[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Zgrzał się w korku ?!
Romano - 03-08-2009, 21:52
JaYChyl ja rok temu przerabiałem to samo i to dwa razy w ciągu 3 miesięcy najpierw pomogło odpowietrzenie układu chłodniczego, a za drugim razem wymiana termostatu. Za pierwszym razem musiały się osadzić bąbelki na czujniku i nie załączał wentylatora.
Najlepiej zacząć od podania 12V na wentylator. Najłatwiej będzie odpiąć kostkę przy czujniku i tam zrobić zworę. Jeśli zakręci to jest ok. Ja bym obstawiał na ten czujnik bo skoro mówisz, że podczas jazdy się chłodzi to nie będzie to wina termostatu. U mnie gdy był uszkodzony termostat, to też wentylator nie włączał się, ale również podczas szybkiej jazdy silnik się nie chłodził. Na szczęście nie przegrzałem..
Wentylator załącza się podczas postoju i jest to zaraz po przekroczeniu połowy skali temperatury. Możesz mieć zaśniedziałe styki przy czujniku lub przy wentylatorze. Musisz to wszystko sprawdzić, może wymienić czujnik i problem będzie rozwiązany.
Ja natomiast mam inny problem: przy prędkości powyżej 150km/h wskazówka temperatury rośnie i muszę włączać nagrzewnicę żeby dalej nie rosła choć podczas upałów to jest mało skuteczne bo i tak rośnie na autostradzie :/ myśle nad zmianą chłodnicy tylko boje się, że jak kupie używaną to będzie tak samo.. co radzicie ??
czarnuch23 - 03-08-2009, 22:15
na dzialanie wentylatora w silniku z czujnikiem w chlodnicy ma wplyw kilka rzeczy:
1 termostat - nie otwiera sie woda nie ogrzewa wlacznika bo chlodnica nie pracuje
2 Wlacznik jest kopniety i nie reaguje na temperature
3 przekaznik w skrzyneczce nad akumulatorem (dostaje mase od wlacznika ale nie zalacza sie)
4 wentylator cala 3 u gory jest sprawna wraz z kabelkami ale poprstu silniczek sie spalil....
po kolei proponuje zaczac
1 od podlaczenia wentylatora pod 12V dziala idziemy wyzej.
2 patrzymy na przekazniczek i podajemu mu na krotko mase na odpowiednia nozke nie dziala znaczy sie padl- dziala szukamy dalej
3 sprawdzamy wlacznik (mozna wykrecic i wlozyc do szklanki goracej wody jesli pojawi sie przeplyw pradu sprawny(proste badanie miernikiem na ustawieniu diodowym) (wlacznik bodajze dziala przy 87st.)
4 termostat tak samo mozna sprawdzic w szklance wody ale najprosciej jest dotknac chlodnicy czy jest goraca
jesli uklad sie zapowietrzyl i dal rade sie ugotowac szansa ze wlacznik sie nie nagrzal graniczy z codem. nawet jelsi otacza go powietrze zareaguje tak wiec przyczyna w niewlaczaniu moze lezec tak jak pisalem wyzej ale dochodza jeszcze kabelki ktore moga poprstu gdzies nie laczyc
Powodzenia ja po 3 tygodzniach walki doszedlem do porozumienia z chlodzeniem po to zeby dowiedziec sie wczoraj ze mam dziure w uszczelce pod glowica i z tad moje problemy z ukladem
JayChyl - 04-08-2009, 06:46
czarnuch23 napisał/a: | na dzialanie wentylatora w silniku z czujnikiem w chlodnicy ma wplyw kilka rzeczy:
1 termostat - nie otwiera sie woda nie ogrzewa wlacznika bo chlodnica nie pracuje
2 Wlacznik jest kopniety i nie reaguje na temperature
3 przekaznik w skrzyneczce nad akumulatorem (dostaje mase od wlacznika ale nie zalacza sie)
4 wentylator cala 3 u gory jest sprawna wraz z kabelkami ale poprstu silniczek sie spalil....
po kolei proponuje zaczac
1 od podlaczenia wentylatora pod 12V dziala idziemy wyzej.
2 patrzymy na przekazniczek i podajemu mu na krotko mase na odpowiednia nozke nie dziala znaczy sie padl- dziala szukamy dalej
3 sprawdzamy wlacznik (mozna wykrecic i wlozyc do szklanki goracej wody jesli pojawi sie przeplyw pradu sprawny(proste badanie miernikiem na ustawieniu diodowym) (wlacznik bodajze dziala przy 87st.)
