Grandis Ogólne - Godny następca
Rafal_Szczecin - 05-02-2014, 08:43
Bartek napisał/a: | Rafal_Szczecin, sorry zapomniałem, że w 2008 roku (kiedy ja serwisowałem 4-ro letnie MK3) jeszcze byłeś na to za młody |
ok,nie gniewam sie, w Twoim wieku zaniki pamieci zdarzac sie beda coraz czesciej
dziwi mnie jedno, skoro Twoja rodzina tak narzeka na Fordy, to dlaczego caly czas nimi jezdzi ? nie ma lepszej marki ? nikt nie myslal o mitsubishi ?
prawie 60tysi na klockach zrobilo rowniez S40 ( 95% jazdy po trasie ) , a lekko traktowane nie bylo wiec to zaden wyznacznik
bardziej chodzi mi o porownanie grandisa do s-maxa niz opieranie sie na starszych fordach , ktore to do idealu mialy baaaaaaaaardzo daleka droge . nie mozna zaprzeczyc,ze ford nie podniosl poprzeczki nad jakoscia wykonania samochodow
co do trwalosci w dobie przyspieszania zuzycia ,kazdy wie,ze taki temat istnieje , ja natomiast JESZCZE sie z nim nie spotkalem.natomiast nie mozna zaprzeczyc,ze producenci tak projektuja podzespoly/auta by byla mozliwa wymiana tylko calego komponentu lub tez motuja je w miejscach gdzie latwo o szkode - patrz fordowski sterownik silnika w lewym nadkolu ,ktory wyrywa sie przy wjezdzie/zjezdzie z wiekszego kraweznika.
Bartek - 05-02-2014, 11:28
Rafal_Szczecin napisał/a: | dziwi mnie jedno, skoro Twoja rodzina tak narzeka na Fordy |
I tu jest właśnie cały cymes - narzeka tylko właściciel Focusa, bo przekroczył barierę studni. Brat mojej małżonki ma już 3 Froda i następny raczej też będzie Ford. Jego założenie jest proste - auto po przejechaniu 70-80 tysi idzie na sprzedaż i kupujemy nowy w salonie. Przy jego jeździe (głównie miasto) to jakieś 5-6 latek i samochody sprzedaje bez problemu (krajowy, salonowy, serwisowany w ASO (do końca gwarancji wszystko, potem przeglądy robi dalej w ASO żeby przebieg przy sprzedaży był wiarygodny) w 1-2 godziny od wystawienia na sprzedaż za cenę kilka tysi wyższą od średniej rocznika.
Jak używasz Forda zgodnie z przeznaczeniem czyli do końca gwarancji, to trudno o powody do narzekania (może kluczyk trochę drażni, ale drugi działa OK) - auto dobrze wyposażone, pełne gadżetów za cenę 2/3 lub nawet mniej niż inne podobne na papierze, a usterkami niech martwi się ASO, a później nowy właściciel......
Lencu - 18-03-2014, 00:13
Chciałem zakładać nowy post odnośnie porównania Grandisa i s-maxa/galaxy. I właśnie. Stoję przed zakupem auta rodzinnego bo jak wiemy lancer w kombi to tylko z nazwy i ten bagażnik nie za spory jest. Pytanie : GRANDIS, S-MAX, GALAXY a może GRAND ESPACE? Dodam że interesuje mnie tylko silnik benzynowy w celu założenia LPG z racji rocznych przebiegów około 40k. Roczniki to najstarszy 2009. Za wszelkie porady sugestie będę wdzięczny.
robertdg - 18-03-2014, 08:27
Wybierając pomiedzy Galaxy a S-Max'em decydujesz tylko czy jest Ci potrzebny aż tak wielki wóż czy może ten mnniejszy jest w zupełności wystarczający, wiem masło maślane
Renault Espace bym sobie odpuścił pod względem sprzedazy nie jest to samochód pożadany, w pewnym sensie i Grandis tez jakby się w to zaliczał, ale jakos kusi wyglądem
Prym w segmencie tych aut wiedzie S-Max, coraz częściej się go widuje na ulicy, coraz częsciej się o nim czyta, nawet na początku owego tematu.
Tutaj masz kolejnego użytkownika forum z S-Max'em http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=85428
Lencu - 18-03-2014, 18:57
galaxy jest dla mnie praktyczniejszym autem niż s-max choć lepiej wygląda ten drugi. Grand Espace też jest bardzo praktyczny i ma jeszcze dobrą opcję konfiguracji foteli (dwa tylem do jazdy jeden fotel na środku złożony w stolik np i dwa te ostatnie fotele przodem do jazdy).
