To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

ASX Techniczne - Buczenie przy przyspieszaniu!!

krzychu - 20-07-2011, 20:45

sh napisał/a:
Opcja w ktorej trzeba czekac az sie cos urwie jest z jednej strony OK ale z drugiej - jak to powazna wada, to lipa jezeli urwie sie po 3 latach i 1 dniu od zakupu...


Wtedy warto mieć wpisy w książce serwisowej (albo jakiś odrębny dokument) że wadę zgłaszaliśmy (najlepiej wielokrotnie) w ASO jeszcze za czasów gwarancji. Wtedy powinna być usunięta także po gwarancji bo to oznacza że ona istniała już w czasie gwarancji.

sh napisał/a:
Niby jest tez rok rekojmi, nie wiem na czym to polega tak do konca, ale ten poczatkowy okres wlasnie wymusza naprawy/zwrot kasy jezeli z autem jest cokolwiek nie tak i sadze ze jest to pewniejsze niz naprawy gwarancyjne gdzie sie zawsze czepiaja i/lub odmawiaja jak cos bardzo powaznego ;/


Rękojmi jest 2 lata. Ale tutaj to niewiele wnosi. Ponieważ do 8 miesięcy to oni mają robić ekspertyzę (którą faktycznie robią), a po 8 miesiącach to klient musi udowadniać, a jak już udowodni co jest problemem pewnie to i tak usuną z gwarancji....

sh - 20-07-2011, 23:00

krzychu napisał/a:
Rękojmi jest 2 lata. Ale tutaj to niewiele wnosi. Ponieważ do 8 miesięcy to oni mają robić ekspertyzę (którą faktycznie robią), a po 8 miesiącach to klient musi udowadniać, a jak już udowodni co jest problemem pewnie to i tak usuną z gwarancji....


Jestes pewien? Czytalem o tym troche przed kupnem auta i bylo napisane ze rok rekojmi, i jak cos jest nie tak a dealer stoi fochy to skladasz pismo. Ma 14 dni zeby sie ustosunkowac:

- rozpoczac naprawe auta
- wymienic auto/oddac kase/oddac czesc kasy

Ponoc przy powaznych usterkach (skrzynia biegow np.) mozna walczyc o wymiane zamiast naprawy. Wiadomo ze sprawa nie jest wtedy prosta, bo to nie tak ze auto buczy to mozna oddac - zreszta nawet nie o samo oddanie chodzi a o zmotywowanie wlasnie do zdiagnozowania i naprawy.

Wracajac do tematu to jak bede mial chwile albo podjade do innego miasta jeszcze, albo podskocze do jakies zakladu specjalizujacego sie w Mitsu. Jezeli ktos bedzie w stanie konkretnie powiedziec w czym problem to jest to wystarczajaca podstawa do naprawy gwarancyjnej :)

krzychu - 20-07-2011, 23:18

Znaczy pisząc szczegółowo to przy mieniu ruchomym (jakim jest samochód) nie stosuje się rękojmi tylko "niezgodność towaru z umową". Oczywiście temat rzeka i wszyscy mylą pojęcia łącznie z gwarancją albo używają ich zamiennie.

Niezgodność towaru z umową obowiązuje do 2 lat od sprzedaży, a odpowiedzialnością obciąża sprzedawcę (kupujący musi być osoba prywatna, a produkt nie użytkowany w celu prowadzenia działalności gospodarczej). W skrócie kupujący ma rację do 6 (praktycznie 8 ) miesięcy. Potem rację ma sprzedawca i klient musiał by udowodnić "że wada istniała w momencie zakupu".

Ps. Chyba w przypadku zakupu używanej rzeczy można skrócić odpowiedzialność do 1 roku (ale to mnie nie dotyczy więc nie wiem na 100%).

RalfPi - 26-07-2011, 21:57

Witam, nie posiadam ASX'a, a Lancera 1.8, ale też miałem kiedyś problem ze "świerszczem" w silniku..Dziwne bzyczenie, które co ciekawe ustąpiło w dzień 1 przeglądu technicznego - poważnie.. Ostatnio jak Lancera mocno pogoniłem, to raz mi "zaświerszczał", ale to przy schodzeniu z obrotów... W każdym razie płynnie schodziłem z 5k do powiedzmy 2.5 k rpm.. A potem bzyczenie, świerszczenie.. Ale znowu samo minęło..
Raz też pamiętam przy dodawaniu gazu miałem problem bo mi naprawdę strasznie bzyczało...
Ale tak z 20 min.. I po tankowaniu przestało, a przed tym zdarzeniem pamiętam, że jeździłem na niskich obrotach z dość dużym obciążeniem (ale tylko chwilę - powiedzmy 3 min). Mam nadzieję, że coś pomogłem.. Aha - po ponad 25 kkm nic z silnikiem się nie dzieje

