozdrawiam
JaGrab3 - 05-02-2008, 01:41

Lekko pogietą siateczkę mozna naprostować, co ciekawe ważne jest gdzie jest ona pogięta, najwazniejsza jest jej część w górnej części przepływomierza...
Silnik krokowy oczywiscie można wyczyscic, nie rozbieralem tego z gala, ale gazowy to owszem, zazwyczaj rozkrecasz 2 śróbki i właalla, czyścisz iglice i smarujesz, i koniec zabawy. Czyszczenie przepustnicy tez jest ważne, czasami wystarczy wyczyscic bez demontarzu kolektora, jednak trzeba uważać zeby paprochy nie powpadały do kanałów podciśnienia. Niektórzy zalecają czyszczenia całego kolektora, gdyz tam sie zbiera straszznie duzo syfu, szczególnie podczas jazdy z gazem (gaz powoduje tłuste naloty).

misjonarz. - 05-02-2008, 09:29

JaGrab3 napisał/a:
Niektórzy zalecają czyszczenia całego kolektora, gdyz tam sie zbiera straszznie duzo syfu, szczególnie podczas jazdy z gazem (gaz powoduje tłuste naloty).

zgadza się. po rozebraniu przepustnicy i wyczyszczeniu jej, zajrzałem do kolektora. był strasznie brudny ale już brakło mi weny i czasu na dalsze czyszczenie. a przydało by się :doubt:

Anonymous - 06-02-2008, 13:19

Nie wiem co znaczy pogięnta siateczka Waszym zdaniem. Mi się wydaje, że moja jest dość zniszczona. Zamieszczam parę fotek, żebyście ocenili.






Dzięki z góry

JaGrab3 - 06-02-2008, 14:54

Nie no bez jaj, takie pogiecie nic nie zmienia. Ja mam w bardziej opłakanym stanie, plastry miodu już nie maja krztałtów plastrów miodu lecz różnych wieloboków :)
Anonymous - 07-02-2008, 01:17

Hmm.. :-) No to mnie ucieszyłeś - o to chodziło, żeby wyeliminowac ten przepływomierz.

DZIĘKI

Anonymous - 22-04-2008, 21:02

Witam
Nie chce zakladac nowego tematu wiec podepne sie tutaj.
Zabralem sie za czyszczenie silnika krokowego. Odkrecilem 3 srubki, ale zamiast calego silnika z przepustnicy wyszla tylko czarna obudowa z uzwojeniem. Wszystkie pozostale elementy silnika czyli lozysko, wirniczek z podkladka i zebatka, pierscien zostaly w przepustnicy i nie dalo sie ich wyciagnac. Nie chcialem wyciagac na sile, czy tak powinno byc ?
Pomierzylem tylko rezystancje na poszczegolnych uzwojeniach , wszystko z nia ok. - 30kohm.

JaGrab3 - 23-04-2008, 19:00

Marti napisał/a:
Jak będziesz szybszy odemnie to napisz jak Ci Misiek lata na blosie. Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem ale najpierw większe klapy muszę wstawić bo te co mam to do matiza sie nadają. Pozdrawiam



Tu na koncu opisalem cos o blosie :)

Marti - 23-04-2008, 22:30

I wszystko jasne.... dzieki za link, poczytałem, pomyslałem i chyba już czas na mnie.... Jak założę i ja napiszę jak śmiga. Pozdrawiam
JaGrab3 - 27-04-2008, 13:41

axg napisał/a:
Witam
Nie chce zakladac nowego tematu wiec podepne sie tutaj.
Zabralem sie za czyszczenie silnika krokowego. Odkrecilem 3 srubki, ale zamiast calego silnika z przepustnicy wyszla tylko czarna obudowa z uzwojeniem. Wszystkie pozostale elementy silnika czyli lozysko, wirniczek z podkladka i zebatka, pierscien zostaly w przepustnicy i nie dalo sie ich wyciagnac. Nie chcialem wyciagac na sile, czy tak powinno byc ?
Pomierzylem tylko rezystancje na poszczegolnych uzwojeniach , wszystko z nia ok. - 30kohm.


Tez myslalem to zrobic, przy okazji jeszcze wyregulowac wolne bo mam troche za niskie.. ale jakos nie moge zdjac wtyczki z krokowca, tam jest jakiś myk ze trzeba cos scisnąć? nie widze tam zadnej zawleczki tak jak jest to przy tpsie...
Tak na marginesie poprawilem tps, bo wskazywal 0.65V, teraz ma 0.5 ale obroty troche za niskie...

Anonymous - 29-04-2008, 15:37

Cytat:
Tez myslalem to zrobic, przy okazji jeszcze wyregulowac wolne bo mam troche za niskie.. ale jakos nie moge zdjac wtyczki z krokowca, tam jest jakiś myk ze trzeba cos scisnąć? nie widze tam zadnej zawleczki tak jak jest to przy tpsie...


Trzeba wcisnac taki zatrzask na wtyczce, przyjzyj sie dokladnie. Jak wtyczka nie byla dawno zdejmowana to moze byc ciezko ja odpiac, trzeba poruszac troche w lewo i w prawo.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group