szpala85 - 15-04-2009, 20:55 Z napraw : - Kompletna piasta z łożyskiem Prawa NOWA z wymianą - WAHACZ PRZEDNI DOLNY Z TYŁU LEWY NOWY z wymianą i Plajstika z cyferkami od biegów dalej ni mam 
szpala85 - 17-04-2009, 12:49 Dzisiaj odkryłem ze zdziwieniem że na światłach Galuś mi zgasł .... najlepsze jest to że tego nie zauważyłem (świeciło słońce + mój silnik tak cicho chodzi że go nie słychać ) i deptałem gaz ,a auto stało i dziwiłem się co jest grane ?  .... zgasł mi przez to że włączyłem klimę .... szybko wyłączyłem klimę i jeszcze raz odpaliłem ... ale cuć że obroty są za niskie ... zwłaszcza przy dojeżdżaniu do świateł jak automat zrzuca na niższe biegi .. silnik się dławi .... czeka mnie czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego ...  mam nadzieję że nic nie zepsuję
szpala85 - 29-04-2009, 19:16 Więc tak... po przeczyszczeniu wszystkich elementów w silniku związanych z ssaniem i wolnymi obrotami , regulacji tych elementów po 3 razy , zdejmowania klemy i uczenia silnika wolnych obrotów + sprawdzeniu kabli oraz świec ........ i tak dalej ...... Efekt jest taki że dalej nie wiem co jest grane  ...... ale zauważyłem jedną dziwną rzecz .... mianowicie jak pojeżdżę autem po dziurach ( u mnie w mieście to norma ) i wyjadę na równą drogę , dojadę do skrzyżowania ...  auto pracuje IDEALNIE obroty ma takie jakie powinien mieć ( nawet przy próbie włączenia klimatyzacji obroty zostają na tym samym poziomie ) nie wiem co mam o tym myśleć
a z wydatków : wymiana oleju na Castrol 5W-40 (nowy filtr pow. + oleju ) szpala85 - 30-04-2009, 01:37 Przy okazji tego że już siedzę po nocach na forum  to zrobię wam niespodziewankę  .................. dam zdjęcia mojego silnika oraz kilka fotek z czyszczenia silniczka krokowego i przepustnicy 
   
  
   
  
szpala85 - 02-05-2009, 19:56 Galuś jeździ już normalnie nie wiem co się stało nagle ozdrowiał obroty nie falują , rano nie gaśnie .... wszystko jest w normie
Skończyłem podświetlenie  : http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=35265
I zacząłem nowy projekt : http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=36677
z napraw : dzisiaj musiałem ściągać przednie zaciski hamulcowe w celu wyczyszczenia i przesmarowania tłoczków ....niestety stan tłoczków nie jest najlepszy ( nadają się do regeneracji albo wymiany na nowe ) ale zrobiłem co mogłem i już chodzą lżej
szpala85 - 24-06-2009, 23:59 Mały Upgrade : z napraw : Galuś otrzymał nowe klocki hamulcowe ( przód i tył ) oraz przy okazji wyczyściłem i zregenerowałem zaciski oraz zauważyłem że do wymiany mam tylnie łożyska z piastami ( szumią ) i cosik mi stuka w tylnim prawym kole ( bardziej taki głuchy dźwięk jak wjadę niewielką dziurę ) .... przy wymianie piast zerknę co tam się dzieje
problem z ssaniem i obrotami powrócił
ps. podczas wymiany klocków hamulcowych z tyłu zauważyłem coś dziwnego .... linka od ręcznego nie idzie do zacisku hamulcowego ale do piasty ?????? czy to możliwe że mam z tyłu tarczowo/bębnowe hamulce ???? i czy to dobrze .... źle
jacek11 - 25-06-2009, 16:35
Jasne że tak  Bardzo prosta,i zarazem skuteczna konstrukcja
szpala85 - 26-06-2009, 19:52
czyli wszystko ok
Dzisiaj rano odpalając Gala myślałem że znowu będę musiał trzymać pedał gazu ... ,a tu gal zrobił ,mi niespodziewankę i odpalił normalnie ( nawet troszkę go pomęczyłem czy aby to nie jakiś sen . . włączyłem klimę , obroty na swoim miejscu , dałem na "D" spadły do 900 rpm ale to normalne , i znowu włączyłem klimę dalej się trzymają na 900 rpm .... i żeby ni9e było mało to cały czas kręciłem kierownicą aby wspomaganie chodziło ) po dojechaniu do pracy ( w czasie jazdy wszystko było elegancko ) zgasiłem 6A12 dosłownie na 10 min !!!  .... wsiadam odpalam i już widzę na obrotomierzu że jest coś nie tak .... obroty falują ... włączam klimę auto omało nie gaśnie ( nawet nie kręciłem kierą ) .. daje na "R" lekko gaz i się dławi ..... .... ręce mi opadają .... raz działa ..... , a raz niiii w ząb niii w oko ....
a i jeszcze jedną niespodziewankę mi dzisiaj zrobił "na stacji benzynowej " .... podjechałem pod dystrybutor .. zatrzymałem się ... i jak to zwykle ciągnę za wajchę od wlewu paliwa ..... i nic już myślałem że linka się zerwała ... ale po 10 min ciągnięcia wajchy udało się ... nawet podszedł do mnie Pan z kasy i pyta się " czy w czymś nie pomóc .." ja mówię że nie ... tylko nie mogę otworzyć tych editdrzwiczek .... a Pan z kasy " ... może Pan spróbuję kluczykiem od samochodu ??.. " ... ja głupi no rzeczywiście .... podchodzę do kurka i .... .... edit przecież w tym aucie ni da sie otworzyć drzwiczek za pomocą kluczyka ... Pan z kasy wielce się zdziwił
szpala85 - 05-08-2009, 21:41 Więc tak : - 2 x łożyska z piastami z tyłu wymienione na nowe - 1 x tuleja tez wymieniona na nową - 1 x ceramizer zalany do silnika i od tamtej pory cisza ( popychacze już ni cykają ) - na oleju Castrol Magnatec 5W40 cykanie ustało na 10 tyś. km ( i tak całkiem nieźle) - 1x ceramizer do układu paliwowego też zalałem ( a co tam ) - galuś został ostatnio wypolerowany oryginalną pastą TEMPO ( wyglądał jak by wyjechał z salonu piękności ) i na drugi dzień spadł deszcz  ( ja to mam szczęście )
- spaliłem kolejny monitor LCD ( tym razem LCD od pasażera ) chciałem zamontować kamerkę do przeglądania się i przypadkiem zwarłem nie te kabelki co trzeba .... ale już w drodze jest nowy LCD 12'
- oczywiście niedługo dam fotki jak mi wkońcu wyszło to DVD w aucie
- problemy z gasnącym silnikiem ciąg dalszy - i nowy objaw - dławienie się silnika do 2000 obr. ( nie ma wpływu czy gorąco czy zimno czy wilgotno ) podejrzewam świece i kable .... ale jak zobaczyłem cenę jednej świecy przeznaczonej do silnika 6A12 ( 54 zł szt. ) to się przeżegnałem nogą
- a i jakiś kolega pożyczył sobie moje przednie wycieraczki typu "banan" ostatniej nocy i do tej pory mi ich nie oddał 
szpala85 - 07-08-2009, 22:40  
Galuś został oznakowany
szpala85 - 28-08-2009, 14:31 kilka fotek :      
szpala85 - 28-08-2009, 18:43 i z ostatniej chwili ... galant znowu został oznakowany :
   
