wojtas - 09-01-2009, 09:43 Obroty zwiększyłem z a pomocą śrubki SAS z góry przepustnicy. Misiak na benzynie działa bez zarzutu, tylko tyle że na 900obr. Niestety takie są uroki instalacji gazowych. 
jaceksu25 piszemy trochę nie na temat, więc zapraszam do: <<<Denerwujące szarpanie>>> 
Anonymous - 12-01-2009, 08:30 moja opcja jest taka: podłącz zamiast czujnika temp silnika tego z dwoma kabelkami potencjometr i ustaw go tak aby komp widział jeszcze zimny silnik i sprawdź co się dzieje. jak dalej bez zmian, to odłącz immo i alarm jak masz. sprawdź pompkę paliwa, może jak się zagrzeje, to się zaciera. Więcej pomysłów nie mam. jakieś kontrolki ci się świecą? Pozdro!!!!! Anonymous - 13-01-2009, 04:49
Witam. Znaczy teraz jest już kompletnie rozlegulowany. Wymontuj silniczek krokowy, wyczyść przepustnicę z naciskiem na "bypasy" (kanały biegnącę pod przegrodą przepustnicy zamykane przez "krokowca"). Następnie wkręć z powrotem śrubkę regulacyjną SAS, mniej więcej tak jak była orginalnie wkręcona. Zrób od nowa całą regulację wolnych obrotów (była opisywana na forum). Gwarantuję iż wszystko wróci do normy... Pozdrawiam. ps: a tak na przyszłość kręcenie SAS -em to absolutna ostateczność...zazwyczaj wystarcza dobre czyszczenie i reset kompa. wojtas - 13-01-2009, 15:32
Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś, bo z tego co się orientuję to skrótem tym oznacza się dwie śruby. Jedna jest od położenia przepustnicy (Fixed SAS), a druga (skrew SAS) od regulacji wolnych obrotów, przynajmniej tak podaje manual.
Anonymous - 13-01-2009, 20:08 Witam. Doskonale Cię zrozumiałem. I nadal twierdzę iż kręcenie SAS -em to ostateczność (te silniki regulują obroty automatycznie). Śróbki "fixed SAS" NIE TYKA się w ogóle 
Faktem natomiast jest, iż gazownia jakoś średnio sigmom podchodzi, choć i tu sporo zależy od fachowości gazowników. A ponieważ sprzedawany u nas gaz jest średniej jakości (czystości), w bypasach gromadzi się mnóstwo wszelkiej maści syfu, który skutecznie utrudnia normalną pracę przepustnicy. W efekcie gdy po pełnym rozgrzaniu silnika, elektronika przy pamocy silniczka krokowego przymyka bypas, auto się dławi i gaśnie. Ot i tyle...zawsze to samo... 
Pozdrawiam. wojtas - 14-01-2009, 21:36 Witam Chi-Man Zgodzę się tobą, że czystość gazu w Polsce zostawia dużo do życzenia, lecz w moim przypadku niema on najmniejszego wpływu na czystość przepustnicy (moja brudzi się od wężyka odmy pokrywy zaworów, czyli opary oleju z silnika) a gaz jak to w sekwencji bywa jest doprowadzony prawie pod same zawory. Może się powtórzę, ale chce wyjaśnić kilka spraw. Mianowicie, moja przepustnica została zdemontowana, rozebrana i wyczyszczona w 100% łącznie z wyżej wymienionymi bypasami, dotyczy to także silniczka krokowego. Po takim zabiegu Misiak wskoczył na 1500 Obr./min i ani mu zamiar zejść, poniżej więc gdyby nie owa śrubka SAS było by kiepsko. Po długim ten tegowaniu w głowie, doszedłem do wniosku, że poprzedni właściciel nigdy nie czyścił przepustnicy (przez godzinę nie mogłem jej doczyścić benzyną ekstrakcyjną) nie zawracał sobie tym głowy, bo gdy tylko było coś nie tak z wolnymi obrotami to podkręcał śrubkę SAS i było OK., dlatego sprawdziłem silniczek krokowy ustawienie przepustnicy,TPS- działanie i ustawienie i o dziwo wszystko działa jak należy tylko z tym, że na benzynie. A wracając do tej nieszczęsnej śrubki SAS moim zdaniem gdyby była niepotrzebna to by jej po prostu nie było. Manual opisuje regulacje wolnych obrotów właśnie za pomocą tej śrubki.
Od czasu zamontowania gazu nigdy niebyło normy
Anonymous - 15-01-2009, 08:13 A nie jest to czasami jakiś problem ze sterowaniem gazu? Instalacje sekwencyjne mają już dosyć zaawansowane komputery sterujące. Może problem tkwi gdzieś tu? Anonymous - 15-01-2009, 08:31 Witam. Ech chyba się nie zrozumieliśmy W jednym poście piszesz cyt.:
W kolejnym cyt.:
Skoro więc na benzynie jest O.K. to znaczy, że wszystko gra. W ustawienia gazowni nie wnikam, nie znam się na tym. Proponuję poszukać dobrych fachowców w tym temacie...
Pozdrawiam. wojtas - 15-01-2009, 17:11 Faktycznie można się w tym wszystkim pogubić.
Kierowany był do kolegi jaceksu25 który zadał pytanie:
A te problemy były opisywane w temacie <<<Denerwujące szarpanie>>> Więc post był mało precyzyjny. Sorki
Noritsu- może i racja. Tylko że w tej chwili nie jestem w stanie tego zdiagnozować (brak kompetentnych osób w okolicy, mój gazownik upiera sie że to wina TPS ale jemu już niewierze). Mam pewien pomysł ale, musze przedyskutować go z formowiczmi z diału LPG. krzysius - 16-01-2009, 18:08 kiedyś montowałem gaz 1 generacji napisz cos to dojdziemy do jakis wniosków pozdro 
wojtas - 17-01-2009, 00:01 Przedstawiłem problem w dziale Warsztat/LPG Sigma problemy z instalacją LPG Będzie troche bardziej w temacie
Anonymous - 20-01-2009, 10:26 Herdi znalazłeś coś? Czy dalej w martwym punkcie? Pozdrawiam. Anonymous - 20-01-2009, 10:33 stoi i czeka na cud, masz jakiś pomysł ????????
Anonymous - 20-01-2009, 18:12 Witam Herdi a podmieniłeś może z kimś ECU ? Uważam że za ten objaw odpowiada sterownik. Anonymous - 20-01-2009, 18:49
No nie, nie mam z kim - chyba żę masz pożyczyć to sprawdzę jeśli to to za niego zapłacę, jeśli nie to to szukamy dalej |
||||||||||||||||||||||
