To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Dziwne czy normalne zachowanie klimy?

jaca71 - 29-06-2009, 11:48

Luk napisał/a:
krzychu napisał/a:
A jak jest już włączona to raczej obciążenie generowane na silniku ma stałe.

O to mi chodziło, obciążenie stałe, jak się włączy, ale nie chodzi cały czas. Włącza się jak musi schłodzić, potem wyłącza się i ponownie włącza...

Chyba że Tobie ;) U mnie chodzi cały czas.
Masz regulacje impulsową - włączona-wyłączona sprężarka, Dodatkowo temperatura nawiewu regulowana jest mieszaniem zimnego z ciepłym powietrzem.

Luk - 29-06-2009, 11:56

jaca71, a czy Ty w amerykańskiej wersji nie masz przypadkiem manualnej klimy? Bo w takim przypadku to rzeczywiście chyba chodzi cały czas. Ja wiem, że u mnie jest różnie, bo jak mi się czasami zgra załączenie sprężarki z ruszaniem, to ojojoj... Ledwo się zbiera :mrgreen: Aż czasami może to być niebezpieczne - raz chciałem włączyć się do ruchu pod lekką górkę i... depczę, depczę i nie jedzie :mrgreen: A może coś mam nie teges...?
jaca71 - 29-06-2009, 12:00

Czasem mam manualną ;)
A reszta o regulacjach było już o automacie.

krzychu - 29-06-2009, 13:04

Luk napisał/a:
krzychu napisał/a:
A jak jest już włączona to raczej obciążenie generowane na silniku ma stałe.

O to mi chodziło, obciążenie stałe, jak się włączy, ale nie chodzi cały czas. Włącza się jak musi schłodzić, potem wyłącza się i ponownie włącza...


U mnie nie chodzi cały czas. Nawet jak jest gorąca działa z przerwami. Z tego co mniej więcej obserwuję przerwy nie zależą od temperatury są stałe.

daktaris - 29-06-2009, 13:10

z tego co mi wiadomo to załaczenie klimatyzacji w chwili ruszania jest nie prawidłowe, komputer powinien niepozwolic na zalaczenie. Ale niewiem jak jest to rozwiazane w mitsubishi
shalafi - 29-06-2009, 14:56

hmm to ciekawe, ja jeszcze nie odczułem ani razu spadku mocy jak jeżdżę na klimie..
ale może to przez dynamiczne rozpędzanie się.

a ostatnio też pierwszy raz miałem efekt dyskotekowego dymu w aucie.. i jak się nie jest na to przygotowanym to można się nieźle zdziwić jak nagle dymi z nawiewów :lol:

lukas43 - 29-06-2009, 19:11

krzychu napisał/a:
U mnie nie chodzi cały czas. Nawet jak jest gorąca działa z przerwami. Z tego co mniej więcej obserwuję przerwy nie zależą od temperatury są stałe.


Działanie sprężarki jest zależne od ciśnienia panującego w układzie, najdłużej sprężarka działa po pierwszym odpaleniu klimy, żeby zrobić ciśnienie, później już tylko jak gdyby "dobija" do tego co jest, generalnie przy wyłączonej klimie ciśnienie w układzie to ok. 5 barów na niskim i 5 barów na wysokim, przy włączonej i sprawnej klimie to ok. 2 bary na niskim i powyżej 10 barów na wysokim ciśnieniu, od temperatury zewnętrznej zależna jest siła nadmuchu w trybie automatycznym oraz wydajność sprężarki, która jest maksymalna przy temp. powietrza powyżej 27 stopni :)

krzychu - 29-06-2009, 19:18

Czyli w takim razie można wysunąć wniosek że jeśli ciśnienie w układzie jest niskie sprężarka coraz dłużej pracuje i ma coraz mniejsze przerwy? Wtedy trzeba serwisować klimę?
lukas43 - 29-06-2009, 20:33

Nie bardzo, jeśli jest niskie ciśnienie w układzie sprężarka się nie włączy, a coraz mniejsze przerwy ma w przypadku gdy ustawimy nadmuch na full i temp. na minimum, czyli zmusimy sprężarkę do maksymalnego wysiłku :) Natomiast klimę trzeba serwisować co roku jeśli chcemy się cieszyć jej długim działaniem :D

[ Dodano: 29-06-2009, 20:42 ]
I oczywiście ze względu na duże zabrudzenie dróg i zanieczyszczenie powietrza w Polsce należy również co roku wymienić filtr wnętrza (przeciwpyłkowy), niestety serwis Mitsu przewiduje tą czynność dopiero po 2-óch latach lub 40 000 km :?

marmach - 30-12-2010, 09:11

Dzisiaj przy -10 st. C włączyłem klimę manualną. Tak, żeby trochę pochodziła. Kontrolka zapaliła się, słychać było "cyknięcie" chyba włącznika w środku, ale nie słychać sprężarki. Normalnie włączała się, potem wyłączała, znowu włączała i tak dalej. A dzisiaj nic. Kontrolować temp. powietrza nie ma co, bo z włączoną i wyłączoną powietrze jest zimne (-10 na zewnątrz). Czy tam jest jakiś czujnik, który przy pewnej temp. na zewnątrz nie włącza sprężarki, czy coś się zepsuło?
jaca71 - 30-12-2010, 10:05

marmach napisał/a:
Normalnie włączała się, potem wyłączała, znowu włączała i tak dalej. A dzisiaj nic. Kontrolować temp. powietrza nie ma co, bo z włączoną i wyłączoną powietrze jest zimne (-10 na zewnątrz). Czy tam jest jakiś czujnik, który przy pewnej temp. na zewnątrz nie włącza sprężarki, czy coś się zepsuło?

Od dwóch lat próbuje przeforsować prawdę objawioną że sprężarka klimatyzacji nie załącza się poniżej +5C.

jac - 30-12-2010, 11:32

jaca71 napisał/a:
Od dwóch lat próbuje przeforsować prawdę objawioną że sprężarka klimatyzacji nie załącza się poniżej +5C.


fakt ze klima 'troche dziala troche nie" czyli nie chlodzi, ale wg mnie na wlaczonej klimie w zimie ogrzewanie jest bardziej wydajne i powietrze bardziej suche.
albo moze tylko sobie to wmowilem :?

jaca71 - 30-12-2010, 12:22

jac napisał/a:
ale wg mnie na wlaczonej klimie w zimie ogrzewanie jest bardziej wydajne i powietrze bardziej suche.

Tak się składa że wilgoć z powietrza zazwyczaj w zimie leży na ziemi jako coś koloru białego :P

cabaniarz - 30-12-2010, 12:26

Dobrze jest jeździć przez cały rok na załączonej klimie (jeśli ktoś ma automatyczną) - tryb auto. Jest to zalecenie producenta. Ja też mam wrażenie tak jak jac, , że samochód szybciej się ,,rozmraża'', szyby nie parują itp.
macior - 31-12-2010, 08:26

jaca71 napisał/a:
zazwyczaj w zimie leży na ziemi jako coś koloru białego

chyba, że to białe wniesiesz do auta na butach i ciuchach



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group