To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Archiwum - [Cari 1.8 GDI] Cari 1.8 GDI co myślicie o tym silniku i samy

wojzi - 02-06-2012, 12:04

czubekxx napisał/a:
Jak kształtują się koszty utrzymania GDI?


Mam ponad rok. Jak wymienisz po kupnie co trzeba to nic się nie psuje. Spalanie w mieście czasem jeży włos na główie. Ale w trasie nie jest źle. Ostatnio wróciłem z trasy nad morze i z powrotem dwoje dorosłych, dwoje dzieci, bagażnik zapchany na maxa, klima i radio włączone cały czas i wyszło ok 7 na 100km. Nie jest to mało, ale autko przy takim obciążeniu też potrafi posłuchać kierowcy, że aż miło.

Krótko mówiąc, jeśli idzie o koszty: spalane mogłoby być niższe (ale przy tych osiągach i masie idzie zaakceptować), reszta jak najbardziej OK.

i9i - 02-06-2012, 12:06

Ta z ogłoszenia jest zaniedbana, to co wyczaiłeś to pewnie tylko kropla, bo jak może nie wkurzać zepsuty prędkościomierz to co musi się wydarzyć by cokolwiek naprawić, siłowniki nie zużyły sie ze starości a po przebiegu to nówka sztuka prawie. W dziale SPRZEDAM jest kilka sztuk o których można się sporo dowiedzieć wpisując nazwę usera w szukajce.
czubekxx - 02-06-2012, 13:55

Cytat:
Ta z ogłoszenia jest zaniedbana


...no właśnie facet wyglądał na konkretnego i uczciwego, z prędkościomierzem coś tam walczył, ale nie miał czasu żeby to ogarnąć do końca, w ten sam dzień co u niego byłem wymienił jeszcze olej i końcówkę drążka

Cytat:
siłowniki nie zużyły sie ze starości a po przebiegu to nówka sztuka prawie


...w sumie racja...

Cytat:
W dziale SPRZEDAM jest kilka sztuk


wiem, bo przeglądam regularnie.....jestem w kontakcie z jednym forumowiczem, który chce sprzedać swoje GDI z 2001r.....zobaczymy co wyjdzie z tego.... 8)

RafalGDI - 02-06-2012, 19:24

zwolin napisał/a:
czubekxx, jeśli w rachubę wchodzą przedliftowe, to szukaj 1.8 SOHC. W temacie poliftowych, to od niewiem kiedy chcę kupić zadbaną z GDI, i poprostu nie występują w przyrodzie. Tak więc raczej nastaw się na 1.6.


Miesiąc temu w Krakowie kupiłem super zadbaną wersje poliftową Carisme z 2003 roku ściągniętą z Niemiec za 13 tysięcy PLN:) W środku super zadbany, zawieszenie i karoseria jak nowa. Silnik bez wycieków i nie myty.
Przebieg 86 tysięcy w pełni udokumentowany :) I nie wierzcie w mity, że auto dziesięcioletnie musi mieć przynajmniej 200tysięcy przebiegu. Każdy z nas dobrze wie, że są osoby co jeżdżą autem raz na tydzień na weekend i robią rocznie po 10tys lub mniej.

Ps. Jak szukasz auta to lepiej nie patrz na te tańsze o dwa trzy tysiące bo są w słabym stanie i dołożysz do niego później tą różnice i dalej nie bedzie satysfakcji z kupna. Poza tym jak za auta masz dać te 10-12 tysięcy to jedynie auto z Niemiec :) Odwdzięczy ci się i zwróci jak tylko będzie się zalewać dobrym paliwem (Shell,BP) i dobrym olejem + wymiany filtrów.
Ps. spalanie w GDI jest tylko troszkę większe niż w dieslu. Polecam :)

zwolin - 02-06-2012, 22:46

RafalGDI napisał/a:
Miesiąc temu w Krakowie kupiłem

RafalGDI napisał/a:
Ps. spalanie w GDI jest tylko troszkę większe niż w dieslu. Polecam

Litości :lol: :lol: :lol: :lol: A moja jest najmojsza :lol:
Nie uważasz, że miesiąc to trochę mało na obiektywną opinię?

RafalGDI napisał/a:
I nie wierzcie w mity, że auto dziesięcioletnie musi mieć przynajmniej 200tysięcy przebiegu.