4 termostat tak samo mozna sprawdzic w szklance wody ale najprosciej jest dotknac chlodnicy czy jest goraca |
1. Od podłaczenia wentylatora pod 12 V - wlasnie, ta kostka... jest tam tak ciasno, tak ciezki dostęp, ze strach wogole wkladać tam 2 przewody + i -. Najlepiej było by je tam jakoś przymocować, ale wiadomo ze nie ma czym - piny są bardzo malutkie. Najbardziej boje sie o zwarcie. Latwiej byloby, gdyby ta kostka byla gdzies na gorze.
2. Wystarczy ten przekaznik wyjać ze skrzyneczki (jest tam napis Radiator Fan), podać mu masę na jeden, albo drugi pin, i wtedy powinien w jakis sposob zadzialac?
3. Tak wogole, zeby byc pewnym - ten włącznik czyli czujnik temperatury, to jest te coś do czego podpięta jest biała kostka z kabelkiem? Bo do wentylatora idzie jedna kostka, i jeszcze z tej kostki idzie drugi kabelek z kostką do czegos innego w chlodnicy - obstawiam ze to wlasnie ten czujnik.
dodam, że mam miernik uniwersalny, mozna wtedy latwo srawdzić przewodzenie przewodów, lub czy jest i jakie jest napięcie itp.
Anonymous - 04-08-2009, 12:46
miałem podobny problem. po kilkukrotnym odpowietrzaniu układu chłodzącego oraz wymianie włącznika stwierdziłem, że to nie ma sensu. spiąłem wentylator na krótko i wszystko śmiga pięknie. temperatura dalej jest zaraz pod połową skali a wentylator chodzi non stop. Myślicie, że nie powinienem tak robić?
Hugo - 04-08-2009, 14:14
Jani napisał/a: | Myślicie, że nie powinienem tak robić? | Nie. Poczytaj wyżej jak to powinno działać. JayChyl czy przypadkiem nie doszło u Ciebie do zblokowania (z jakiejś tam przyczyny) wentylatora chłodnicy. Wtedy na 100% pada czujnik odpowiedzialny za jego włączenie. Tak było w moim byłym CAO 1.6, tzn. kupiłem go po słuczce, obudowa wentylatora w wyniku zniszczeń przyblokowała śmigło wentylatora, zapewne włącznik termiczny podał prąd na wentylator, ten nie mógł "wystartować" i uszkodził się w/w czujnik.
JayChyl - 04-08-2009, 18:08
Hugo - Tego nie wiem. Poprzedni wlasciciel widocznie mial lekkie stluczki z lewej i prawej strony błotnika (prawej od strony pasazera jeszcze nie mam zrobionej). Mozliwe ze w wyniku takiej stluczki padł czujnik, bo wentyl sie w jakis sposób wzblokował.
Dziś byłem w serwisie Daewoo... tylko dla tego ze mialem blisko, bo u nich wykonujemy uslugi budowlane w tej chwili. Strzelili cenę 60zł za czujnik hehe. Nic dziwnego, zajade do AutoLand'u, tam mysle ze bedzie o wiele taniej. Tak jak Hugo mowil - max 30zł.
Czujnik jaki mi zaproponowano to załączający wentylator od 82 do 88 stopni C. Taki powinien być?
Ponad to, powiedział mi coś na temat by po wykręceniu i wkręceniu nowego, zlać płyn chłodniczy i zalać. Zdziwiłem się, czy podczas jego wykręcania, moze pocieknąć płyn? Jak chciałbym go sprawdzić, musiałbym jakoś zatkać ten otwór.
Jeżeli juz sprawdzać, to po prostu zagotować wodę w czajniku, włożyć czujnik, i sprawdzić czy przewodzi jak jest bardzo gorąco (omomierzem oczywiscie).
Mam dobrą wizję?
Hugo - 04-08-2009, 23:12
JayChyl napisał/a: | Zdziwiłem się, czy podczas jego wykręcania, moze pocieknąć płyn? Jak chciałbym go sprawdzić, musiałbym jakoś zatkać ten otwór | Tak pocieknie. Czujnik jest na samym dole chłodnicy.
czarnuch23 - 04-08-2009, 23:51
nie wiem jaki jest wlacznik w 1.6 ale w GTi jest to zwykly bimetaliczny najprawdopodobniej stycznik ktory po rozgrzaniu sie do odpowiedniej temp zamyka obwod (podaje mase) dla przekaznika na ktorym juz jest +12v a ten skolei zalacza wentylator.
