[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] Kradzież z włamaniem - czas oczekiwania na szyby
krzychu - 05-04-2012, 13:50
mjsystem napisał/a: | to wbijam czwórkę |
No fajnie, ale przecież sprzęgło działa. To wypchną auto do tyłu i potem już na 4-ce jakoś pojadą paląc sprzęgło.
mjsystem - 05-04-2012, 14:42
krzychu napisał/a: | No fajnie, ale przecież sprzęgło działa. To wypchną auto do tyłu i potem już na 4-ce jakoś pojadą paląc sprzęgło. |
Na wstecznym chyba łatwiej wyjechać? Nie ma złotego środka. Alarm tez nic nie pomoże. trzeba wierzyć, że nic sie nie stanie i płacić AC jak za zboże. Taki kraj...
jaca71 - 05-04-2012, 19:35
Miś Lock najfajniejszy jest, jak się z parkingu zada na wstecznym na środek ruchliwej ulicy i... w tym momencie przypomni się, że się go nie wyjęło Przeżyłem to raz
mjsystem - 06-04-2012, 08:52
jaca71 napisał/a: | Miś Lock najfajniejszy jest, jak się z parkingu zada na wstecznym na środek ruchliwej ulicy i... w tym momencie przypomni się, że się go nie wyjęło Przeżyłem to raz |
Mi tez się zdarzyło
krzychu - 06-04-2012, 09:08
mjsystem napisał/a: |
Na wstecznym chyba łatwiej wyjechać? |
Znaczy chodziło mi raczej o to, że w takim wypadku starał bym się parkować tyłem do ściany i zostawiać na wstecznym. Bo jednak na 4-ce to mniej zabezpieczające jest moim zdaniem.
mjsystem - 06-04-2012, 12:41
krzychu napisał/a: | Znaczy chodziło mi raczej o to, że w takim wypadku starał bym się parkować tyłem do ściany i zostawiać na wstecznym. Bo jednak na 4-ce to mniej zabezpieczające jest moim zdaniem. |
No niby tak. Ale parkuję na strzezonym w nocy a na co dzień jest różnie. najczęściej na parkingach czy na ulicy. I wtedy nie ma wpływu ani bieg na locku(wsteczny, dwójka, czwórka) ani alarm. Jak ma ktoś ukraść/okraść to i tak to zrobi.
tokyo - 06-04-2012, 19:35
Witam
To moze ja dodam swoje 3 grosze.
Od ponad 10 lat zabezpieczam auta Mitsubishi z malymi przerywnikami na grupe vw.
Generalnie wyznaje zasade,ze pierwszy w samochodzie jest alarm.
Alarm jako zabezpieczenie dziala mozna powiedziec odstraszajaco. Przy probie wlamania zlodziej ma mniej czasu na dzialanie. Jezeli w aucie nie ma zabezpieczenia ma wiecej czasu na dzialanie, nawet pod marketem. Okradna samochod i nawet nie zwroci nikt uwagi.
Propozycje takie jak blokada skrzyni biegow sa dobre ale na auta z automatyczna skrzynia.
Ukryty wylacznik, owszem, ale po alarmie. Dlatego, ze jezeli ukradna kluczki to przynajmniej nie ukradna/odjada.
Jezeli mowicie: dobra nikt nie zwraca uwagi na syrene- podlaczyc pod klakson. Na zyczenie wlasciciela tak lacze alarm. Robi taki halas ze hej - polecam.
Czyjnikow wstrzasowych raczej nie montuje, chyba ze beda czujniki na tzw mikrofali wykrywajace obecnosc. Ultrasy na ruch i wybicie szyby owszem sprawdzaja sie.
Kazdy alarm na swoj sposob jest dobry,ALE ZASADA JEST JEDNA: MUSI BYC DOBRZE ZALOZONY/ZAMONTOWANY, A NIE ZROBIONY NA SZYBKO.
Poydrawiam
filippoz - 06-04-2012, 21:11
W obu Miśkach szyby zostały dziś zamontowane. Duża ulga muszę przyznac bo jazda z folią jest uciążliwa ze względu na hałas.
Co do zabezpieczenia to przed kolejnym zakupem CB radia a na pewno kupie tyle że pewnie po długim weekendzie (a szkoda CB bo na Hel jadę) założę auto alarm podpięty właśnie pod klakson.
Generalnie rzecz biorąc, kupując nowe auto powinno się: założyć auto alarm, od środką szyby zrobić folią antywłamaniową, zamontować niedźwiedzia, założyć tajemniczy przycisk a na koniec jeszcze wpakować GPS z niezależnym źródłem zasilania, oczywiście nie można zapomnieć o AC bez udziału własnego aby nie być w żadnej sytuacji stratnym.
Podsumowując powinno się dołożyć jeszcze z 6tys zł na zabezpieczenie auta ... taki świat teraz - dla mnie chore ale niestety, przy następnym aucie tak właśnie będę musiał zrobić bo inaczej sobie tego nie wyobrażam.