Jasne, że nie musi. Tylko, że nikt nie sprzeda go handlarzowi z 2 keuro. Samochody przyjeżdżające z niemiec występują w 3 opcjach: podzwonowe z małym przebiegiem, nie bite z dużym przebiegiem i najciekawsze: auta fikcyjnie zezłomowane w ramach korzystania z żądowej dopłaty do nowego (na OCP jest temat, gdzie jeden handlarz kilkaset takich wprowadził do obiegu). Auto zadbane kosztuje dużo więcej niż u nas, dołóż do tego kurs euro...... Cudów nie ma.

wojzi - 02-06-2012, 23:03

i9i napisał/a:
A nawiązując do kosztów utrzymania GDI to nie ma tragedii, olej co 15 kkm - półsyntetyk więc całkiem okej,


Ja zmieniłem po 10 kkm i syntetyk, ale to znowóż nie jest jakiś wielki wydatek. Ogólnie GDI - mogę to już chyba po roku jazdy powiedzieć - to bardzo wdzięczne autka, które naprawdę poza benzyną tanie w utrzymaniu. Nie łudź się, że w dużym mieście będzie Ci mało palił. Ale jak robisz do 10 tys rocznie to nie ma jak GDI.

i9i - 02-06-2012, 23:56

wojzi napisał/a:
Ja zmieniłem po 10 kkm i syntetyk

Ja tak zrobię po wymianie rozrządu i uszczelnieniu góry, a aktualnie wlałem olej zalecany przez producenta :mrgreen:

RafalGDI - 03-06-2012, 10:39

zwolin napisał/a:
Litości :lol: :lol: :lol: :lol: A moja jest najmojsza :lol:
Nie uważasz, że miesiąc to trochę mało na obiektywną opinię?


Oglądałem od jakiegoś czasu Cari w okolicy, i naprawde znalazłem to co chciałem :) Narazie uważam ten zakup za strzał w dziesiątke. Wiadomo, że o aucie bede mógł napisać obiektywnie za rok dwa ale mówię tu o porównaniu z innymi Mitsu, które odrazu odstraszały od siebie stanem wizualnym czy technicznym :)

hessboll2 - 03-06-2012, 14:24

Jest panowie zjezdzony niby msx blacharsko straszny i troche stary ciekawe jak sie silnik trzyma http://allegro.pl/mitsubi...2386685160.html


:mrgreen:


kupic całosc silnik wyjac przełozyc reszte na czesci opchnac i bedzie sie miało 1.8 140 km z gazem ewentualnie remoncik strzelic i bedzie rzadko spotykana wersja;)

jak myslicie przesadziłem ???? :rolleyes: :mrgreen:

xluki - 03-06-2012, 14:27

hessboll2, to nie jets MSX :)
hessboll2 - 03-06-2012, 14:34

xluki napisał/a:
hessboll2, to nie jets MSX :)



ok ok ale silnik powinien byc taaak a oto najbardziej chodzi wiem ze wlasciciel nasciemniał i jeszcze ten automat ale nie o to chodzi prawda ;) szkoda ze foto silnika niema;/

zwolin - 03-06-2012, 14:58

hessboll2 napisał/a:
jak myslicie przesadziłem ????

I to gruuuubo. toto z allegro to nie ma prawa lepiej wyglądać pod maską niz na zewnątrz. Po drugie msx to nie tylko silnik, ale i inny np zawias. Po trzecie nie ma sensu ładować kasy w kilkunastoletni samochód z mocą, która nie rzuca na kolana, skoro jest wiele zdecydowanie mocniejszych i bardziej popularnych samochodów (np s/v 40 T4) na tej samej płycie. 200 koni w serii i dobra baza do modzenia.

hessboll2 - 03-06-2012, 15:10

zwolin napisał/a:
hessboll2 napisał/a:
jak myslicie przesadziłem ????

I to gruuuubo. toto z allegro to nie ma prawa lepiej wyglądać pod maską niz na zewnątrz. Po drugie msx to nie tylko silnik, ale i inny np zawias. Po trzecie nie ma sensu ładować kasy w kilkunastoletni samochód z mocą, która nie rzuca na kolana, skoro jest wiele zdecydowanie mocniejszych i bardziej popularnych samochodów (np s/v 40 T4) na tej samej płycie. 200 koni w serii i dobra baza do modzenia.



czyli polecamy koledze to autko + gaz i bedzie miał mniejsze koszta bo jemu o to chodzi ;)

http://otomoto.pl/volvo-s...-C24578072.html

zwolin - 03-06-2012, 16:55

hessboll2, nie rób sobie jaj.

W wersji econo to cari 1.6.
O T4 napisałem w kontekście tego, że jak się ładować w coś nieekonomicznego, to są lepsze auta od msx. No chyba, że kogoś kręci posiadanie rodzyna, ale to ma sans tylko jako n-te auto w domu. Do jazdy na codzień to trzeba mieć coś, do czego części są w każdym kiosku, a w codrugim potrafią je wymienić.

i9i - 03-06-2012, 17:07

Pytanie jest o silnik GDI a nie szweda z dmuchawką, zaraz zacznie się kolejna dyskusja z serii: Panie, żółty czy zielony? :mrgreen: a koledze to radzę podsumować ile średnio zamierza kilometrów rocznie zrobić, bo ja robiąc 15k rocznie jako jedynego auta w domu bym drugi raz GDI nie kupił, gdyż wolałbym coś zagazowanego :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group