To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Szarpanie silnikiem i dłuższy czas reakcji na g

polaff - 23-08-2011, 02:41

seir napisał/a:


Też podejrzewam przewody WN, ale może ktoś miał podobny przypadek i coś poradzi.


ja mam podobny przypadek i nie udało mi sie uzyskac odpowiedzi na tym forum. U mni eposzarpywanie występuję szczególnie po długiej agresywnej lub szybkiej jeździe. reszta objawów jak u Ciebie. Myślę, że bez wizyty z aparatem zapłonowym u Jakuzy sie nie obędzie.
Ja mam Nowe przewody WN i świece oraz kopułkę - poprawy po wymianie nie zauważyłem.

Owczar - 23-08-2011, 10:52

polaff, pisales ze wymiana kopulki roziwazala problem...
polaff - 23-08-2011, 10:57

Owczar napisał/a:
polaff, pisales ze wymiana kopulki roziwazala problem...


niestety. Zapomniałem pochwalić się że było dobrze przez jeden dzień, albo mi się wydawało.

Czy Wasze V6 lekko syczy na wolnych obrotach? - mój leciutko syczy i nie wiem czy tak ma być czy mam jeszcze gdzies podciśneinie nieszczelne.
Uważam, że problem w moim autem składa się z kilku niewielkich - początek końca aparatu zapłonowego + brudna przepustnica + możliwe, że nieszczelne podciśnienia.
Generalnie moje auto chodzi raz dobrze raz troszkę gorzej jesli chodzi o dynamikę przy prędkościach do około 120-130km/h.
Natomiast podczas dłuższej jazdy z większymi prędkościami (jest to pewnie związane z temperaturą) zaczyna się czkawka i to mnie najbardziej irytuje.

Owczar - 23-08-2011, 11:01

U mnie nic nie syczy.

polaff, bedziesz na zlocie?

polaff - 23-08-2011, 11:05

Owczar napisał/a:
U mnie nic nie syczy.

polaff, bedziesz na zlocie?


pisałem już :( nie będę mógł się pojawić 30stka żony niestety jest ważniejsza


musze w końcu wygospodarować trochę czasu kupić z 5 metrów wężyka 5mm i wszystkie te przewody podciśnieniowe powymieniać to jedno będzie przynajmniej jasne.
A przepustnicę wyczyszczę jak chętnego z kompem znajdę co mi to zrobi...

komarsnk - 24-08-2011, 00:43

polaff napisał/a:
Owczar napisał/a:
U mnie nic nie syczy.

polaff, bedziesz na zlocie?


A przepustnicę wyczyszczę jak chętnego z kompem znajdę co mi to zrobi...


a po co komputer do czyszczenia przepustnicy? :roll:

polaff - 24-08-2011, 00:56

komarsnk napisał/a:
polaff napisał/a:
Owczar napisał/a:
U mnie nic nie syczy.

polaff, bedziesz na zlocie?


A przepustnicę wyczyszczę jak chętnego z kompem znajdę co mi to zrobi...


a po co komputer do czyszczenia przepustnicy? :roll:


jak przepustnica to i krokowiec i cała reszta, a po rozmontowaniu kompletu trzeba coś tam poustawiać...

komarsnk - 24-08-2011, 07:25

polaff, odpinasz aku i samo się ustawia. Jak po procedurze ustawiania obrotów wciąż są za wysokie to wkręcasz nieco śrubkę SAS w przepustnicy (tą od góry).
Ja wtedy zrobiłem drugi reset żeby pod tą śrubkę się ustawił ponownie. Wtedy mała korekta i jest git.
Komputerem żeby chciał to nie ustawi wolnych obrotów ;)
Tak więc śmiało działaj póki jest ładna pogoda :D

[ Dodano: 24-08-2011, 07:26 ]
dodam jeszcze, że procedura nauki wolnych obrotów jest dostępna gdzieś na forum - bodajże w dziale FAQ

polaff - 24-08-2011, 09:03

komarsnk napisał/a:
śrubkę SAS

która to śrubka bo już się pogubiłem.
Ile restartów silnika trzeba zrobić w procedurze programowania wolnych obrotów - tam jest napisane tylko, że punkty 5 i 6 powtarzać...

robertdg - 24-08-2011, 09:18

SAS - śrubka pod kapturkiem gumowym
Fixed SAS - śruba zderzakowa gardziela przepustnicy

komarsnk - 24-08-2011, 09:40

polaff napisał/a:
komarsnk napisał/a:
śrubkę SAS

która to śrubka bo już się pogubiłem.
Ile restartów silnika trzeba zrobić w procedurze programowania wolnych obrotów - tam jest napisane tylko, że punkty 5 i 6 powtarzać...

