ahael - 07-02-2012, 18:11
Witam ! Mam ten sam dylemat. Od poczatku był lany 10W40 - cari 2001 GDi 1.8 w serwisie mitsu. przebieg - 207tys Teraz mam dylemat, koledzy piszą o wlaniu syntetyka i plukance, znajomy pisze jak niechcesz wyciekow - wlej taki jaki byl i tu sie z nim po czesci zgadzam bo znajac moje szczescie to sie rozcieknie przy plukance, wysiądą hamulce i odpadnie prawe koło. Wczoraj jakis nieprawojezdny holender, który powinien nosic okulary przerysowal mi carismę. To ze złych wiadomosci w swiecie auto - moto  dobre - zaraz zabieram sie za sciaganie pieniedzy z ubezpieczenia.
Jak pisałem zawsze byl lany 10W40 - serwisowany itd. Lać na własną rękę valvoline turbo 10W40 ? ( bez problemu dostanę, przeca to holenderski jak gdzies przeczytalem olej ) Silnik suchy jak.. jest suchy
Wczoraj wymienilem filtr powietrza, obroty na jałowym trzymia się 550, juz silnik nie ma falujacych obrotów, nie dławi go jak przed wymianą, a kupilem zwykły japonski pod carismę 1.8GDI 2001 - czyli taki jak fabrycznie jest montowany w tych modelach. Lepiej silnik pracuje ( placebo ? chyba nie ) nie dławi go już tak przy przyspieszaniu ( wlasciwie wogóle ) i teraz zamierzam sie do zmiany oleju i filtra - nie będę cudował - kupię oryginalne części mitsu ( filter ) ale co z olejem ? Jechać do serwisu czy lac valvoline ? Jaki ? Pozatym. Jak nazywa się środek do czysczenia części silnika ( ogólnie porzed korozją, osłonowy ) o jaki pytac ? 
Uploaded with ImageShack.us btw. Teraz jest umyta więc nie komentować
Pozdrawiam plecho1 - 07-02-2012, 23:39 Może poczytaj tutaj 
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=6554 wojzi - 08-02-2012, 00:47 Mi bierze od górnego znacznika do dolnego w 3 tys kilometrów. Wycieków, nie mam. No ale trochę chyba jednak dużo tego bierze. W każdym razie też niedługo czeka mnie wymiana i rozważam zalanie Valvoline. Taki miał chyba lany przez Niemca - bo karteczki z tego znalazłem - ale przy wymianie oleju po kupnie powiedzieli mi że Valvo drogi i lepiej Mobile to i zalali Mobile S Synt 5W40. Z tego jednak co czytałem i słyszałem Valvo jest jeden z lepszych. ahael - 08-02-2012, 07:41
Dziękuję Tyle opinii ilu fanatyków i samochodów Nie potrafię zdecydować. Valvoline wychodzi najlepiej z tych wszystkich z tego co piszą chłopaki, dziś jadę po olej i filter, także byłbym wdzięczny za konkretną odpowiedź, teraz pora na sen , nocki były także po południu zabiore się za to.
wit71 - 08-02-2012, 14:16 ja swego misiaczka zalałem valvoline xl-III 5w30 przy przebiegu 220 tys,a wcześniej był zalewany castrolem 10w40-rzadnych wycieków czy tym podobnych objawów. jeszcze zauważyłem że jakby mniej brał oleju a zdarzało się że musiałem mu dolewać i to dość sporo jak go kręciłem na obrotach lub poruszałem się z szybkościami autostradowymi plecho1 - 08-02-2012, 16:32 Olej który zalałeś ma lepsze parametry, między innymi wytrzymuje wyższe temperatury i dzięki temu nie spala się tak szybko jak niskobudżetowy poprzednio zalany Castrol. Dzięki temu nie zasyfia sadzą układu smarowania silnika. ahael - 11-02-2012, 08:24 który brać: Valvoline maxlife 10w40 -----=---- dura blend 10w40 MPM 10W40 lub Kroon kroon dzis będę wymienial więc byłoby super, gdybyscie pomogli w podjęciu decyzji. 207tys km, GDi 2001 Saqu - 11-02-2012, 09:10 max life ahael - 12-02-2012, 23:06
Dzięki kolego - będzie max life. Co do "kolizji" . Ubezpieczalnia wyceniła szkody na 430e , więc starczy i na skrzynię biegów i na drobne usterki
Pozdrowienia z Holandii ! |
||||||||||||
