To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Bak

Anonymous - 10-09-2006, 15:59

A i pewnie dystrybutory zawyżają trochę.
Anonymous - 10-09-2006, 16:10

mario-borek napisał/a:
A i pewnie dystrybutory zawyżają trochę.


za cos takiego sa surowe kary

szczeslaw - 10-09-2006, 17:02

arturro napisał/a:
mario-borek napisał/a:
A i pewnie dystrybutory zawyżają trochę.


za cos takiego sa surowe kary

Nie do końca - polskie przepisy dopuszczają przekłamanie i to niemałe. Dystrybutor może pokazywać 1l już przy... 0,88l. I niestety z tego co zauważyłem, od jakiegoś czasu praktycznie wszyscy z tego korzystają. No chyba, że rozciągnął mi się bak? :)
W każdym razie od jakiegoś roku na większości stacji w Krakowie zauważyłem, że pod korek wchodzi mi średnio 3-5l więcej niż dawniej - ciekawe...

Chooper - 10-09-2006, 22:21

szczeslaw napisał/a:
arturro napisał/a:
mario-borek napisał/a:
A i pewnie dystrybutory zawyżają trochę.


za cos takiego sa surowe kary

Nie do końca - polskie przepisy dopuszczają przekłamanie i to niemałe. Dystrybutor może pokazywać 1l już przy... 0,88l. I niestety z tego co zauważyłem, od jakiegoś czasu praktycznie wszyscy z tego korzystają. No chyba, że rozciągnął mi się bak? :)
W każdym razie od jakiegoś roku na większości stacji w Krakowie zauważyłem, że pod korek wchodzi mi średnio 3-5l więcej niż dawniej - ciekawe...



już niedługo. Potek wie coś więcej na ten temat bo "siedzi w branży", ale ponoć niebawem jak coś takiego wyjdzie, to karay będą takie, że niejednemu się odechce

szczeslaw - 10-09-2006, 23:09

Chooper napisał/a:
ale ponoć niebawem jak coś takiego wyjdzie, to karay będą takie, że niejednemu się odechce

Ale tu nie chodzi o kary - problem polega na tym 0.88l właśnie - to narazie jest legalne. 12% przekłamania to dużo.
No chyba, że właśnie to mają zmieniać to podpisuję się pod tym obiema rękami!!

Potek - 11-09-2006, 11:36

No wiec tak. Przy legalizacji dystrybutora w obecności przedstawiciela Urzędu Miar i Wag dopuszczalny błąd pomiaru dystrybutora powinien wynosić ±0,1% (słownie jedna dziesiąta procenta) natomiast w czasie eksplatacji czyli przy kontroli na działającej już stacji maksymalny błąd dystrybutora może wynosić ±0,5% (słownie pięć dziesiatych procenta). Tak mówią przepisy i przy nowych obiektach i nowych dystrybutorach jest to raczej przestrzegane.
Skąd wzieliście to 12% to nie wiem... no chyba że dystrybutor jest analogowy :?
Przeprogramowanie domowym sposobem nowego dystrybutora nie należy do prostych zadań (odpowiedni soft, nietypowe złącza i dosyć egzotyczny protokół komunikacyjny), chociaż znając naszych domorosłych informatyków... :mrgreen:
Łatwiej jest kombinować ze starymi dystrybutorami z liczydłem analogowym (nie należy ich mylić z dystrybutorami wyposażonymi w analogowy odczyt bo to co innego), ale one juz nie powinny być instalowane, a te które są mogą jedynie dożyć swoich dni. Generalnie te analogowe są jednowężowe i ze wzgledu na brak w nich systemu odsysania oparów z baku powinny zniknac do końca 2007 roku.
A co do przepisów to jeśli nasi szanowni posłowie beda mieli czas to w tym roku zapowiadana jest ustawa o obrocie detalicznym paliw, ich jakości, karach itd...

Anonymous - 12-09-2006, 13:37

Potek napisał/a:
brak w nich systemu odsysania oparów z baku

To jest coś takiego??

Potek - 12-09-2006, 15:20

Alek napisał/a:
Potek napisał/a:
brak w nich systemu odsysania oparów z baku

To jest coś takiego??


Jest jest :) i na dodatek najczęściej działa. :) Zresztą to łatwo "wyczuć" podczas tankowania. Zauważ, że na jednych stacjach podczas tankowania czuć paliwo wszędzie wokoło, a na innych nie. (różnica jest najbardziej widoczna np. pomiędzy stacją firmową nowo wybudowaną i stacją typu "PGR") Po tym najłatwiej poznaje się czy dystrybutor ma podłączony system odsysu czy nie.
Profesjonalnie sprawdza się to trochę inaczej ale to już inna bajka.

