Nasze Miśki - Carisma MSX
RoBSoN_97 - 06-05-2011, 19:45
A ta MSX to nie jest ta z tego tematu: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=60329
W temacie był link do aukcji- tej Carismy MSX jak nie tej to drugiej w identycznym stanie, bo też nie miała dokładki przedniego zderzaka MSX tylko zwykły zderzak jak u ciebie oraz była z gazem. Kolor też taki ciemny. Wystawiona była za około 8tys. w Warszawie/ okolice Warszawy.
Skąd swoją kupiłeś? Może ty ją kupiłeś?
Kuba6432 - 06-05-2011, 20:18
RoBSoN_97, link do aukcji nie działa żebym mógł sprawdzić, ale na pewno ta, ponieważ kupiłem od gościa pod Warszawą a dokładne z Grodziska Maz. brak dokładki, gaz, wszystko się zgadza. A cena, no cóż, ja byłem carismą lub coltem z tym silnikiem zainteresowany, było dużo rzeczy do zrobienia, siła perswazji i kupiłem ją za 50% ceny którą tutaj podałeś
Mario - 06-05-2011, 20:23
Kuba6432 napisał/a: | kupiłem ją za 50% ceny którą tutaj podałeś |
No to ładnie
A orientowałeś się ile Cię wyniesie doprowadzenie wszystkiego do należytego porządku ?
Kuba6432 - 06-05-2011, 20:37
Elektronika była żmudna i pracochłonna, jej było najwięcej, lecz nie kosztowała zbyt wiele. Myślę, że około 2500zł na techniczne sprawy żeby było lux + poprawki lakiernicze będzie trzeba do tego doliczyć, lecz na razie nie myślę o tym
Piwor - 06-05-2011, 22:52
Hm, , skóra ciekawa. Faktura i szycie zupełnie inne niżu mnie. Tutaj widzę jakieś perforacje, u mnie jest gładko.
RoBSoN_97 - 07-05-2011, 22:05
Hehe, no to gratuluję nabytku i życzę pomyślnego doprowadzenia wozu do należytego porządku i ciekawych modów
Świetny zakup zważywszy na cenę.
Ja miałem podjechać ją obejrzeć i się przejechać (wiadomo z czystej ciekawości jak chodzi MSX ), ale nie mogłem się wtedy jakoś zebrać
No skóra bardzo ładnie i interesująco wygląda.
Saqu - 08-05-2011, 14:03
Ale zgaduje, że fabryczna skóra to nie jest ale wygląda kozacko, lepiej wygląda jedynie biała skóra u Piwor, ale Ciiii bo się wyda:P
hessboll2 - 08-05-2011, 14:34
Skóra Zarabista świetnie to wyglada aż chciało by sie taka odrazu u siebie 140 Kucyków musi Latac chociaz wiadomo ze troszke ubyło ale obrotomierz do 9 tysi to jest To:) Bezawaryjnej Jazdy Życzę;)
Kuba6432 - 09-05-2011, 18:01
Skóra nieoryginalna? Jak to możliwe, czyżby jakiś Belg na własną rękę angażował się w przerabianie tapicerki na skórzaną? Bo poprzedni właściciel na pewno nie..
Kuba6432 - 04-06-2011, 15:20
Cześć
Czas na mały update. Trafiły nowe końcówki drążków i stabilizatorów, stuki właściwie ustały lecz pozostały do wymiany sworznie wahacza które mój mechanik nie mógł dostać.. Do tego kompresor klimatyzacji jakimś cudem poluzował się od bloku i musiał być ponownie przegwintowany i przykręcony. Zapomniałbym dodać, że trafiła również nowa pompa paliwa.
Znalazłem w Końskich człowieka który obszył by mi moją momo ponownie skórą, koszt to 140zł, jak myślicie, dobra cena?
I mam do was pytanie, jak myślicie. Znalazła by się osoba chętna na małą wymianę karoserii ze mną na Colta CJ?
xluki - 04-06-2011, 16:05
Cena moim zdaniek jak najbardziej OK. Sam płaciłem za swoją 110zł.
FTOrek - 04-06-2011, 16:24
Co masz na myśli mówiąc o wymianie karoserii.Chcesz się zamienić na colta ?
rosomak1983 - 04-06-2011, 16:32
FTOrek napisał/a: | Co masz na myśli mówiąc o wymianie karoserii.Chcesz się zamienić na colta ? |
on chce zrobic CJtke GTi 1.8 140kM. A jako ze ma silnik i reszte nie w tej budzie szuka na wymiane,
FTOrek - 04-06-2011, 16:59
Już od dawna szukam takiego silnika do mojej CJ.Silnik perełka.CJ z takim silnikiem super sprawa.powodzenia
Kuba6432 - 12-06-2011, 18:16
Kolejny mały update
Obróbka wstępna, jak widać papierem ściernym nie było możliwości dotrzeć we wszystkie miejsca, dlatego pojechałem do zaprzyjaźnionego mechanika który pokrywę potraktował potężnym Karcherem i można powiedzieć że wyczyściło się do białej kości Niestety zapomniałem zrobić zdjęcie jak wyglądała zaraz po myciu a przed malowaniem.
Malowałem specjalną farbą do pokryw zaworów VHT Wrinkle Plus. Jak widać pozostawia ona ciekawą strukturę, ale schnie i schnie.. 48 godzin to wręcz za mało!
Tutaj zdjęcie po wyszlifowaniu napisu
Pierwsza przymiarka.
Składanie wszystkiego
Efekt końcowy. Ostatnie zdjęcie nie oddaje do końca głębi koloru i uroku struktury (choćby jak na zdjęciu nr.4 - pewnie to wina innego światła dla aparatu o innej porze dnia ) moim zdaniem wyszło przyzwoicie.
|
|
|