RalfPi - 26-01-2014, 20:48 kurcze.. może coś z poziomem albo jakością płynu chłodniczego. To w sumie nie za długa trasa - jeżeli parkujesz na zewnątrz to ma prawo się nie dogrzać (w mojej opinii). I jeszcze jedno Darek - co to znaczy, że nie osiąga temp. roboczej? Dużo mu brakuje "kresek" do połowy wskaźnika? kerad - 26-01-2014, 21:10 Parkuję w garażu - przy -15 na zewnątrz w garażu jest +9. Nie osiąga temperatury - normalnie wskazywał w połowie skali - teraz tego nie osiąga - nawet obroty nie spadają do minimalnych na biegu jałowym. Poziom płynu jest w normie i raczej dobry - jeszcze fabryczny. RalfPi - 26-01-2014, 21:17
U mnie też nie osiąga połowy teraz (brakuje mu jednej "kreski") i też parkuję w garażu ( a cisnę go dość zdrowo, jak już złapie trochę temp.) Ale obroty schodzą do minimalnych.. karol20 - 26-01-2014, 21:19 Witam. Dziś jadąc do pracy rano 23 km. przy - 10 silnik nie doszedł do optymalnej temperatury pracy na żadnym odcinku trasy . Jak było z górki temperatura spadała . Faktem jest że droga do pracy jest w większości z górki ale przy -10 powinien się chyba dogrzać . Styl jazdy na pewno ma wpływ na ta sytuację . Ja jeżdżę raczej spokojnie . Proponuje kolegom eksperyment . Ustawcie sobie na komputerze wyświetlanie temperatury silnika i sprawdźcie jak szybko wasze miśki osiągają optymalna temperaturę pracy . plecho1 - 26-01-2014, 21:26 Aby sprawdzić, czy termostat jest ok, wystarczy po przejechaniu powiedzmy 0,5 km sprawdzić czy chłodnica jest zimna czy ciepła. Jak będzie ciepła, to może oznaczać, że termostat się nie domyka i cały czas płyn idzie na chłodnicę przez co auto w obecnych warunkach nie może się zagrzać. kerad - 26-01-2014, 21:37 Po sprawdzeniu organoleptycznym temperatury przewodów chłodnicy można sprawdzić czy termostat się otwiera. Krótko przed otwarciem jeden jest gorący, a drugi zimny. Po otworzeniu w drugim rośnie temperatura. U mnie obydwa były tylko ciepłe i w dodatku tak dziwnie, że ich temperatura była różna (oczywiście w odczuciu podczas dotyku) na odcinku mniej więcej co 10-15 cm, tzn. co kawałek miały inną stopień ciepłości. Jak dla mnie dziwne - to nie pierwszy mój samochód i do tej pory poprzednie zawsze sam naprawiałem - nie było w nich tyle elektroniki więc dawałem rady. plecho1 - 26-01-2014, 21:45 Tu nie ma nic dziwnego bo płyn chłodniczy nie jest przecież izolatorem i przewodzi ciepło dlatego im dalej od termostatu tym zimniej. kerad - 26-01-2014, 21:48 Zgadza się, tylko wg wskaźnika temperatury termostat nie powinien być jeszcze otwarty. plecho1 - 26-01-2014, 21:50 Bo nie jest otwarty, jakby był to płyn by krążył i cały wąż miał by jednakową temperaturę. kerad - 26-01-2014, 21:54 Jutro sprawdzę w garażu kiedy otworzy się termostat. Zastanawia mnie tylko dlaczego zawsze trzymał temperaturę nawet przy -20 na tych samych odcinkach po mieście, a teraz nie chce? plecho1 - 26-01-2014, 22:27 Masz może LPG, jeśli tak, to reduktor zamontowany przy jakimś wlocie powietrza może skutecznie wychładzać silnik. kerad - 26-01-2014, 22:34 Jakoś nie jestem zwolennikiem gazu. plecho1 - 26-01-2014, 22:37 Jeśli się go bliżej pozna, to robi się całkiem przyjazny  Ja tam innego bardziej sensownego paliwa w obecnych czasach nie widzę ale to nie tym temat.
Trik - 26-01-2014, 22:44
Przede wszystkim sprawdź w liście kontrolnej kiedy zaleca się wymianę płynu chłodzącego, wydaje mi się że co 3 lata. No i sprawdzenie termostatu druga czynność. BTW Mam do roboty 30km w 1 stronę i kurczę tylko raz przyszło mi do głowy by sprawdzić temp. na wskaźniku, ale było -29st  . Jak jechałem do wszystko grało, potem gdy auto stało na włączonym silniku ok 10min, to temp. na wskaźniku spadła o ok 50%. Ale jakoś się tym nie przejąłem.
kerad - 26-01-2014, 22:52 Tak wiem, że po trzech latach - będę właśnie wymieniał - sprawdziłem parametry płynu i wszystko jest ok. - ale wymiana będzie. Może bym nie myślał nad sprawnością termostatu - zawsze trzymał minimalne obroty, a teraz nie chce "z zimna" do nich dotrzeć. 
|
||||||||||