Co do niedźwiedzia - z założonym niedźwiedziem też ukradli auto, wypchnęli na ulice z posesji i na linkę holowniczą i jazda ...
Grunt że mam już szybkę i mogę jutro jechać odwiedzić rodzinę
Ps. Wszystkiego Najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych
krzychu - 06-04-2012, 23:20
filippoz napisał/a: |
Generalnie rzecz biorąc, kupując nowe auto powinno się: założyć auto alarm, od środką szyby zrobić folią antywłamaniową, zamontować niedźwiedzia, założyć tajemniczy przycisk a na koniec jeszcze wpakować GPS z niezależnym źródłem zasilania, oczywiście nie można zapomnieć o AC bez udziału własnego aby nie być w żadnej sytuacji stratnym.
|
Ja wychodzę z założenia, że to ostatnie wystarczy. A z tymi foliami to bym przemyślał 2 razy bo możesz kiedyś potrzebować nie daj boże wyjść przez szybę i będziesz zonk. Swoją drogą mam w drzwiach kierowcy taka latarkę seciure co ma zbijak do szyb i nóż do pasów tak "just in case".
mkm - 07-04-2012, 00:37
krzychu, na nurkowanie w aucie masz mniejsze szanse niż na inne nieszczęście.
Ogólnie folia ma więcej plusów niż minusów.
http://www.youtube.com/watch?v=A7QUOq8AW-8
krzychu - 07-04-2012, 08:51
To przemnóż te Twoje szanse przez wagi ile warte jest wyjście z samochodu, a ile CB i szybka.
mkm - 07-04-2012, 09:12
krzychu napisał/a: | To przemnóż te Twoje szanse przez wagi ile warte jest wyjście z samochodu, a ile CB i szybka. |
Zastanów się ile znasz osób pociętych szybami przy wypadku, a ile takich które musiały awaryjnie opuszczać auto pod wodą.
Luk - 07-04-2012, 11:52
mkm napisał/a: | Zastanów się ile znasz osób pociętych szybami przy wypadku, a ile takich które musiały awaryjnie opuszczać auto pod wodą. |
Dlaczego pod wodą? A może np. z pożaru, przy zablokowanych drzwiach? Parę lat temu był taki przypadek w Warszawie z Honda Civic, kobieta się spaliła, bo nie można jej było wyciągnąć na zewnątrz.
A poza tym, szyba z taką folią nalepioną i tak idzie do wymiany po próbie włamania... Czyli dalej nie można zostawiać wartościowych rzeczy na fotelu, bo co prawda Ci ich nie ukradną, ale szybe będziesz wymieniał i jeszcze raz oklejał...:)
Janek_W - 07-04-2012, 15:04
Jakoś nie przekonuje mnie do siebie ta folia jako zabezpieczenie... Wygląda jakby po zbiciu szyby wystarczyło ją mocniej pchnąć a wpadłaby do środka. Nawet na tym filmiku promocyjnym "złodziej" po zbiciu szyby tak ją delikatnie łokciem dotyka jakby się bał, że ją wepchnie Chciałbym zobaczyć test takiej szyby w starciu z 3 kilogramową cegłą (mojemu koledze w zeszłe wakacje okradli samochód na parkingu wybijając szybę właśnietaką cegłą).
krzychu - 08-04-2012, 13:59
mkm napisał/a: |
Zastanów się ile znasz osób pociętych szybami przy wypadku, a ile takich które musiały awaryjnie opuszczać auto pod wodą. |
Ale jak nie daj boże wydachujesz to przednia klejona i bocznej nie wybijesz. Drzwi raczej się nie otworzą.... Oczywiście klimat, że akurat czujesz zapach benzyny i jakieś iskry z pod maski jest mocno filmowy, ale czekanie na pomoc bo np. w nocy w rowie (ktoś musi Cie jeszcze zauważyć) albo zaczynasz się wykrwawiać, apteczka w bagażniku a szyba dalej trzyma... Pomyśl też, że jesteś nieprzytomny a ktoś Ci chce pomóc. Nie ma narzędzi i Cie nie ma jak wyciągnąć z samochodu.... Strażak sobie poradzi z taką szybą, ale pewnie mu tu zajmie parę sekund/minut więcej a czasem każda sekunda jest ważna. Ja tam wolę nie kusić losu i nie pluć sobie w brodę że chcąc ochronić radio i CB kosztowało mnie albo kogoś z mojego otoczenia coś.
A pocięcie szkłem? Hmmm skoro jest hartowana to więcej jak zadrapanie nie powinno się stać. Nie wykrwawisz się od tego.
Ps. Jak wpadniesz do jeziora/rzeki to wychodź od razu trzeba wyjść (drzwi się z początku otworzą, potem już nie). Albo zanim jest jeszcze prąd powinny się otworzyć.
|
|
|