Luk - 14-04-2010, 12:54
Nie byłbym aż takim pesymistą  Ja wiem, że to może być czasochłonne, ale powołujesz rzeczoznawcę, który potwierdza, że podłączenie czujników pod światła cofania nie może mieć wpływu na pracę wycieraczek  I oni też o tym wiedzą. Ale jak zawsze - zależy od ASO...
Swoją drogą ja montaż zlecałbym ASO, a to ze względu na fakt, że już parę zamontowali i wiedzą co i jak się zdejmuje i którędy poprowadzić kabelki. I jest szansa, że nic nie zepsują przy okazji. Uwex - 14-04-2010, 14:12 Warto kupić samemu i dać zamontować w ASO ( ja płaciłem za montaż o ile pamiętam 150 zł. ) . ASO ceni sobie za czujniki sporo i są to najzwyklejsze , tanie produkty - często chińskie . A tak kupujesz jakie chcesz . Dobrze kupić takie , które mają odłączane od okablowania poszczególne czujniki - czasami one się zepsują i wtedy nie ma problemu z wymianą . Oczywiście jest wpis do książki i no problem z gwarancją ( oczywiście na auto , bo na czujniki jest gwarancja producenta - ja kupiłem polskie ) . rkowalcz - 16-04-2010, 21:41 mi zaproponowali Steel Mate (4 czujniki na tył z piszczykiem w środku) za 366zł z montażem. Warto? a jeśli nie, to jakie czujniki warto kupić i dać do zamontowania w ASO? Uwex - 17-04-2010, 13:11 O ile się orientuję to te mają odłączane poszczególne czujniki . sla - 17-04-2010, 21:12
W/g mnie dosyć solidne i estetyczne są Valeo, możesz do nich również dobrać kolor czujek, ale to już niestety za dodatkową opłatą. racer1972 - 19-04-2010, 22:57 rkowalcz pisałem wcześniej... Valeo - tanie (ok.170zł) i dobre! rkowalcz - 20-04-2010, 00:08 czyli Steel Mate nie warto w porównaniu z Valeo? To jest chyba cena za same czujniki, ciekawe ile ASO doliczy za montaż czuników których możenie znają jakproponują tylko Steel Mate. racer1972 - 20-04-2010, 16:26 Valeo idą na pierwszy montaż w wielu autach i nie jest to chińskie badziewie! To jest cena za komplet z brzęczykiem! Montaż kosztuje 200zł w Katowicach bo pytałem.Człowieku chcą Ci wcisnąć to co mają... Kupisz badziew i przepłacisz... jurekschroda - 20-04-2010, 16:53 ok 170 za Valeo + 200 montaż, czyli wychodzi na praktycznie to samo co Steel Mate. Na pewno więc nie przepłaci 
Steel Mate są rozprowadzane przez EMG Poland, czyli oficjalnego dostawcę Mitsubishi w Polsce. Watpię, żeby to był badziew, naprawdę wątpię. racer1972 - 21-04-2010, 16:37 A EMG handluje tylko najlepszym towarem? Dealerzy biorą często to co najtańsze Może są fajne nie wiem... Ja o takich nigdy nie słyszałem... Jak widzę są na Allegro i to chińszczyzna jak nic... ps.Każdy ma prawo wyrzucać własne pieniądze a forumowicze wyrażają tylko swoje poglądy... 
reneyvan - 27-03-2011, 12:14 Odświeżę nieco temat. Zakup niestety odsunął się nieco w czasie. W międzyczasie zapaliłem się do biksenonów i stąd moje pytanie. Czy przy wyprzedaży poszczególnych roczników wersja Instyle tez objęta jest takimi upustami, jak jesienią 2010 roku była objęta Invite (rabat 11 000 zł). Obecny na stronie MM cennik wskazuje na to, że na tą wersję nie ma takich upustów. Inaczej czy ktoś kupił nowego Lancera Instyle za cenę pomiędzy 75, a 80 tys. PLN? Muciek - 27-03-2011, 12:41
Wątpię kolego czy kupisz Instyle za taką kwotę, chociaż może wyprzedaż z 2010r. gdzieś się może trafić bardzo dobra oferta. Chociaż teraz patrzę na cennik to widzę, że 1.8 benzyna w manualu Instyle jest za 84k, więc coś tu niby jest, a z CVT za 88k, ale to dotyczy Sedanów. SC natomiast cena jest o 1kzł wyższa w tych dwóch ofertach, może coś jeszcze uda się utargować w salonie i cena będzie przystępna i to jeszcze nawet za 2011r. 
qba_2 - 31-03-2011, 15:01
Co do Instyle'a to nie ma szans na kupno nowego z rocznika 2010 (nie ma w żadnym salonie w Polsce). Ja swojego zamówiłem w listopadzie, bo już wtedy nigdzie nie było. Odbieram w przyszłym tygodniu (czas oczekiwania 4 miesiące) i rabat ten co na stronie, czyli 5k i nic więcej, oprócz standardowych dodatków i ewentulanie korzystniejszego finansowania, no jeszcze zniżka na opony i felgi zimowe. reneyvan - 14-04-2011, 22:41 Czy może ktoś mi podać, jaka była różnica w cenie pomiędzy Lancerem 1.8 Invite, a Intense przy wyprzedażach pod koniec 2010 roku? Konkretnie ile kosztował Invite, a ile Intense. marekkow79 - 15-04-2011, 08:48 Witam a ja już za kilka dni odbiorę swojego miśka w wersji Invite 2010 r. cena 62.000 w tym mam lakierek alarm czyjniki parkowania listy progowe i dywaniki. Już nie mogę się doczekać mojego Lancerka. Kiedys miałem Carismę i jak widać miłość do Miśków nie rdzewieje
|
||||||||||||||
