wojtas - 19-02-2012, 21:50 Ciężki temat, puszczanie gazu w kolektor jest bardzo prawdopodobne, lecz po dłuższym postoju nie powinno być problemu z odpaleniem. Diagnoza na odległość jest ciężka i trudno coś doradzić. Jeśli będzie to wina puszczania gazu w kolektor, możesz łatwo to sprawdzić. Przejedź się na benzynie nie włączając gazu, i potem spróbuj odpalić. Przy okazji można sprawdzić czy ECU zarejestrowało jakieś błędy. [ Dodano: 19-02-2012, 21:54 ] Odnośnie reduktora to raczej nie pociągnie 12, niby S-ka jest wydajniejsza od N-ki. Ale mnie ten reduktor nie przekonuje. angelos - 19-02-2012, 22:06
Zgodze się z Wojtkiem "S" jest za slaby do 177km , napisz jeszcze jaki elektro i wielozawor, powinienes miec napisane w papierach. Zdjęcia pokaża jeszcze, w jakim miejscu są nawierty co też jest ważne, jeżeli ma jeździć jak należy. lukasz12 - 19-02-2012, 23:00
Gazownik nigdy nie ma uwag. Silnik mógłby ledwo chodzić, a on i tak by gazował, bo przecież klient który usłyszy że trzeba jeszcze 500 zł wyłożyć na remont układu zapłonowego pojechałbym gdzie indziej. Ale mamy już jakiś punkt zaczepienia. Sprawdzić czy to wina instalacji można w prosty sposób - przed wyłączeniem samochodu i zostawieniem go na dłużej spuść po prostu gaz z węża (poluzuj opaskę przy listwie wtryskowej. Jeśli odpali bez problemów to oznacza to że problem jest gdzieś w instalacji gazowej. A swoją drogą to ciekawi mnie jak gazownik obszedł kwestię świecącego się check engine. Zeta S jest moim zdaniem na styk do Sigmy 12v. Ogólnie widzę że instalacja zamontowana, ale wg. standardów branży gazowej czyli ma być tanio, ewentualnymi problemami zajmiemy się jak klientowi się będzie chciało przyjechać na reklamacje. Wrzuć zdjęcia angelos - 19-02-2012, 23:21
i obowiązkowo włączona opcja dotrysku benzyny, czy inaczej podpieranie benzyną czyli "wyłacz przy pierwszym" 
painkiller - 20-02-2012, 07:21 Akurat warsztat jest polecany przez wrocławskich MitsuManiaków, wile osób gazowało tam swoje miśki i nikt do tej pory nie miał zastrzeżeń. Z Check Engine poradzili sobie dodając jakiś opornik w STAGu. Lada dzień będę do nich jechał na przegląd po 1000 km więc będzie okazja żeby wszystko sprawdzić. A tak na marginesie, dzisiaj rano odpalił bez dyskusji. 
wojtas - 20-02-2012, 08:22 Widzę, że wszyscy instalatorzy robią tak samo, szkoda czasu na ściągnięcie kolektora i zrobienie odpowiednio nawiertek. Jestem ciekaw co dzieje się z ciśnieniem powyżej 4500 obr. Łukasz , czym tak naprawdę różni się zeta N od S ? Tak naprawdę to tylko sprężyną. Więc co on może przy takim zapotrzebowaniu na paliwo. Do spokojnej jazdy prawdopodobnie wystarczy, ale.... lukasz12 - 20-02-2012, 10:04
Więc mamy już zdjęcia. W razie problemów z odpalaniem zrób tak jak wspomniałem wcześniej. A instalacja podobnie zamontowana jak u mnie na początku (już 4 lata) jak nie znałem się na gazie - czyli niestety pozbyta - minimalny nakład czasu i pracy - bo po co zdejmować kolektor skoro tak też da radę. Można jeździć, jest prawidłowo wystrojona, ale to nie jest to - większe spalanie i gorsze osiągi, szczególnie pod obciążeniem. Jedynie plus za ten opornik - przynajmniej czerwona lampka nie drażni. Obserwuj samochód - jeśli się pojawią problemy to staraj się zanotować jak najwięcej uwag GóR3K - 20-02-2012, 16:41
kolego mógłbyś wypytac jaki ten opornik co i jak zastosowali zeby pozbyć się check engine ? bo mam ten problem . lukasz12 - 20-02-2012, 16:49
100 Ohm na 2W powinien złatwić sprawę. Wlutowujesz go równolegle z kablami od STAGA. Tzn. w miejscu gdzie masz rozcięte sterowanie wtryskiwaczem benzynowym od ECU i jest wpięte wejście i wyjście ze STAGA. Tzn. patrząc od strony wtryskiwacza jest tak: wtryskiwacz - opornik - ECU wtryskiwacz - stag wej - stag wyj - ECU mmatulek - 20-02-2012, 17:04 Miałem taki problem z Hyundaiem, problemy z rozruchem na ciepło po wyłączeniu zapłonu na gazie. Okazało się, że uszkodzony był reduktor od gazu i podawał za duże ciśnienie na listwę wtryskiwaczy, co skutkowało skracaniem czasu wtrysku przez komp. samochodu do poziomu który uniemożliwiał "normalne zapalenie samochodu" VirMan - 20-02-2012, 22:00 lukasz12, oj niełądnie sprzedawać cudze pomysły bez cyctatu  ale ci wspaniałomyślnie wybaczam  generalnie 100 ohm obchodzące staga tak jakby zawsze wtrysk benzny był zasilony czy to klasycznie jak jedziemy na benzynie , czy to minimalnie przez opornik, żeby dawał impuls wsteczny.
painkiller - 20-02-2012, 22:22 Ok, dzięki za informacje. Jeżeli to faktycznie wina instalacji to poruszę ten temat na zbliżającym się przeglądzie po 1000km |
||||||||||||||||||||
