tom.f - 08-12-2017, 09:50 Tylko nie mam dostepu do kompresora,wiem ze to bardzo by mi ulatwilo wymiane.Dlatego pomyslalem o metodzie na sznurek(taki zapas bezpieczenstwa,zeby zawor nie wpadl do srodka) http://allegro.pl/sciagac...5170620791.html Dobrze mysle,ze montuje ten sciagacz srubami wczesniej zdemontowanego walka dzwigenek zaworowych ? Sorry ze mecze temat,ale auto jest mi potrzebne na dojazdy do pracy.Dziennie nabijam 100 km. Dziekuje za wszelka pomoc.Pozdrawiam. plecho1 - 08-12-2017, 12:12 Montujesz tam gdzie to najlepiej pasuje. Krzyzak - 08-12-2017, 13:04
często jest tak posklejane i zapieczone, że dopiero jak zawór dotknie tłoka, to przestaje się przesuwać i można wypiąć zamki - te polecam łapać magnesem, bo potrafią skakać 
dawno temu jak uderzałem je nasadką to nawet zakładałem duże prześcieradło z dziurą na 1 zawór, żeby łatwo było pozbierać (są 2 zamki zawsze) wg mnie lepiej pożyczyć kompresor niż robić bez niego na aukcji za 50zł kupisz rurkę wkręcaną w dziurę świecy i dopinaną do kompresora na szybkozłączkę sam uszczelniacz - jak pisze Hugo - zdejmiesz kombinerkami, założyć nabijając przez nasadkę - tylko wykomp go w oleju przed montażem a jak masz wyjechane prowadnice zaworów to nowe uszczelniacze i tak szybko zniszczysz niestety do tego trzeba już głowicę ściągać tom.f - 08-12-2017, 14:03 Przescieradlo tez sie znajdzie.Nie mam od kogo pozyczyc kompresora,trudno przetre slady na "sznurek"  Magnes wczesniej kupilem, slyszalem o skakajacych zamkach po garazu  Uszczelniacz bede zakladal wczesniej namoczony w oleju przez rurke termokurczliwa zeby miec pewnosc ze go nie uszkodze . Rozumiem ze jesli nie mam wyjechanych prowadnic zaworowych to nie powinienem wyczuwac zadnego luzu?
Pozdrawiam. Hugo - 08-12-2017, 17:27 Połóż sobie mały magnes neodymowy na tależyk zaworu to zamki na 100% nigdzie nie pofruną
http://allegro.pl/magnes-...6713638995.html tom.f - 08-12-2017, 18:43 Dobre. 
[ Dodano: 11-12-2017, 09:50 ] Mam jeszcze jedno pytanie.Wałki z dźwigienkami zaworowymi dolotowymi i wydechowymi ściągać pojedynczo czy można od razu dwa zdemntować? Pozdrawiam 
|
||||||||