misiek-misiek - 02-09-2009, 14:43
gdzie się o te świece pytałeś? na allegro jest gościu, który ma wszystkie typy świec NGK po 8zł/szt. DENSO też powinieneś znaleźć w normalnej cenie...swoją drogą u mnie świeczki są ok kable też, przepustnica wyczyszczona, krokowiec też i mam to samo z obrotami raz gaśnie, raz jak książka pisze
Fajny galancik...gratuluję 
viader - 02-09-2009, 14:50 Można wsadzić takie świece za 8zł/sztuka....jest tylko jeden problem. W V6 trzeba zdejmować kolektor dolotowy do zmiany świec, co jest sporym wydatkiem u mechanika. Trochę to bez sensu robić co 20kkm (takie tanie świece dłużej nie żyją). Dlatego ładuje się dobre świeczki aby mieć spokój na 100kkm. misiek-misiek - 02-09-2009, 17:08
Trochę cię muszę zmartwić. NGK to jest górna półka i ja już na tych za 8/szt zrobiłem 40tys km i nie mają jakichś dziwnych śladów zużycia. Muszą wytrzymać 80 tys. Taktyka jest prosta. Produkcja świecy to są jakieś śmieszne pieniądze. Gość u którego kupiłem swiece wytłumaczył mi dlaczego tak jest że np. do forda albo do japończyków są drogie a np. do fiata tanie skoro mają ten sam symbol, ciepłotę itd. W sklepie podaje się typ świecy a nie do jakiego auta ma być. Bo jak sprzedawca usłyszy o jakimś tam mitasubiszi a jeszcze że ma V6 to cena leci do góry ot tak bo handlarz ma jakieś tam widzi mi się. Wiadomo Denso lepsze, nie przeczę, ale nie mogłem ich nigdzie wtedy dostać. Mowa tu o MSS 1,3. Drugie moje auto to E88A 2,5 V6 i wiem, że tam trzeba zdejmować kolektor co nie świadczy o tym, że świeca ma kosztować 54zł  A poza tym wierzę, że szpala85 potrafi wymienić świece. Jak popodłączał DVD z zewnętrznymi ekranami to taka operacja to pikuś....hmmm Pan Pikuś 
Pozdrawiam uprzejmie i życzę bezawaryjności
|
||||||||||||||