No to tak:
- odepnij aku
- wyczyść ładnie przepustnicę i krokowca, poskładaj wszystko
- podepnij aku, odpal i poczekaj aż się nagrzeje (bez klimy i innych rzeczy obciążających silnik)
- jak się włączą wentylatory a Ty będziesz widział, że obroty są dużo za duże (ponad 1000/min) to skręć śrubkę tak żeby mniej więcej obrotomierz był na pierwszej cienkiej kresce poniżej 1000
- zrób reset ponownie (ściągnij minusa na ok. minutę) - po resecie odpal, nie zapomnij wyłączyć klimy ;) teraz obroty powinny być w miarę ok tzn między 1000 a 500 :)
- jak tak się będą utrzymywać to niech sobie pochodzi na wolnych ok 15 min
- po 15 min zgaś silnik, wyjmij kluczyk niech się wszystkie przekaźniki przełączą,
- odpal, włącz klimę na max chłodzenie, włącz wszystkie światła i grzanie tylnej szyby i niech sobie pochodzi z 15 min
- gotowe!
- możliwe, że obroty będą jeszcze czasem świrować przez kilka dni ale później się nauczy
- oczywiście całą procedurę przeprowadzamy na benzynie! instalka sobie ściągnie dane i się douczy w trakcie jazdy.

To jest mój sposób ale niekoniecznie najlepszy! Jak ktoś ma jakieś uwagi to śmiało pisać bo nie jest to instrukcja ASO :lol:

Po tych zabiegach u mnie na PB jest super. Na LPG obroty spadają do 500 i telepie budą ale to już wiem, że przez shitowe wtryski :/

[ Dodano: 24-08-2011, 09:42 ]
dodam jeszcze, że jak w trakcie eksploatacji będziesz widział, że ewidentnie ECU lubi sobie trzymać obroty za wysokie lub za niskie to robisz małą korektę śrubki SAS i po problemie ;)

polaff - 24-08-2011, 09:44

komarsnk napisał/a:
Na LPG obroty spadają do 500

moze trzeba gazownika odwiedzić?
komarsnk napisał/a:
i krokowca

jak później krokowca ustawić? on przecież na fasolkach jest?

komarsnk - 24-08-2011, 10:01

polaff napisał/a:
komarsnk napisał/a:
Na LPG obroty spadają do 500

moze trzeba gazownika odwiedzić?

zależy jaką masz instalkę - jak mam STAGa 300 plus i samo mi się wszystko ustawia po kilku jazdach - Tobie pewnie po jednej się ustawi :)

polaff napisał/a:

komarsnk napisał/a:
i krokowca

jak później krokowca ustawić? on przecież na fasolkach jest?

krokowiec na fasolkach? Ja mam tylko otwory na śruby - fakt że są cztery czyli można go ustawić w dwóch różnych pozycjach ale wkręcasz go na tych otworach, na których był i ECU sobie sam ustawia wszystko. Masz innego? Takiego na fasolki?
Tylko jak będziesz czyścił krokowca i będziesz sciągał z niego taki brązowy kapturek to przy montażu nie zapomnij go przekręcić i zblokować bo zostanie w dziurce i będzie cały czas ją blokował i będą jaja - sprawdzone organoleptycznie :) opisywałem to już w temacie, który kiedyś zakładałem http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=65102

Owczar - 24-08-2011, 11:04

polaff napisał/a:
jak później krokowca ustawić? on przecież na fasolkach jest?


Mylisz zczujnikiem polozenia przepustnicy. Jego nie ruszaj! krokowiec jest od spodu.

Co do nauki wolnych obrotow, to w SM wyczytalem, ze wystarczy jak silnik pochodzi na rozgrzanym silniku przez 10 min na wolnych obrotach bez obciazenia.

polaff - 24-08-2011, 11:16

Owczar napisał/a:
polaff napisał/a:
jak później krokowca ustawić? on przecież na fasolkach jest?


Mylisz zczujnikiem polozenia przepustnicy. Jego nie ruszaj! krokowiec jest od spodu.

Co do nauki wolnych obrotow, to w SM wyczytalem, ze wystarczy jak silnik pochodzi na rozgrzanym silniku przez 10 min na wolnych obrotach bez obciazenia.

czyli reasumując - do czyszczenia przepustnicy potrzebuję:
podstawowe narzędzia,
czyściwo,
benzynę ekstrakcyjną,
podstawową znajomość zagadnień mechanicznych i sporo czasu.

zauważcie, że na liście nie ma kompa :badgrin: :finga:

coś pominąłem?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group