Wedrowiec - 26-07-2011, 23:15

1 wizyta często pomaga... u mnie w końcu odkorkowali tylni spryskiwacz ;)

"nie działa (...) to się tą wajchą... tak, przekręcałem... to jak samochód wróci to panu pokażę(...) no przecież działa" - i niespodzianka, nowy otwór w klapie ;)

RalfPi - 27-07-2011, 11:18

No tak - tylko jak pojechałem z tym bzyczeniem do ASO, to.. się okazało, że nie mam czego pokazywać na jeździe z serwisantem...bo samo przestało brzęczęć - dokładnie w ten sam dzień! :) Poważnie.

PS Silnik od 22kkm "w gazie"

Beta - 01-08-2011, 14:30

Byłam w drugim serwisie z tym samym problemem . Tam przynajmniej potraktowali mnie poważnie .Wprawdzie nie zdiagnozowali mi tego bo nastepnego dnia wyjażdzałam na drugą część wakacji i po powrocie miałam im zostawić auto na dzień. Kazali mi tylko zatankować 98. No i mój samochód się naprawił . W jedną stronę jechałam 500 km w tym 200 autosradą i już pod koniec była zdecydowana poprawa .W drodze powrotnej słyszałam to też ale już musiałam się wsłuchiwać a teraz -zatankowałam juz 3 razy -jest super . Mogę sprowokować przy prędkoso 80 ale radia musi być zgaszone żęby to usłyszeć. Moja rada jest taka -nie tanujcie na lipnych stacjach i tylko 98.Wcześniej przy zmieszani 95 i 98 poprawy nie było . Poza tym nie zmieniam już biegów wdł komputera tylko między 2 a 3 tys obr .No i pewnie potrzebna było przegonienie go na długim i szybkim odcinku. Polecam tez serwis Polody na Tymienieckiego w Poznaniu -nie patrza na klienta jak na wariata tylko maja chęć pomóc . Pozdrawaim
alfredo - 04-08-2011, 12:30

Kiedy ja byłem w serwisie (z miesiąc temu), to serwis nie był w stanie nic poradzić (w ogóle to musiałem udowadniać, ze nie jestem wielbłądem i jednak coś tam słychać i nie było tego od nowości tylko pojawiło i postępuje). Serwis rozkłada ręce i twierdzi, ze owszem klienci się skarżą ale Mitsubishi nie ma jeszcze rozwiązania na te dolegliwości.

Ja mam pomysł, aby zainteresować tym tematem Mitsubishi Motors Poland. Wysłać zbiorowe pismo użytkowników ASX'ów, bo wg mnie to jest wada, którą serwis musi usunąć i tyle.
Jak MMP zajmie stanowisko (tak zdaję sobie sprawę, że będą się wić jak piskorz ;) to łatwiej cisnąć serwis.

Do opisu usterki dodam, że u mnie pojawia się przy przyspieszaniu, pomiędzy 1,7-2,2 krpm.
Dzwięk jakby zaworów - ale ja się nie znam.

Pozdrawiam.

sh - 24-08-2011, 08:52

Udalo mi sie znalesc moment w ktorym sytuacja, przynajmniej u mnie, jest bardzo widoczna:

Przyspieszamy do okolo 84km/h, wlaczamy tempomat na 5-tym biegu, wylaczamy radio. Ewidentnie slychac o co chodzi, jest dzwiek przypominajacy brzeczenie czegos. Moze to spalanie stukowe, moze nie, natomiast o ile do tej pory w wiekszosc slyszalem to ja sam - podczas intensywniejnszego przyspieszania tak tutaj slyszy to kazdy kto wsiadzie ze mna do auta.

Pekla mi szyba wiec niedlugo czeka mnie wizyta w serwisie, tym razem juz nie wyjde dopoki ktos tego przy okazji nie sprawdzi, auto i tak zostawic bede musial :/

Jak sie cos dowiem - dam znac :)

Lento Violento - 24-08-2011, 09:22

A można wiedziec czy to pęknięcie było tak samo z siebie czy od jakiegoś uderzenia ?
sh - 24-08-2011, 14:51

Pekniecie bylo od uderzenia kamieniem - natomiast ze strony przecietnego uzytkownika moge powiedziec ja, i kazda osoba z ulicy, ze nie powinno peknac i ze to powinno byc z gwarancji. Slad jest tak maly ze trzeba ogladac go pod lupa aby dojrzec.

