To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Eclipse - Techniczne - [1G 90-94] Problem z hamulcem. Podczas szybkości bije w peda

Anonymous - 08-08-2007, 07:37

Ja natomiast zauważyłem że w tarczy są dwa otwory gwintowane chyba M6, wystarczy wkręcić śruby i wkręcać jest równomiernie. A może są po to aby firmowy ściągacz założyć?
Anonymous - 08-08-2007, 10:07

conti ja tak zawsze ściągam tarcze :P wkręcam te dwie śrubki i na zmianę pneumatem na "małym stuku" :wink: mało że nie trze się męczyć to jeszcze tarcza dodatkowo się odstukuje....
Bartek - 08-08-2007, 10:49

M8....zawsze ukręcałem w tych otworach albo śrubę albo gwint
Anonymous - 08-08-2007, 19:44

U mnie jest jak by ją ktoś przyspawał. Waliłem w nią młotem małym i wielkim i nic to nie dało.Nie chciałem piasty rozwalić. Narazie jestem zmuszony do jazdy na tarczy z kilkoma wgłebieniami od młota :doubt: . Z tymi otworami w tarczy z gwintem to może być niezł pomysł! :D .Bede próbował. Jak by co to ze ściągaczem powalcze. Dzieki za pomoc :biggrin:
Anonymous - 08-08-2007, 22:53

Wąski, spróbuj najpierw potraktować styk piasta-tarcza odrdzewiaczem Rost Off firmy Wurth lub innym preparatem o podobnym działaniu. Potem dokonaj próby ściągnięcia tarczy. Następnie po oczyszczeniu (szczotka i papier) powierzchni styku piasty z nową tarczą potraktuj to miejsce smarem CU 800 też firmy Wurth lub innym preparatem o podobnym działaniu ;)
Następnym razem przy wymianie tarcz powinno Ci sie udać zdjąć stare rękami :)
Pozdrawiam

Anonymous - 09-08-2007, 00:02

tak otwory pod sciagacz
Krzyzak - 09-08-2007, 11:08

a te tarcze nie maja dziur z gwintem? - wtedy wkrecasz srube, ktora sama odbija tarcze od piasty (tak np. jest w EA, bo w E3 mialem tarcze bez dziur i trzeba bylo walic porzadnym mlotem...)
HouseM - 16-08-2007, 23:02

Ale z tym ściąganiem tarcz to coś mega dziwnego. Zwykle tarcze luźno siedzą na piaście tak że jak zaciski zdemontujesz to same tarcze spadają :-)
Anonymous - 17-08-2007, 00:08

HouseM napisał/a:
Zwykle tarcze luźno siedzą na piaście

noo, jak sie nie zespolą z piastą. HouseM, jak sie zakłada tarcze na nie przygotowane podłoże to czasami bywa tak, że tarcza i piasta tworzą później jedność ;)

HouseM - 18-08-2007, 16:03

I pełna odpowiedź dla wszystkich jak zdjąć tarcze bez specjalistycznego sprzętu ; jak ktoś angielskiego nie zna to jest zdjęcie które tłumaczy wszystko :-)

Kliknij

Anonymous - 18-08-2007, 16:17

A jest szansa, że za bicie przy hamowaniu są odpowiedzialne zużyte łożyska w kołach?
Anonymous - 18-08-2007, 23:48

zużyte nie, krzywe tak ;)
ja jak kupiłem auto to miało skrzywioną piastę .... jak ja długo dochodziłem z kąd te wibracje na kierownicy i hamulcu podczas hamowania....

Bartek - 20-08-2007, 09:08

HouseM napisał/a:
pełna odpowiedź dla wszystkich jak zdjąć tarcze bez specjalistycznego sprzętu ; jak ktoś angielskiego nie zna to jest zdjęcie które tłumaczy wszystko :-)

Kliknij


Zdecydowanie NIE polecam tej metody - może lepsza niż nawalanie młotem w tarczę, ale działająca zabójczo dla łożysk........

Wczoraj zachęcony doświadczeniami Samaela zdjąłem tarcze wykorzystując te otwory..... fotostory niebawem ;) - czystym wkręcaniem śrub, oczywiście doprowadziłem do zerwania (śruby o podwyższonej wytrzymałości)......ale za pomocą 2 kawałków płaskownika 10 mm grubości i 3 śrub, z czego jedna M12 i 2 M8 ;)

Anonymous - 20-08-2007, 18:19

Bartek napisał/a:
HouseM napisał/a:
pełna odpowiedź dla wszystkich jak zdjąć tarcze bez specjalistycznego sprzętu ; jak ktoś angielskiego nie zna to jest zdjęcie które tłumaczy wszystko :-)

Kliknij


Zdecydowanie NIE polecam tej metody - może lepsza niż nawalanie młotem w tarczę, ale działająca zabójczo dla łożysk........

Wczoraj zachęcony doświadczeniami Samaela zdjąłem tarcze wykorzystując te otwory..... fotostory niebawem ;) - czystym wkręcaniem śrub, oczywiście doprowadziłem do zerwania (śruby o podwyższonej wytrzymałości)......ale za pomocą 2 kawałków płaskownika 10 mm grubości i 3 śrub, z czego jedna M12 i 2 M8 ;)


jezu ktoś przyspawał ci tą tarczę czy co ? :P :P
Ja sobie nawet takie fajne śrubexy zrobiłem, z nacięciem zbierajacym brud i rdzę z tych otworów w które się je wkręca, super sprawa, i do tego jeszcze odrdzewiacz, a jak nie chce iść to palnik na propan-butan i uj musi wyjść. Jakiś tydzień temu zdiąłem tak tarcze nigdy (!!!!) nie ruszane w 1g :shock: Jakiś nie klubowy... widac że dłużej stał niż jeździł .... a tarcze to były bardziej zardzewiałe niż zużyte.... musiałem rozgrzać do czerwoności ... potem stuk niezamocny młotem ... posypało się trochę iskier i tarcza odpadła wpalajac mi ładny ślad na podłodze w warsztacie :mrgreen:

Anonymous - 20-08-2007, 22:57

SAMAEL, to Ty za kowala u starego robisz :?: :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group