Krzyzak - 12-09-2006, 15:30

a nie zależy to od paliwa? - bo kiedyś tankując na tej samej stacji po raz n-ty poczułem smród - myślałem, że zmienili dostawcę... a może po prostu się ten system popsuł (dodam, że chodziło o Statoil a paliwo wzięli wtedy z Lotosu a nie - jak zazwyczaj - z Orlenu, chociaż stacja Lotos kawałek dalej oferowała pewnie to samo paliwo i nic nie śmierdziało)
Potek - 12-09-2006, 15:55

Od paliwa zależy, to znaczy olej napędowy nie wymaga takiego systemu (i go nie ma)bo paruje w stopniu minimalnym, natomiast benzyna paruje błyskawicznie. Nic mi nie wiadomo o dodawaniu jakis nawaniaczy do paliw :?

Najprawdopodobniej padł pistolet (zapchał się) i nie odbierał oparów no chyba, że zdechła pompka próżniowa, ale to bez znaczenia bo efekt jest jednakowy.

Student - 13-09-2006, 08:07

No chyba że tankujesz w Nadmie pod Markami to tam śmierdzi zgniłymi jajami i rozpuszczalnikiem, wiem że stare fiaty 125 i polonezy chodzą na tym jak odrzutowce natomiast moje GDI gasło po wyjechaniu z garażu jak było zimne :( a nie powinno :wink: oni napewno odsysają ale coś innego, a właściciel kiblował i po wyjściu od razu nowy Nissan 300 :oops: .
I nie ma ich na czarnej liście tak jak stacji Tabaka z Radzymina która 2 raz się na niej znalazła, co więcej goście są tak mocni że doprowadzili do zamknięcia stacji CPN bo niby za blisko kościoła i cantrum miasta. :lol: o i nawet bomby na niej były , ale to przez Talibów z Klewek 8)

Anonymous - 09-10-2006, 14:09

Moze to i glupie pytanie, ale czy kontrolka paliwa byla we wszystkich modelach carismy? Czy moze tak byc ze jednak jej nie mam? 1.9TD z 97r.?
arekp - 09-10-2006, 14:51

Koraliki napisał/a:
Moze to i glupie pytanie


Wystarczy troszke poczytac tematy ... aby dowiedziec sie, ze jest w kazdym. Zapala sie gdy wskazowka poziomu paliwa zejdzie znacznie ponizej kreski - chyba, ze masz przepalona zarowke.

Anonymous - 10-10-2006, 10:22

Otoz nie jest to takie jednoznaczne, jezdzilam autami z roznymi systemami informowania o rezerwie lub ich brakiem. Zawsze bylo tak, ze rezerwa zapalala sie kiedy wskazowka wchodzila na czerwone pole, ktore samo w sobie mialo kilka kresek jeszcze. Natomiast wyglad wskaznika paliwa w misku sugeruje ze nie ma on rezerwy (podobnie jest np. w starej fiescie). Po przejechaniu pierwszych 870km od tanowania na fula, auto mi zgaslo tak jakby nie mialo paliwa a wskazowka byla ciut ponad czerwonym punkcikiem, wiec lekko sie przestraszylam i przyjelam ze cari poprostu nie ma wskaznika rezerwy i od tej pory tankuje zawsze gdy mam 1/4 baku. Stad moje glupie pytanie. Ponadto pan od ktorego kupilam auto mowil zeby nie wyjezdzac paliwa do konca bo carisma ma delikatne filtry, nie wiem czy to prawda w przypadku miska, ale w poprzednich moich dieslach zawsze zalecane bylo nie wyjezdzanie paliwa bo diesle lubia sie zapowietrzac (odczulam to na wlasnej skorze). Prawdopodobnie masz racje z przepalona zarowka, ale wolalam sie upewnic, mimo ze przeczytalam tematy ;)
pozdrawiam
gosia

Anonymous - 20-12-2006, 22:49

arekp napisał/a:
Koraliki napisał/a:
Moze to i glupie pytanie


Wystarczy troszke poczytac tematy ... aby dowiedziec sie, ze jest w kazdym. Zapala sie gdy wskazowka poziomu paliwa zejdzie znacznie ponizej kreski - chyba, ze masz przepalona zarowke.


Czy jest możliwość sprawdzenia czy rezerwa działa (czy żarówka się przepaliła czy nie) bez rozkręcania zegarów np. podłączenie jej "na krótko"?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group