Parametry dla mnie istotne to
1/możliwość instalacji i dobra tolerancja LPG. Galaxy ma z tym problem bo nie bardzo jest miejsce na butlę ze względu na brak koła zapasowego.
2/oszczędność zużycia paliwa ze względu na duże przebiegi
3/praktyczność i 7 miejsc.
4/im młodszy rocznik tym lepiej
5/mały przebieg
Kwestie późniejszego odsprzedawania mnie nie interesują bo zazwyczaj moje zużyte auta wędrują po rodzinie
[ Dodano: 18-03-2014, 22:21 ]
dodam, że auto ma jeździć a nie stać w warsztacie...
skull - 19-03-2014, 00:07
dlaczego tak wszyscy kurczowo trzymają się tych Europejczyków są przecież takie piękne auta typu VAN jak Honda Odyssey,Toyota Sienna tym bardziej,że auto ma być w benzynie i pod LPG.Dla jeszcze istniejących fanatyków diesla to nie ma wyboru tylko dupowozy na Europę Moim następcą Grandisa będzie tylko Japoniec na Amerykański rynek np. Toyota Venza,ale że aktualnie nie stać mnie na takie auto pozostaje przy Grandku
Lencu - 19-03-2014, 08:26
skull napisał/a: | dlaczego tak wszyscy kurczowo trzymają się tych Europejczyków są przecież takie piękne auta typu VAN jak Honda Odyssey,Toyota Sienna tym bardziej,że auto ma być w benzynie i pod LPG.Dla jeszcze istniejących fanatyków diesla to nie ma wyboru tylko dupowozy na Europę Moim następcą Grandisa będzie tylko Japoniec na Amerykański rynek np. Toyota Venza,ale że aktualnie nie stać mnie na takie auto pozostaje przy Grandku |
zgadzam się z Tobą i Sienna jest wg mnie ideałem samochodu rodzinnego. Natomiast teź mnie niestety na niego nie stać. Auto ma być do 50k razem z instalacją LPG.
gołąb - 19-03-2014, 10:08
Moim skromnym zdaniem jeśli choć trochę zależy Ci n oryginalności. , to brałbym Grandisa, druga sprawa to to, że grandis to stara sprawdzona już japońska konstrukcja (na rynku 10 lat i od początku prod. nic się mechanicznie nie zmieniło). Fordy będą nowocześniejsze, ale sam wybierz czy to dobrze czy źle... W grandisie silnik 2.4 całkiem nieźle jedzie , ale do najoszczędniejszy nie jest. Co do gazu , to nie dawno zacząłem wątek i wpisy mówią że da się tak aby miało to ręce i nogi... do mnie przemawia też fakt, że Grandis nie jest takim ordynarnym vanem, a jest subtelny jak na vana, a przy tym miejsca w środku wcale nie jest mało.
Lencu - 19-03-2014, 20:21
@skull
powiedz więcej o swojej instalacji gazowej i o sposobie jazdy wynikiem, której jest spalanie na poziomie 11l. Kurcze mieszacie mi w głowie z tym Grandisem i może jednak powiększy się rodzina Mitsu w garażu
skull - 19-03-2014, 22:13
Lencu napisał/a: | @skull
powiedz więcej o swojej instalacji gazowej i o sposobie jazdy wynikiem, której jest spalanie na poziomie 11l. Kurcze mieszacie mi w głowie z tym Grandisem i może jednak powiększy się rodzina Mitsu w garażu |
U mnie jest instalacja Lpi Vialle i te 11l zawsze mi średnio wychodzi w trasie w miešcie nie liczę a jeżdżę tak średnio z prędkością 120-140 km\h.Też przyznaję że Grandis jest autem,które zaspokoiło moje potrzeby,i tak mi przypadło do gustu że zostanie jeszcze długo
gołąb - 20-03-2014, 14:43
Właśnie się zastanawiałem z kąd u Ciebie te 11 gazu... Ale w trasie przy spokojnej jeździe się zgodzę..ja poza miastem spokojnie schodzę poniżej 9 benzyny przy "głaskaniu" pedału gazu.
Lencu - 20-03-2014, 23:50
oglądam teraz grandisy do kupna i nachodzą mnie pytania.
1/Były produkowane 3 wersje tak? invite, intence i insport? Czym to się różni?