Ciezko mi sobie wyobrazic w jaki sposob moze sie taki wlacznik uszkodzic... musial by sie spalic bodz stopic (wiek chyba jednak to jedyna dla mnie rozsadna przyczyna smierci)
Zdjecie kostki nie jest wiekszym problemem powinna sie zsowac lekko ku dolowi (jest na takiej pseudo prowadniczce na obudowie wentylatora i wtedy jest do niej dostep. chodz ja nigdy nieuwazalem ze tam jest ciasno bo wszytko sie da zrobic nawet na zagotowanym silniku (niestety mialem okazje 3 razy przy gotujacej sie chlodnicy gmerac tu i owdzie )
CO do przekaznika ja to zrobilem tak
odkrecilem 2 srobki trymajace skrzyneczke z przekaznikami dwrocilem ja i namierzylem kabelek ktory idzie od Wlacznika (w nowszym 1.6 od ecu) do przekaznika i tam dopielem mase. (trzeba jeszcze zdjac pokrywke ktora jest na kilku zatrzaskach)
reki sobie uciac nie dam bo moze u ciebie jest inny ale w moim 1.6 ten kabelek byl zielony cienki z czarnym paseczkiem. )
JayChyl - 05-08-2009, 15:27
Wlasnie kupilem czujnik - 50zł w najtanszym w okolicy sklepie ><. łapie od 80 do 85 stopni.
Chyba jest okey. Dzisiaj sie wszystko okaze.
A nie zapowietrzy sie przypadkiem uklAD JAK SZYBKO WYKRECE I SZYBKO WKRECE czujnik? To co się zleje, wleje z powrotem do wyrownawczego.
czarnuch23 - 05-08-2009, 19:02
to co ci sie zleje to rownowartosc pojemnosci chlodnicy + to co w glowicy i w bloku jest powyzej czyli jakies 2 l moze ciutke wiecej do 3
moja rada:
podstaw obciety zbiorniczek po plynie do spryskiwaczy pod korek spustowy z chlodnicy(po prawej stronie)
odkrec go powoli (odkrec korek chlodnicy od gory zeby plyn latwiej splynal) i zlej to co bedzie chcialo scieknac.
(banke obcinasz tak jakby od boku, odcinasz jedna z bocznych scianek tak ze by zostawic maly rancik co pomoze ci wlac spowrotem plyn do chlodnicy tylko uwzaj czy jest czysty pozatym to jest niezly moment zeby wymienic plyn w chlodnicy a to koszt calych 50 zl
Przy probie wymiany bez ulewania wylejesz napewno bo cos ci nie pojdzie tak jak chcialbys i tylko nabrudzisz sobie dookola i bedziesz w blocie stal. pozatym zlanie plynu to 5 minut.
A teraz moja sztuczka na odpowietrzanie silnika (niewiem co na to mechanicy ale mi pasuje )
butelke po cocacoli (jakakolwiek litrowa ) obcinasz czubek korka i obwijasz tasma izolacyjna do momentu az bedzie szczelnie wchodzil w srodek "wlewu" chlodnicy.
jak juz szczelnie siedzi owijasz jeszcze pare razy butelke i wlew chlodnicy dla uszczelnienia i masz gotowy "lejek"
teraz pozostaje wyjac wezyk ze zbiorniczka wyrownawczego i przymocowac jego koniec takzeby byl powyzej polowy butelki"lejka"
tak mozesz zalewac silnik spowrotem plynem.
na poczatku mozesz odkrecic srobke na gorze termostatu i jak woda zacznie z tamtad plynac zakrecic ja .
Tu zaczyna sie troszke zabawy. lejesz do lejka plyn i reka uciskasz przewod u gory chlodnicy wypychajac z niego powietrze....
jak juz nic teoretycznie go nie ma wlewsz plyn do buteleczki tak powiedzmy do 1/3 wysokoci i odpalasz silnika na chwile i patrzysz czy wypycha powietrze.. po kilku odpaleniach zgaszeniach pompa przepchnie powietrze i podciagnie sobie plynu ( ja dolewalem kilka razy).
U mnie to dzialalo rewelacyjnie wszytko zajmuje 15 minut i jest cacy
JayChyl - 05-08-2009, 20:02
No jest troche rzeźbienia widzę.
Dziś udało mi się sprawdzić wentylator - DZIAŁA
Wyjąłem wtyczkę od czujnika i co się okazało - jeden z pinów czujnika ugrzązł we wtyczce bo się urwał i teraz nie wiem, chyba igłą będę musiał wyciągać, był z resztą pokryty jakims zielonym świnstwem. Czujnik nie ma pinu więc i tak do wymiany - moze wlasnie dla tego nie działał.
czarnuch - a czy czujnik na 80-85 stopni C jest okey dla CA4A?. Zeby potem nie było trzeba znow wymieniać całego plynu, czy wlewać i odpowietrzać z powrotem cały układ tylko dla tego, ze czujnik był nie taki jaki powinien.
