To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.9TD] Wyciek płynu ze wspomagania

Student - 16-01-2009, 14:37

Dam odpowiedź po weekendzie, może jakieś foty zrobię jak będzie pogoda, postaram sie też przegonić autko aby dużo wspomaganie miało do roboty i zobaczę jak się zachowa płyn.
marbrz - 21-01-2009, 09:06

Miałem kiedyś identyczną sytuację, z tym że wywaliło mi cały płyn. Górą i dołem. Słuchaj i sprawdź na pompie jak dokręcone są 2 przewody. 1 stalowy zasilający a 2 na powrocie. Najprawdopodobniej poluzował Ci sie przewodzik metalowy zasilający od drgań i dostało się do obiegu powietrze. Trochę trudno się tam dostać, więc spróbuj krótkim kluczem (chyba 13).
Anonymous - 21-01-2009, 22:22

glx napisał/a:
Gdy odpalę samochód to płyn podnosi się pod korek zbiorniczka ale nie wycieka .Nie sprawdzałem tego szybciej i nie wiem czy to tak powinno być.

Poziom płynu w zbiorniczku sprawdza sie przy włączonym silniku, to i dolewa sie tez przy włączonym:) dlatego ci sie podniosl po odpaleniu samochodu.

Anonymous - 25-01-2009, 11:07

Mariano81 napisał
Cytat:
Poziom płynu w zbiorniczku sprawdza sie przy włączonym silniku, to i dolewa sie tez przy włączonym:) dlatego ci sie podniosl po odpaleniu samochodu.

No to z tego wychodzi że ja mam za dużo płynu w zbiorniczku.Bo u mnie gdy jest silnik wyłączony to na pomiarze jest norma .A gdy odpalę silnik to płyn podnosi się pod korek .
Te go wcześniej nie sprawdzałem .Mam pytanie czy to jest normalne że po odpaleniu silnika płyn się podnosi .

Anonymous - 25-01-2009, 13:27

glx napisał/a:
Mam pytanie czy to jest normalne że po odpaleniu silnika płyn się podnosi .

Tak. inaczej po co by sie sprawdzało jego poziom przy zapalonym silniku, jesli na wyłączonym by byl taki sam :)

kosek - 24-01-2010, 17:12
Temat postu: Wyciek płynu spomagania przez korek
Witam
Odświeżę temat.
Właśnie u mnie nastąpił wyciek płynu przez korek.
Po kolei.
- przy lekkich mrozach i pierwszym odpaleniu samochodu wspomagania po kilku sekundach zaczynało normalnie działać, nie było problemu z manewrowaniem przy parkowaniu.
- wczoraj przy temperaturze grubo poniżej -15, zdecydowanie ciężej pracować zaczął układ wspomagania
- pod maską zobaczyłem to:
Niestety w przeczytanych postach nie doszukałem się odpowiedzi.
Przyczyn może być wiele od zmarzniętych gumowych uszczelniaczy, zapowietrzonego układu, wodzie w układzie wspomagania etc, etc.
Zastanawia mnie jednak najbardziej spieniony olej. Co Wy na to? Olej w układzie wymieniałem w grudniu 2008 na Hipol AFT IID.


pozdr

robertdg - 24-01-2010, 17:19

kosek, jeżeli pieni Ci płyn to albo układ zaciąga Ci gdzieś powietrze, albo zaworek zwrotny w pompie wspomagania się wiesza.
kosek - 24-01-2010, 17:33

robertdg napisał/a:
kosek, jeżeli pieni Ci płyn to albo układ zaciąga Ci gdzieś powietrze, albo zaworek zwrotny w pompie wspomagania się wiesza.

też skłaniam się, że "ciągnie" gdzieś powietrze ( a Galanta już widziałem ;) ;) ;) )
pozdr

1grzecho - 25-01-2010, 17:53

kosek, w mojej carismie dzisiaj zobaczyłem identyczny widok jak na Twoich zdjęciach, do tego wspomaganie zginęło wogóle. naszczęście usterka już usunięta.... oto co zrobiłem dzisiaj...
samochód wstawiłem do garażu kolegi, podłączyłem też 2 farelki pod samochodem aby wszystko puściło po tych mrozach :) stał tak ogrzewany ponad 5 godzin... W międzyczasie podjechałem z kolegą i zakupiłem nowy płyn od wspomagania... gdy wróciłem zdjąłem gumowy wąż przy pompie ten który idzie do zbiorniczka płynu.... spusciłem pozostały płyn, ważne jest kręcenie kierownicą raz w prawo raz w lewo aż płyn przestanie spływać :) potem założyłem wąż na miejsce i zalałem nowy płyn, jednocześnie kolega operował kierownicą na prawo i lewo aby odpowietrzyć układ-ze zbiorniczka szły bąbelki. po zalaniu zbiorniczka odpaliłem silnik no i wspomaganie powróciło :D po przejeczaniu 100km jest wszystko ok. zbiorniczek suchutki

PoVeR - 24-03-2010, 20:29

Witam, ja tak okazyjnie się przyłącze do tematu i zapytam o ten płyn DEXTRON II, czy ATF 220 Mobila to jest t samo ?
Jaro1974 - 13-11-2013, 09:07

To ja odświeżę temat. Czytam informacje tu zawarte i praktycznie nic nie pasuje do tego co się u mnie dzieje. Mianowicie - po uruchomieniu silnika wszystko jest ok ale gdy zaczynam kręcić kierownicą w lewo lub w prawo zaczynają obroty silnika spadać. Tak jakby coś blokowało pompę wspomagania. Jak chwilkę dłużej przytrzyma się kierownicę w skrajnych położeniach to potrafi zatrzymać pompę. Podejrzenia moje kieruję w stronę wadliwie działającego zaworu zwrotnego ale nie wiem czy jest to słuszny trop. Dodam tylko że płyn w wspomaganiu został wymieniony w ubiegłą sobotę a usterka została.
robertdg - 18-11-2013, 19:20

Zawór w maglownicy może blokować przepływ, dla pewności radze udac się do zakładu regenerującego hydrauliczne układy wspomagania
Jaro1974 - 18-11-2013, 21:05

A w którym miejscu ten zawór jest umiejscowiony? Czy jest ewentualna możliwość samodzielnej wymiany tego zaworu czy też bez zakładu specjalistycznego się nie obejdzie?
robertdg - 18-11-2013, 21:16

Wewnątrz
Jaro1974 - 18-11-2013, 21:20

Czyli raczej sam sobie z tym nie poradzę. Nie pozostało mi nic innego tylko szukać zakładu który mi zregeneruje maglownicę. Dzięki za odpowiedź.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group