2/zauważyłem też, że bardzo dużo sprzedawanych samochodów jest z NL, dlaczego tak jest?
3/Czy to prawda, że właśnie Holandia ma wersje przystosowane do LPG?
4/gdzie ewentualnie szukać grandka oprócz mobile/autoscout24?
5/Czy mivec wymaga regulacji luzów przy LPG? (a tak na marginesie Lancer 1.6 tego nie potrzebuje?)
6/roczniki: czy były jakieś mody/lifty czy brać po prostu najświeższy 2009-2011. bo rozumiem że były produkowane do '11 roku,tak?
7/przyciski koło regulatora wysokości świateł to? do czego służą(oprócz wiadomo przeciwmgielnych)
gołąb - 21-03-2014, 07:07
1/ to wersje wyposażenia, ale szczerze , to nie wiem czym się różnią, bo ja niby mam najprostrzą wersję ivite, a wyposażenie mam bogate, nie mówiąc że mam te grile z siatki w zderzaku , atrapie , inne felkgi z "opcji"
Wersja insport , to mi się wydaję, że chodzi o relingi, specyficzną nakładkę na zderzak itp.
2/ Zauważyłem też, że w holandii jest przewaga benzyniaków, ale ten "wysyp"który aktualnie widzisz na alledrogo to akurat teraz (zauważ , że wszystkie stoją u jednego sprzedawcy). Wcześniej przez długi czas z Holandii nie było ani jednego...
3/ Tak, w Holandii często zdarzały się wersje ze ulepszonymi głowicami (chodzi podobno o gniazda zaworowe)
4/ Ja szukałem w Niemczech, ale tam są stosunkowo drogie. W Polsce zauważ większość aut jest po firmach. Choć może ze Świeższych roczników mimo sporych przebiegów byś coś wybrał..
W holandi są tanie w miarę ale to już kawałek drogi http://www.marktplaats.nl...o=&attributes=#
5/ wymaga regulacji (z gazem czy bez) Zdarzają się sztuki z uszkodzonymi głowicami właśnie przez brak regulacji. (ostatnio nawet poszedł na alledrogo grandis z 2009 roku za 22 tysie właśnie z uszk. głowicą (przelot miał coś koło 180tyś km. i właśnie brak regulacji go dobił)
6/ Był lift, ale w środku delikatnie w 2008 roku. Produkowane były chyba do 2010r
7/ m uszę najpierw je zobaczyć bo nie pamiętam co tam jest , ale m. innymi kontrola trakcji
Lencu - 22-03-2014, 08:02
a czy są jakieś anty odnośnie automata? I czy Grandis wogóle ma jakieś wady? (cały czas piszę i jestem zainteresowany silnikiem benzynowym).
Najgorsza robota przede mną czyli grzebanie w internecie w poszukiwaniu. Nie lubię tego bo trzeba patrzeć też na te szroty, zlepy nazywane bezwypadkami przez super handlarzy...
[ Dodano: 22-03-2014, 08:04 ]
ale Holandia jako rynek na kupno auta jest dla mnie OK bo mam tam rodzinę i mogę się przejechać i pomieszkać trochę oglądając auta...
gołąb - 22-03-2014, 10:38
To w Holandii bym chyba szukał na Twoim miejscu...tam jest po prostu taniej jeśli chodzi o grandisa... Powiem Ci ,że większość aut (w polsce też) było bezwypadkowych, może takie auto, że nie jeżdżą nim wariaci. Większym problemem jest to, że te auta często W NL są użytkowane w firmach i mają spore przebiegi. Ty masz ten plus, że mieszkasz blisko Berlina a tam też jest spory wybór. Niestety duża (przez pojemność) akcyza zawyża sporo koszt zakupu zza miedzy, Jak szukasz świeższego rocznika, to może warto przebrać te kilka egzemplarzy , które są w Polsce...
Co do automatu, to są skrzynie inwecs II, a więc bezproblemowe, a wręcz trwałe. Generalnie Grandis nie ma jakichś typowych bolączek (mowa oczywiście o benzyniaku) , tak jak to miało miejsce w np. W Galancie EAXX.
Na pewno trzeba dbać o zawory...
[ Dodano: 22-03-2014, 10:50 ]
Poczytaj trochę o gazie...zdania są podzielone, silnik średnio tolerujący gaz... podobno jednak, gdy założysz dobrą instalację to jest ok. Ja na pewno założę.. to zapewne czytałeś ? http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=85450
|
|
|