A co do płynu chłodniczego to i tak go wymienię, bo nie wiem kiedy był wymieniany. A sposobem opisanym w manualu.
Tylko troszkę nie wiem gdzie jest ta srubka do odpowietrzania (Air Flow coś tam).
czarnuch23 - 05-08-2009, 21:39
AIR FLOW costam to przeplywomierz tak wiec nie obchodzi cie to
srobka jest na szczycie obudowy termostatu srubka na klucz 12.
Jak zdejmiesz sobie wlasnie przeplywomierz i trabe slonia to bedziesz mial ja ladnei widoczna i niezly dostep.
CO do odpowietrzania jak w manualu... tragedia u mnie nigdy nie zadzialalo i dranil mnie caly czas odglosganiajacego powietrza po nagrzewnicy
Dalej: jeslimasz dosc zasyfiony uklad i masz zmieniac plyn poczysc go
Ja swojego 1.8 po swapie zalalem zywym octem po 3 tygodniach (pomijajac kolor komory silnika) moge powiedziec zdzialal naprawde piekne rzeczy (uklad jest czysciutki) i zalany plyn juz nie zmienial koloru na brudny brazowy.
Przy zmianie plynu dokladnie wydmuchaj sobie resztkistarego.
Napweno nie zejdzie ci z nagrzewnicy i z pompy (poonad litr ) a skoro swierzy lejesz to juz warto sie chwile pomeczyc (uprzedzajac pytania- jesli nie masz kompresora wystarczy wiatrownia dana przez matke nature zwana potocznie plucami)
milej zabawy roboty jest na godzine czasu brzminaprawde groznie ale jest latwa i wmiare przyjemna i nie uswinisz sie za mocno
co do urwanego pinu i tego nalotu styki ci zasniedzialy mozliwe ze upalil sie i tylko go oderwales i to jet przyczyna niedzialania wentylatora .
Czujnik staet ndardowy jokreslony w manualu mozesz sobie sprawdzic jesli nie masz pewnosci ja nie pamietam...ale wszytkie maja temperatury dzialania okolo 85st
e-gen - 05-08-2009, 22:06
czarnuch23 napisał/a: |
Ja swojego 1.8 po swapie zalalem zywym octem po 3 tygodniach (pomijajac kolor komory silnika) moge powiedziec zdzialal naprawde piekne rzeczy (uklad jest czysciutki) |
BTW
twardy jesteś... ja w 2005 też chciałem wyczyścić ukł chłodzenia w Lantrze z 4G61 właśnie octem i szlak trafi uszczelniacze pompy wody. OCET STANOWCZO ODRADZAM.
Hugo - 05-08-2009, 23:30
Po co tak kombinujecie z tą wymianą czujnika? Po co zlewać płyn z chłodnicy? Wymieniałem w swoim CAO 1.6 ten czujnik na podwórzu, bez podnoszenia auta i na zawieszeniu -25 mm . Położyłem się przed autem, wcisnąłem głowę pod zderzak, wypiąłem wtyczkę, odkręciłem czujnik (czując, że już koniec gwintu i zaczęły kapać krople płynu) wziąłem w drugą rękę nowy czujnik i teraz szybko odkręcenie starego do końca, szybkie wyrzucenie na bok, przełożenie nowego czujnika do drugiej ręki (dlatego, że prawą ręką nie szło w takiej pozycji dobrze kręcić) i zakręcenie. Dokręcasz kluczem, zakładasz wtyczkę i PO ROBOCIE! Mi uciekło max. 100 ml płynu.
I nie wlewaj z powrotem starego płynu tylko kup sobie 1l na dolewkę i już. Koszt ok. 9 zł.
czarnuch23 - 06-08-2009, 00:03
zadne kombinowanie skoro i tak mu nawialo przy zagotowaniu sie silnika iles tam plynu plyn jest niewiadomego pochodzenia i jego wiek jest zagadka po co oszczedac skoro it ak to go czeka.... robota ta sama mniej babraniny
A co do octu: 3 tygodnie jezdzilem na czystym occie i nic mi nie rozpuscil a uklad mam czysciutenki znammnustwo osob ktore to robily wszyscy wspominaja tylko jedna nieprzyjemna rzecz.. zapach ktory jest niestety wyczowalny jeszcze 2 ygodnie po zlaniu octu Kazdy robi to na swoja odpowiedzialnosc u mnie nigdy nie stalo sie nic poza to co planowalem.. sa napewno czysciki d ukladu ale ja sie ich boje bo glowica jest delikatna i nie chcial bym jej nadwyrezac jakas silna chemia...
|
|
|