Natomiast ten slad jest powodem dla ktorego serwis odmowil naprawy gwarancyjnej a rzeczoznawca z PZM przyznaje ze sprawa jest raczej z gory przegrana.

Jak by to kogos interesowala to wymiana to calkowity koszt 3000zl (wersja z czujnikami) takze niestety AC:)

Buli2 - 25-08-2011, 20:28

sh napisał/a:
Udalo mi sie znalesc moment w ktorym sytuacja, przynajmniej u mnie, jest bardzo widoczna:

Przyspieszamy do okolo 84km/h, wlaczamy tempomat na 5-tym biegu, wylaczamy radio. Ewidentnie slychac o co chodzi, jest dzwiek przypominajacy brzeczenie czegos. Moze to spalanie stukowe, moze nie, natomiast o ile do tej pory w wiekszosc slyszalem to ja sam - podczas intensywniejnszego przyspieszania tak tutaj slyszy to kazdy kto wsiadzie ze mna do auta.



mam dokładnie to samo: 5-tka, obroty ok 2100, prędkość ok 82km/h i wyrażnie słychać brzęczenie/ćwierkanie. daj znać co na to serwis.

Beta - 30-08-2011, 10:25

Znów mam ten sam problem .Po powrocie z wakacji gdzie w trasie grania zaworów nie było słychać -znów sie pojawiło. Obecnie ASX jest w serwisie .Po kontakcie z działem technicznym w W-wie dzis mam mieć zmieniane oprogramowanie . Nie wiem czy cos to pomoże ,mam nadzieje ,że tak bo juz mam dosyć tego samochodu.Najgorsze jest to .że podobno w centrali mówią ,że to pierwszy taki przypadek. Zresztą w kazdym serwisie również ja tylko mam taki problem . Mam więc prośbę -jeśli pojedziedziecie zgłaszać ten problem bierzcie wszystko na piśmie i proście żeby zgłaszano to do centrali .
Pims - 06-09-2011, 20:18

Beta napisał/a:
Znów mam ten sam problem .Po powrocie z wakacji gdzie w trasie grania zaworów nie było słychać -znów sie pojawiło. Obecnie ASX jest w serwisie .Po kontakcie z działem technicznym w W-wie dzis mam mieć zmieniane oprogramowanie . Nie wiem czy cos to pomoże ,mam nadzieje ,że tak bo juz mam dosyć tego samochodu.Najgorsze jest to .że podobno w centrali mówią ,że to pierwszy taki przypadek. Zresztą w kazdym serwisie również ja tylko mam taki problem . Mam więc prośbę -jeśli pojedziedziecie zgłaszać ten problem bierzcie wszystko na piśmie i proście żeby zgłaszano to do centrali .


Nie jest to jedyny przypadek:

auto ma ok 4000 km. Od jakiegoś czasu słyszę przy lekkim obciążeniu i lekkim dodawaniu gazu brzęczenie zaworów (ciche i delikatne) jak w starych silnikach.
Dzieje się to w zakresie obrotów 1800-2200.
Tankuję w Orlenie.

To zjawisko myślałem, że odeszło dawno do lamusa, w dobie sterowania silnikiem przez elektronikę.
W każdym razie było ono zupełnie obce w mojej starej Megance `1.4.

Pisz co ustalił serwis. Będę wdzięczny.

pablo diablo - 14-09-2011, 09:48

U mnie w Lancerze silnik 1.8 DID wiec taki sam jak w ASX -ach. Problem buczenia też występuje czasem go słychać czasem nie. Jest to taki trochę metaliczny dźwięk jakby jakiś metal sie poluzował i w zakresie obrotów tych samych obrotach co u poprzedników. Zanosiłem się by pojechać do serwisu z tym ale jak widzę tych panów co tam pracują to tracę ochotę. Przypilnuje tego jak pojadę niebawem na 1 przegląd. Podejrzewam ze ma to związek z paliwem i ze to sprawa zaworów zobaczymy co przyniesie czas może ktoś w końcu wpadnie na to : "co w trawie piszczy"


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group